Klucze do szyfrowania emaili do mnie (surveilled-hyperreal.info): https://keys.openpgp.org/vks/v1/by-fingerprint/CD9C63559C3FBEC2545C942CD7FE3586C83BF910
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
proch z dołu ma typowy wygląd MXE
Ale, nie dowiesz się póki nie spróbujesz, jasne?
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
AMULET POGROMCY DUCHÓW - Zależnie od sortu biały/beżowy proszek (który co ciekawe, jest tylko podkładem, a nie subs. aktywną), jebiący starymi skarpetkami, elektryzujący się bądź wilgotny, zmieniający swój wygląd pod wpływem czasu (2-3 dni). Dostępny jest w ilościach 0,1g/20zł i 0,25g/45zł. Najlepiej wjeżdża pierwsza belka, potem to tylko poprawianie ze zwykłej chęci brania tego, bez szczególnego nasilania się efektów. Przez cały dzień utrzymuje się taki "spokojny" speed, z lekką zawieszką (10x nad czymś myślisz, czasem nie wiesz co powiedzieć), natłok rozkmin, przyspieszone bicie serca, oczy wielkości monet 5zł, pojawia się empatia, jednak niekiedy szybko popada się w irytację, agresję. Niektórzy jak przesadzą z ilością popadają w paranoję (widzą wszędzie tajniaków lub podobne straszydła), schizofrenię (gwizdy, pogłosy, wołania, powidoki, krótkie oev'y), a gimbusy, które widuję na tym "duszku" po dłuższych ciągach wyglądają jak upośledzone zombie (gorsze niż po metamf.). Osobiście, gdy pierwszy raz zjadłem 0,1g tego specyfiku solo ( całość na szach-mat :) ), poprawiając sobie przez cały dzień ilością ok. 0,2g - było na prawdę spoko. Przypominało mi to właśnie metamf, mpdv, etylofenidat.. chuj wie. W nocy nie mogłem nawet zamknąć oczu, a co dopiero zasnąć :D Ba, rano pizda nie zjechała, a potem pojawił się dziwny zjazd, trwający cały dzień (nie poprawiałem nast. dnia). Trochę się zawiesiłem, byłem jakby nieobecny, nie potrafiłem nawet składnie mówić. Nigdy wcześniej nie przeżyłem czegoś podobnego, dzisiaj nazwałbym to taką zjazdową-depresją. Zmieniło to moje podejście do życia, po raz pierwszy zacząłem myśleć o rzuceniu narkotyków. Na szczęście wieczorem wszystko wróciło do normy :) Szybko pojawia się tolerancja. Drugiego takiego zjazdu po tym już nie miałem, wystarczyły 3 dni ciągu, aby zaczęło kopać mnie tylko na pare godzin i żebym mógł normalnie spać/jeść.
TALIZMAN KIEROWCY - Dostępny jak wszystkie talizmany po 20, 30 i 45zł za 0,25, 0,5 i 1g suszu, prawdopodobnie podbiału/damiany, robiony jest na tej samej substancji, co "duch". Działa podobnie do wyżej opisanego amuletu, z tym, że działanie jest krótsze i silniejsze. Bardziej chce się to dopalać.. Co ja pierdole, to gówno uzależnia jak crack :D "Kierowca" wywołuje większą empatię i gadatliwość nie do opanowania. Ale nie są to żadne życiowe przemyślenia, tylko wkręta na opowiadanie głupich, najczęściej ćpuńskich historii. Z tym talizmanem można robić wszystko, jednak jego długotrwały wpływ na zdrowie/kondycję pozostaje mi nie znany. Czasem przebiegnę po tym 30m i prawie mdleję z wysiłku, a czasem potrafię bezproblemowo przebiec 1000m szybkim tempem, a'propo! Nigdy nie biegałem tak szybko jak teraz biegam, poważnie. Czasem czuję się po tym fatalnie, a następnego dnia jak nowonarodzony. Miewam po rozpaleniu lufki wzdęcia, boli mnie brzuch. Palę to już 3 miesiące, bez dnia przerwy. Nie czuję się źle :))
TALIZMAN OCHRONY i TALIZMAN SZCZĘŚCIA - Talizmany, które również zawierają w sobie "ducha", jednak ich działanie jest bardziej psychodeliczno-dysocjacyjne, coś jakby bxm+mj, albo am-2201+mxe do palenia. Odrywają od rzeczywistości, ba, kreują jakąś nową rzeczywistość po rozpaleniu, a gdy trzeźwiejesz uświadamiasz sobie, że wszystko sobie wymyśliłeś :O Można po tym sobie wkręcić wszystko! Przeniesienie się gdzieś w czasie/przestrzeni, paranoje, urojone osoby, sytuacje, nawet bóle itp. Nie do opisania! :))
BĘDĘ WDZIĘCZNY ZA POMOC, DODATKOWE INFO. TUTAJ/PW.
Palone z lufki, koleś nabijał to w opakowaniu, kryształki wielkości cukru, kolor szaro-srebrny, palone skwierczało, nawet oparzyłem się wdychając to. Ściągnąłem 3 bachy, gość mówił że to nawet sporo. Faza weszla po kilku minutach, uczucie ciepła, banan na ryju, wyczulony dotyk, troche odrealnienie. Żadnych negatywnych efektów. Całość trwała z 15 minut, zwały żadnej.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/receptomat_og_image.png)
W marcu wyraźne odbicie. 88 tys. recept z receptomatów na medyczną marihuanę i opioidy
Ostatni kwartał przyniósł spadek liczby recept wypisywanych na leki kontrolowane, choć w marcu odnotowano odbicie, wyraźne zwłaszcza w przypadku medycznej marihuany - informuje w środowym wydaniu "Dziennik Gazeta Prawna".
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/krysztalowycamping_0.jpg)
Baner reklamujący sprzedaż mefedronu wisiał na płocie sopockiego kempingu
Na ogrodzeniu kempingu przy ul. Bitwy pod Płowcami w Sopocie zawisł baner z kodem QR, który po zeskanowaniu prowadził do strony oferującej sprzedaż mefedronu. To kolejny przypadek, po niedawnych doniesieniach z Gdańska, reklamowania sprzedaży narkotyków za pomocą umieszczanych w miejscach publicznych kodów QR.