Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 53 • Strona 1 z 6
  • 14 / / 0
Był temat o podawaniu alkoholu w kabel, ale to niezłe przegięcie.

Całkiem fajne jest natomiast podawanie w tyłek. Metoda ta spodobała mi się przy metkacie, więc czemu nie sprawdzić i tutaj :D
Kupiłem jakaś wódkę 200ml i wystrzykiwałem strzykawką 5ml (1ml wódki i 4ml wody) w takich proporcjach nie szczypie zbyt mocno a po 15ml wódki sieka już nieźle :)

Dla mnie bardzo ekonomiczna metoda :D
  • 14 / / 0
Nieprzeczytany post autor: asahi69 »
Jak lekarz przepisze Ci czopki to też zaczniesz krzyczeć że pedał nie jesteś ?

Albo jesteś tak ciemny że nie rozróżnisz wlewki per rectum od seksu z facetem albo tak podoba Ci się ten temat że musiałeś go poruszyć...

Temat jest o szybki i mocnym ujebaniu się, kalkulacja jest prosta albo wypijasz ponad pół litra albo wlewasz sobie kilkanaście ml.
  • 145 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Roti77 »
[quote="asahi69"]
Kupiłem jakaś wódkę 200ml i wystrzykiwałem strzykawką 5ml (1ml wódki i 4ml wody) w takich proporcjach nie szczypie zbyt mocno a po 15ml wódki sieka już nieźle ]
To znaczy zrobiłeś 15 strzałów w dupala?? Czy miałeś dużą strzykawee i zaaplikowałeś jednorazowo 15ml wÓdy i 60 ml wody %-D
[spoiler]"I lepiej proś, bo ktoś ci w przypływie złości,
Połamie kości, by przypomnieć o lojalności.
52 nie pozostawia żadnych wątpliwości.
I w każdego frajera mogę teraz chuja wbijać"[/spoiler]
  • 20 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Wolfbat »
asahi69 pisze:
Temat jest o szybki i mocnym ujebaniu się, kalkulacja jest prosta albo wypijasz ponad pół litra albo wlewasz sobie kilkanaście ml.
Jak nie mam za co ćpać/chlać, to nie pije/nie ćpam.

Od razu widać, że jakiś szczyl, który ma za małe kieszonkowe, żeby się upić.
Czy tak ciężko poczekać parę latek aż będziesz pracować?

Poza tym to traci całą faze z picia (Stawianie flachy na stół, toasty, wzmożone nakręcanie się imprezy wraz z powolnym wzrostem poziomu alko we krwi... )
  • 17 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Dagona »
krukmanek pisze:
Jak lekarz przepisze Ci czopki to też zaczniesz krzyczeć że pedał nie jesteś ?
Tak, bo nie jestem pedałem.
(...)
Jak dziewczyna zaproponuje ci współżycie analne to też zapewne odmawiasz, bo przecież pedałem nie jesteś...

Zresztą o czym mowa skoro zapewne współżyjesz tylko ze swoją prawą lub lewą kończyną.

Żeby nie było całkiem OT, metoda pr kiedyś bardzo popularna wśród kierowców, bo alkomat nie wykryje... do czego zmusza nałóg i to legalny, w pełni "popieralny" i szanowany.
Uwaga! Użytkownik Dagona nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1067 / 204 / 0
Nieprzeczytany post autor: czajnikof »
Dagona, hehe, niezły motyw. Nie pomyślałem o tym w ten sposób. Pozostaje tylko badanie krwi, ale to juz by trzeba wyglądać na najebanego. A co z tymi dawkami? 15 ml 40% wódki, rozkłada? Ktoś próbował?
Nie to, żebym od razu chciał ładować w dupę, bo chwalę sobie lanie w gardło, ale zaciekawił mnie ten temat.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 432 / 1 / 0
5 x 15 daje 75ml cieczy w dupsko, przyznaj się, lllllubisz to suko? ;-)
off
  • 273 / / 0
Nieprzeczytany post autor: machabeus »
widze ze temat wzbudza wiele kontrowersji u osob, ktore jakos nie poradzily sobie z normalnym podejsciem do wlasnego tylka. Od razu sie spinaja.

a przeciez wiadomo, ze jak sie spinasz to bardziej boli :)


ale do rzeczy, metoda wydaje mi sie brdzo ciekawa nie tylko ze względu na ekonomiczność, ale ochrone narzadow strategicznych (watroby). Co ma niebagatelne znaczenie u osob uzywkujacych.
  • 20 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Wolfbat »
Kolejne tak samo mądre zdanie jak w temacie o wciąganiu nosem deksa. Wszystko co dostaje się do krwiobiegu przechodzi przez naszą wątrobę. Bez różnicy czy dostarczamy to doustnie, dodupnie, donosowo, w kabel, do płuca, czy cholera wie jak jeszcze.

A skoro jesteśmy najebani od tego, to znaczy że we krwi mamy tyle samo promili, co byśmy wypili ilość wódy dającą nam tą samą fazę.
  • 190 / 6 / 0
Z tego co wiem-jeśli alkohol jest w krwi, to też, automatycznie znajduje się w wydychanym powietrzu, bez względu na to, jaką drogą do krwi się dostał.

Właśnie w związku z tym jak się pochlało-żadne mycie zębów i podobne nie pomogą się pozbyć zapachu alko, aż do czasu wytrzeźwienia.
ODPOWIEDZ
Posty: 53 • Strona 1 z 6
Newsy
[img]
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów

Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.

[img]
Ayahuasca a zdrowie psychiczne: Przełomowe wyniki największego badania

Badanie opublikowane w prestiżowym ournal of Psychoactive Drugs objęło ponad 7,500 uczestników z całego świata i wykazało, że częste używanie ayahuaski wiąże się z niższym poziomem stresu psychicznego oraz wyższym poczuciem dobrostanu. Kluczowe okazały się takie czynniki, jak intensywność doświadczeń mistycznych, wglądy osobiste oraz wsparcie społeczności. W tym artykule przedstawimy kluczowe wyniki badania oraz wyjaśnimy, dlaczego ayahuasca budzi tak duże zainteresowanie naukowców i osób szukających alternatywnych terapii.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.