Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 365 / 2 / 0
Kiedyś już o tym tu pisałem i to mi wraca chodzi o to, że kiedyś mogłem brać stymulanty i odczuwałem standardowe efekty a później standardowe zwały. Od jakiegoś dłuższego czasu nie mogę brać żadnego stymulantu, bo od razu dostaję ataku lęku o serce. Lęk ten polega na tym, że zaczynam się filmować, że mi serce szybciej bije mam podwyższony puls i że tym razem to nie tylko moje lęki a coś poważnego. Byłem w takim stanie nawet raz na pogotowiu zrobili mi ekg nie jeden raz, bo potem robiłem i wszystko jest ok.Wiadomo trzeba by jakieś echo serca itp ale to kosztuje a po co mam płacić jak te lęki to mam TYLKO przy ćpaniu stymulantów, więc to nie jest nerwica, tak jak uprawiam sport i mi wali pikawa to nic się nie boje czy w jakiś stresach dnia codziennego. Jeżeli chodzi o MDMA to je mogę jeść i nie mam żadnych problemów, z trawą tak samo. Sytuacja ta ma miejsce tylko przy stymulantach jestem politoksykomanem, ale nigdy nie miałem ciągów od miesiąca nie biorę nic. Czuje się ok, ale to mocno zastanawiające, że po mecie z dn czy naprawdę dobrej koce nie mam żadnej euforii. Pewnie ma to podłoże psychiczne jakaś trauma, ale może warto byłoby zrobić jakieś badania pod kątem dopaminy. Czy da się jakoś "zablokować" receptory dopaminowe ? Nawet widnieje mój temat zaraz obok o erekcjach, że już nie to co kiedyś miesiąc bez używek z dobrą dietą i w tej kwestii akurat jest git ale to też jakaś poszlaka, że może coś z tą dopaminą. Mam rozumieć, że już do końca życia nie mogę tknąć stymulantów, bo to i tak bez sensu i mi takie pojebanie przy ich braniu zostanie zamiast euforii :-D ?
  • 419 / 45 / 0
tak do końca życia już tak będzie. zwłaszcza, że sam sobie bardzo dużo wmawiasz więc już zawsze będziesz kojarzył stymulanty z paniką.

choć widzę, że te lęki nie powstrzymały Cię przed najebaniem ściany tekstu, w sumie jak w każdym temacie o stymulantach. jak będziesz walił dalej to lęki będziesz miał też na trzeźwo. powodzenia w życiu.
  • 365 / 2 / 0
fakt dojebałem ładną ścianę ;-) To jest to cpuńskie myślenie jednak. Miesiąc bez chemii i już się zaczyna oszukiwanie siebie. Aj dobrze idzie może już te lęki zeszły, a można by spróbować koki jak coś pójdzie nie tak to zaraz zejdzie, bo koks krótko trzyma itp. hehehe. Śmiech przez łzy z uzależnienia :-D Ale jeśli bijesz do tego, że najebałem te wypociny pod wpływem stymulantów to Cię zdziwię, ale nie :cheesy:
  • 906 / 36 / 0
E tam ściana tekstu, polecam sobie poczytać temat o bk-EBDP, a dokładniej użytkownika "uhuru", tak wyglądają najgorsze postymulantowe ścierwa, nie chcesz skończyć tak jak on, więc odpuść sobie ćpanie ;)
297 dni czystości (05.01)
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
Newsy
[img]
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli

Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.

[img]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą

Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".

[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.