Roślina z rodzaju Nicotiana, jak również preparaty pochodzące z jej przeróbki.
Więcej informacji: Tytoń w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 376 • Strona 1 z 38
  • 273 / 8 / 0
Nie ma więc zakładam. Piszcie tutaj o tak popularnej a jednak nieopisywanej używce jaką jest tytoń. Lubicie, nie lubicie? Ja fajek nie lubie pale bo jestem uzależniony :/ łatwiej mi przez 2 weekz nie palić MJ niż przez tydzień fajki. :)
DO tabakowców: jaki jest was ulubiony kolor opakowania tabaki (smak, moc ,etc)
Yofcborc!
[url=http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=12360]White Skunk Growlog[/url]
  • 157 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Iwan »
No niestety palę, bez szlug całkiem wariuję a tak to mam te 5 minut zajęcia i przyjemności heh. A od pobytu przez tydzień w psychiatryku palę jeszcze więcej.

Co do tabaki, to lubię sobie czasami wciągnąć, najlepiej Red Bulla :) Heh przypomniałeś mi, że mam jeszcze trochę i zaraz sobie wciągnę :)
  • 18 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fikander »
Fajek nie pale, ale tabaczke od czasu do czasu na katar sobie wciągne :P Najbardziej smakuje mi anyżowy lowen prise i gawith zwykły.
Pozdrawiam!
  • 1736 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
Moje ulubione fajki:
Marlboro lighty - takie codzienne oczywiście 100' D
Marlboro czerwone - od czasu do czasu jak mam ochote troche zmienić smak.
Rothmans - od czasu do czasu jak mam ochote na coś innego.
"Polityczne" - tak sie nie pisze, niepamietam teraz jak sie to pisze, ale fajki sa naprawde zajebiste, tylko ze dosyc drogie i trudno dostpene.

Moje ulubione tabaki:
Gawith morelowy (ten czarny)
Rumney's export snuff - w taki9ej jakby drewnianej tabakierze, bardzo ciekawy podjnik tabaki, tabaka mocna o wyczuwalnym zapachu/smaku rumu.
Alpina - niestety już sie skończyłą :( zajebisty smak jak pojechałem to się czułem jakbym oddychał zimnym górskim powietrzem o zapachu "lasu"
jak bede w reichu to uzupelnie kolekcje o jakeis tabkaczki smakowe takie jak ozona itd...

Chciałbym także powiedzieć jako ciekawostke że tabaka podbija high po marihuanie. Poprostu trzeba walnac wieksza scieche przez rurke... - nie beda sie bardziej nad tym rozwodził jak ktoś chce to spróbuje. Najlepsze do tego są tabaki z dużą ilością nikotyny takie jak:
Gawith, Red Bull itd...
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 15 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Penumbra »
lubie palić szlugi!!! nie udczuwam praktycznie żadnego uzależnienia :) pale dla czystej 5 minutowej przyjemności.
ulubione to oczywiście "marlboro"< :-p > i "rote 66"
lubie cygara, cygaretki, jointy tytoniowe w ogóle tytoń lubie jako używkę. nie palę jednego za drugim, powiedzmy że sie rozkoszuje :cool:
no to tyle tyko taki cytat z miastteczka Twin Peaks: "co najmniej raz dziennie podarój sobie chwile przyjemności" chyba tak to leciało :-D :-D :-D
on pił kawe, ja szluga
pozdrawiam entuzjastów, nienałogowców :cool:
Uwaga! Użytkownik Penumbra nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1736 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
Penumbra dokładnie :cool:

Tylko ze ja widze jedna różnice... pale od jakis 2-3 lat i jednak jestem troche uzaleziony, rzucenie fajek to dlamnie jakis wysiłek, moglbym to zrobic i czasami sobie sam dla siebie nie pale przez pewien czas... ale jednak jest to dlamnie jakis wysiłek i musze sie powstrzymywac... Niewiem czy to uzaleznienie psychiczne, fizyczne czy nawyk ale bardziej skłaniałbym sie za tym pierwszym i ostatnim...

Nie rzuce fajek narazie bo:
Kocham sobie zapalic fajeczke usiąść z kumplem na ławce w ciepły wieczór popatrzeć na ludzi pędzących po chodniku i ciekszyć sie chwilą, pogadać itd... Uwielbiam palić fajke przy kawie i piwku... A najbardziej wyjść sobie wieczorem po ciężkim dniu na fajke do miasta umuwic sie z jakims znajomym pogadać i oczywiscie spalic sobie fajeczke... Gdyby nei fajki siedziałbym w domu bp po co wychodzić jak jest tak zimno a dworze?
Pozatym przy fajce o wiele lepiej sie z kims rozmawia :-D :rolleyes:

Za to tabake traktuje bardziej jako urozmaicenie... bardzo rzadko snuffam, głównie dlatego ze jest zima, latem zdazało sie czesciej... zajebsicie jest snuffnąć sobie tabake i pospacerowac naprzykład w poszukiwaniu spota, w nosie czujemy przepyszne morele (gawith morelowy) albo mięte i jest full wypas...
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 273 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Korlic »
Ja nie czuje się uzależniony ale twierdze że jest to możliwe. Poprostu mam ochote zapalić. Kupuje fajke na sztuke w kiosku ( Viceroy Blue) Jak próbuje nie palić to myśle jak to fajnie sobie pykać. Pale mało (1 szlug na 1-2 dni :P). Ale bez fajek czuje sie słabo. A ogólnie oprócz tego że nikotyna jest trucizną to czy działa jakoś stymulująco?
Yofcborc!
[url=http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=12360]White Skunk Growlog[/url]
  • 225 / 8 / 0
Informacje ogólne:

Systematyka:
Do najczęściej uprawianych tytoni należą dwa pierwsze wymienione tytonie:

-tytoń szlachetny (Nicotiana tabacum).
-tytoń bakun, machorka (Nicotiana rustica).
-tytoń oskrzydlony (Nicotiana alata) - roślina ozdobna.
-tytoń leśny (Nicotiana silvestris).
-tytoń Sandera (Nicotiana sanderae).

Domena: eukarioty.
Królestwo: rośliny.
Podkrólestwo: naczyniowe.
Nadgromada: nasienne.
Gromada: okrytonasienne.
Klasa: dwuliścienne.
Rząd: psiankowce.
Rodzina: psiankowate.
Rodzaj: tytoń.

Zastosowanie:
Roślina uprawna- liście tytoniu są wykorzystywane w przemyśle tytoniowym, gdyż zawierają nikotynę.
Historia uprawy- pierwotnie tytoń rósł tylko w Ameryce i nie był znany w Europie przed odkryciami Kolumba. W Ameryce powstały pierwsze wyroby tytoniowe, zaś Indianie zwijali liście tych roślin i wdychali ich dym.
Choć to Kolumb pierwszy poinformował Stary Świat o tytoniu, to największe plantacje powstały w Ameryce Północnej, w posiadłościach angielskich (Wirginia). Tym, czym dla Karaibów była trzcina cukrowa, tym dla pierwszych kolonii był tytoń: źródłem zysków, motorem pierwszego przemysłu - i oczywiście powodem sprowadzania niewolników z Afryki. Tytoń dla Anglii odkrył Walter Raleigh.

We Francji tytoń rozpowszechnił Jean Nicot (od jego nazwiska nazwa rodzaju)
Z czasem plantacje trafiły i na inne kontynenty. Tytoń uprawiany jest również w Polsce.
Tytoń był również od wieków stosowany przez rolników jako środek owadobójczy.

Produkty tytoniowe:
Najbardziej pospolitym produktem tytoniowym jest papieros, stosunkowo nowy wynalazek. Początkowo jednak tubylcy żuli liście tytoniu, zwyczaj ten już jednak zanikł. Inne produkty, w których wdycha się dym, to fajka (gdzie konsument musi własnoręcznie dobrać odpowiednią ilość tytoniu), cygara - analogicznie jak papieros, ale tytoń nie jest zmielony i cygaretka. Tabaka zawiera sproszkowany tytoń, który konsument wciąga do nosa, by nikotyna zawarta w sproszkowanych liściach wchłonęła się przez śluzówki jamy nosowej: podrażnienie śluzówki często powoduje reakcję w postaci kichania.

W zależności od docelowego produktu stosuje się osobną odmianę tytoniu. Na przykład, zdaniem znawców, najlepszy tytoń na cygara rośnie na Kubie.

Szkodliwość:
Zażywanie tytoniu, który jest używką, jest szkodliwe dla zdrowia. Dym tytoniowy zawiera trującą nikotynę, która niszczy komórki w mózgu, oraz substancje smoliste, które mogą wywołać raka. Dym jest również niebezpieczny dla osób, które znajdują się w pomieszczeniu, gdzie ktoś pali (tzw. "bierne palenie").

Ode mnie:
Uwielbiam spożywać tytoń ale wiem, że to okropnie szkodzi i muszę z tego zrezygnować póki jestem młody.
Pewnie będę go nadal palił od czasu do czasu, ale z umiarem- nie tak jak teraz nałogowo.

Papierosy:
1. Davidoff.
2. Pall Mall.
3. L&M- czerwone.

Cygara i cygaretki:
Moje ulubione cygara to ręcznie robione- kubańskie i meksykańskie.
Cygaretki powinny być smakowe- np. wiśnia, mango, malina, wanilia.

Tytoń:
Nie warto kupować standardowego RedBull'a lub Huzara, bo są nadzwyczaj obskurwiałe.
Warto zainwestować w takie marki jak Dutch Masters, Alsbo lub Excelent (?). Oprócz jakości produktu możemy rozkoszować się wspaniałym aromatem.

Tytoń do żucia:
Polecam- jest naprawdę dobry, praktycznie jak guma.
Jego negatywnym skutkiem jest tzw. "trep w ustach", ale definitywnym plusem fakt, że się go nie pali- co wpływa na organizm palacza pozytywnie.

Tabaka:
No tutaj to już raczej taki standard..
Z tych najtańszych RedBull jest najlepszy, z tych droższych to malinowe i wiśniowe.



Na koniec warto wspomnieć, że można samemu uprawiać tytoń w domu- jest to lepsze od palenia.
Jeśli już uda wam się go wyhodować to możecie sami pobawić się w jego preparowanie i w efekcie końcowym spożyć.
Uwaga! Użytkownik Sweet Bulldog nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Penumbra »
Korlic pisze:
A ogólnie oprócz tego że nikotyna jest trucizną to czy działa jakoś stymulująco?
no co Ty facet, palisz a nie wiesz? :-p
wszystko zależy od samopoczucia, jak po kretyńskich 1,5 godzinnych ćwiczeniach albo wykładznie jestem zjebany i mam ochote wileką zapalić to jak spale to mnie stylmuluje i od razy chce mi sie żyć ;-)
szasem bywa że chce zapalić ale nie pale do końca <żadko> bo mnie zmula.... szczególnie po większym alku.
A po bace albo grzybach to pale jak smok :-D :-D :-D wtedy można powiedzieć że pale nałogowo, każdy szlug zwiększa swój smak i jakość o 200% :-D
ogólnie wszytsko zależy od samopoczucia, chęci zapalenia czy dodatkowych substancji :-D
To, że stymuluje <ale psychocznie, bo fizycznie to szczeeeerze wątpie> to można rzec, ale jak mocno i jak długo to już pomińmy te kwestie ;-)
Uwaga! Użytkownik Penumbra nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 47 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: dkx »
Ja se lubie czasem przypalić ale tylko wtedy kiedy sporzywam napoje wyskokowe, bo fajnie w głowie się kręci...

a co do tabaki to kilk razy próbowałem (na lekcji z kumplem0 całkiem przyjemne uczucie w nosie jednak nie lubie jak wciągne z amocno aż czuje ją w gardle.... te drapanie brrrrrrrrrrrr ehh
Uwaga! Użytkownik dkx nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 376 • Strona 1 z 38
Artykuły
Newsy
[img]
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim

W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

[img]
Bezzałogowa łódź z internetem od Muska. Kartele coraz bardziej „smart”

Kolumbijskie służby wiele już widziały, ale ich ostatnie odkrycie zaskoczyło nawet weteranów walki z kartelami narkotykowymi. Marynarka wojenna tego kraju po raz pierwszy zatrzymała półzanurzalną, zdalnie sterowaną łódź do przemytu narkotyków. Jednostka była połączona z internetem przez system Starlink należący do Elona Muska.

[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.