Czytałem artykuł, o tym że w UK ktoś zamówił z głównych sklepów po 1g i sprawdził ich czystość.
Większość odbiegała od reklamowanych 99,6+%. Niektóre próbki z tego co pamiętam, miały nawet po 80%.
Czy istnieje jakiś sposób, żeby sprawdzić jakiej jakości jest sprzęt?
Szukałem po jangielsku, ale nic interesującego nie znalazłem.
Z tego co widzę, analiza ilościowa ma błąd oznaczenia w granicach +-10%.
Czyli wychodzi na to, że w domowych warunkach nie ma możliwości zrobić bardziej precyzyjnej analizy?
bo gdyby teraz jakiś sprzedawca (który wie jakiej faktycznie czystości ma mef) lub producent napisał prawdziwą wartość, to nikt by tego nie kupił za taką samą kasę, np. ma zajebisty mefik 95%. ale inni przecież mają ponad 99? więc on, świadom tego, że jego mef jest dobry, będzie pisał, że to jest 99,9%
nie chcę tym nikogo usprawiedliwiać, tylko wytłumaczyć mechanizm :)
So enjoy life, you only get one
Masz rację opalony chlopaczyna, niestety.
Ostatnio doszły mnie słuchy, że chińczyki nawet swój sprzęt zaczynają mocno rozrabiać.
Co do tych czystosci to wiadomo, reklama dzwignia handlu, a przeciez tylko czesc uzytkownikow mepha czyta to forum - znajac zycie wiekszosc zyje w błogiej nieswiadomosci, nawet co do ewentualnych skutkow ubocznych...
@murtibing: przy okazji prosilbym jezeli mozesz o podzielenie sie nimi, bo sam jestem ciekaw, co i jak na polskim rynku mepha :rolleyes:
No to zostalem uprzedzony :P
Problem z mefikiem jest jeszcze taki, że produkuje się go tzw. szarżami czyli w sposób periodyczny. Każda szarża może różnić się od poprzedniej i każdorazowo można otrzymać mefik o innej czystości. Dlatego mefik kupiony dwa miesiące temu u pana Chińskiego Chemika może się różnić od tego kupionego dziś.
Niestety silna konkurencja na rynku doprowadziła do dosyć ostrej walki cenowej no i prędzej czy później musiało się to odbić na jakości towaru. Trend w tej chwili jest taki, że jakość mefedronu spada :-(
Różnica w wadze dałaby nam pojęcie o czystości no i przy okazji materiał zostałby oczyszczony i nadawałby sie do dalszej konsumpcji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.