Jak w temacie. Jakies opio i coraz mniejsE dawki czy benzo czy co

Skierowanie na detox

Tylko chodzi o to, ze kuratorka ani nikt sie nie moze dowiedzieć, ze cpam, ponieważ w warunkach zawieszenia wyrokow mam zakaz spozywania substancji psychoaktywnych i musze chodzic na terapię dochodzaca i kuratorka mnie.z tego co miesiac.rozlicza, dlatego wolałbym po cichu, psychicZnie daje rade, najgorsze fizyczne objawy.. a nie chce isc do psychiatry tez i kase w bloto wywalić, troche mam pojecie na temat lekow i nie moglibyście podpowiedzieć co bym mogl.zasugerowac lub co sam daje z.reguły?

Idz do jakiegos psychiatry, najlepiej u takiego co byłeś wcześniej. Pokaż się, że znasz sie na rzeczy, nie jesteś z 1-łapanki, mów ze już wczesniej odstawiałeś sam i prosisz o bupre, bo masz z tym doświadczenie.

Kopa w dupę i pogardliwe spojrzenie.

Jeśli masz szczęście, to standardowo buprenorfinę w postaci Bunondolu. 0.2mg lub 0.4mg, często trzeba długo czekać w aptekach na sprowadzenie. Teoretycznie można dogadać się z innym dottore o buprenorfinę w plastrach lub kupić ją na własną rękę, ale najlepiej jednak nie kombinować, ilość zużytych opakowań bupry (a rekreacyjnie na mnie nie działa za bardzo...) najlepiej o tym świadczy, podczas gdy na słoiczkach nie miałam okazji schodzić.

A więc buprenorfina w optymistycznym wariancie, na pewno skierowanie na terapię, jeśli w danym mieście buprenorfina jest czymś tak często spotykanym, jak czysta amfetamina w polskich bramach, to w grę wejdzie metadon i przesłynne kółeczka różańcowe i patologie odbywające się w punktach pobierania syropku.

Proponuję prywatnego psychiatrę i udokumentowane opakowaniami próby odstawienia oraz sensowną gadkę; żeby wiedział, że się tym nie zaćpasz do śmierci.

Poproś też o pregabalinę (super sprawa i na opio, i na benzo) oraz mydocalm, to ostatnie to tolperyzon (można iv, byłam tu pionierką, ale to nie o to chodzi; to na nóżki i mięśnie), na Babińskim jakiś czas temu standardowym zestawem był jeszcze metadon oraz klonazepam.

J/w, napewno lepiej powiedzieć CO chcesz a nie CO sugeruje, napisz jakiś plan odstawki, pokaż że wiesz co chcesz wdupiać. Pregabalina jak napisała Jamedriska jest super, wyłącza lęki, i tak naprawdę nie musisz mówić że potrzebujesz jej do odstawiania opio, możesz powiedzieć że schodzisz z benzo, schodziłeś na pregabalinie już i potrzebujesz dwie paczuchy Zentivy 75 mg.

Zależy też jakie opio bierzesz, jeśli nisko-średnia półka prega styka, gorzej jeśli walisz hel albo fenta. Nie napisałeś tego a to bardzo ważne.

Na Bunondol nie czeka się długo (może gdzieś na wioskach) - często zamawiałem wieczorem, a na drugi dzień o 11 już był. W większych miastach to w ogóle można dostać od ręki przynajmniej 1 opakowanie (oczywiście nie w każdej aptece). Najlepiej szukać w przyszpitalnych aptekach.

1) skierowanie na detox/ośrodek leczenia uzależnień

2) na zejście wątpie w łatwe ogarnięcie buprenorfiny, część z nich jest niechętna do tego zwłaszcza pokazując co dokładnie chcesz bo taki psychiatra pomyśli sobie, że chcesz sobie łatwe ćpanie ogarnąć

3) już lepiej powiedz, że nie możesz sobie pozwolić na detoks, bo pracujesz i chcesz jeszcze jakiś hajs oszczędzić, bo masz już zabukowanyy termin do ośrodka leczenia uzależnień. W takim wypadku dostaniesz jakieś benzo i pewnie tramal
no kurwa na pewno :-D ... w snach

bogaina – Wikipedia, wolna encyklopedia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ibogaina
Stwierdzono, że ibogaina jest skuteczna przy leczeniu uzależnień od kokainy, heroiny, etanolu i nikotyny. ibogaina jest też czasem stosowana jako lek pomocniczy przy psychoterapii. Jak dotąd nie stwierdzono, aby ibogaina wykazywała właściwości uzależniające. Badania kliniczne prowadzone w Stanach Zjednoczonych

metadon to tylko w zamknieciu i nie wiem czy magik,to osoba od terapii uzależnień,może nią być,ale ,jak twoja bliska rodzina ma połapane znajomości z magikiem,to sie nie jebią z tobą 4-6 tygodni zamknięcia...Mi tak zrobili i było przejebane... rano i wieczorem lorafen i co drugi dzień jakieś gówno masz psychologa na miejscu nie siedzisz w swoim toksycznym środowisku, warsztaty,a tak naprawde to nie masz wyboru,spacery,zajęcia,ale tylko ja tam byłem z tym problemem i miałem co innego na wypisie,a reszta to pojebani ludzie...To wszytko zależy od opiekuna kiedy wyjdziesz,jak opiekun robi w medycynie,to nie ma współuzależnienia,tylko od razu z grubej rury.Ćpun to istota,która manipuluje,oszukuje jest przebiegła...Rzucanie opio na swoim kwadracie taką rzecz,tylko raz widziałem udaną,ale to było po traumie,kiedy dwóch typów grzali i jednemu przytrafił się złoty sztrzał ,a znali sie od piaskownicy...Zamkniecie przymusowe jest najlepsze,bo nie daje ci wyboru,a oto chodzi żeby ćpun go nie miał.