Więcej informacji: Metylokatynon w Narkopedii [H]yperreala
Jedynie co się dowiedziałem to, że przez długi czas w necie dominował tylko jeden przepis na kocura. Chyba go znacie, nie :P Pewnie pierwsi użytkownicy pierdolnęli od manganu Nie widać nic na temat filtracji hehehe :)
1. kupujesz sudafed i nadmanganian potasu w tabletkach (+ ocet i strzykawka 5ml, oraz strzykawka 50ml)
2. Mielisz wszystkie tabletki sudafedu, oraz 3 tabletki nadmanganianu w jebany pył.
3. Strzykawką 50 odmierzasz 40ml letniej przegotowanej wody, i wlewasz to do szklanki2.
4. Strzykawką 5 odmierzasz 3ml octu, który dolewasz do szklanki2
5. Zmielone tabletki wsypujesz do szklanki2 i przez chwile dobrze mieszasz. Roztwor odstawiasz dopuki wszytko nie przereaguje, tzn aż na dno nie osiądzie sie taki czarny syf. trwa to ze 2-2,5h.
6. Przygotuj szklankę3. Do strzykawki 50 wkładasz kłębek waty, którą tłoczkiem trochę ugniatasz. Wyjmujesz tłok Wlewasz roztwór, wkładasz i powoli naciskasz tłok, filtrujesz roztwór do szklanki3. W szklance3 masz marcepan gotowy do picia
ENJOY"
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
Mam nadzieje, że nie masz na myśli tylko i wyłącznie historii przepisów na metkata. W temacie tego pra pra przepisu który przedstawiłeś mogę powiedzieć, że pewnie jakieś niecałe 5 lat temu startowałem z produkcją kota tą metodą i nadal żyje, a waliłem to (oczywiście z biegiem czasu sposób w jaki produkowałem kota się zmieniał) przez ten cały czas z maksymalnie dwutygodniową przerwą. Obecnie nie pukam od ponad 2 miesięcy.
Bardziej proponowałbym dyskusje na temat zmian w społeczeństwie wywołanych metkatem, bo np. w moim mieście są one zauważalne gołym okiem.
yourfriendcat pisze:bo np. w moim mieście są one zauważalne gołym okiem.
A monar pełen parkinsonowców. W Wawie na przystankach walają się paki po sudafedzie i strzykawki ale np. w Radomiu jeszcze nie wiedziałem śladów po kociarzach.
WildMonkey pisze:czyżby był on aż tak popularny? W mediach słyszy się jedynie o braniu acodinu przez małolaty zresztą wielu ludzi nie chce się babrać z syntezą metkata .
Nawet piosenka powstała o metkacie. Z tego co pamiętam była jeszcze jedna, ale coś sie doszukać nie umiem.
czyżby był on aż tak popularny? W mediach słyszy się jedynie o braniu acodinu przez małolaty zresztą wielu ludzi nie chce się babrać z syntezą metkata .
Temat kota w mediach występuje najczęściej tylko jako element jakieś publikacji, przy tematach typu "NOWE ZAGROŻENIE DLA NASTOLATKÓW, FALA OFIAR NARKOTYKÓW PRODUKOWANYCH Z LEKÓW", bardzo rzadko widze żeby był głównym elementem danego przekazu. Im mniej będzie o tym w mediach tym lepiej, bo media chcąc ostrzec przed zagrożeniem w rzeczywistości popularyzują je.
poza tym co jakiś czas pojawia się dyskusja o zareckowaniu leków z pseuoefką z wiadomych powodów.
Te media tak ryją łby ludziom, że ja pierdole. Jebane szczyle i upośledzony naród.
Co do nuty to: Pagayozz - metkatynon
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
