Rzeczywiście potrzeba 100 osób,i nie potrzeba 50 lat, po za tym fachowo nazywa sie to związek wyznaniowy, który potrzebuje statutu itp dokładne informacja można znaleść w USTAWIE z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania.* DZIALE III Rejestrowanie kościołów i innych związków wyznaniowych.

http://www.mswia.gov.pl/wai/pl/60/1706/

Ciekawy jest
Art. 2. Korzystając z wolności sumienia i wyznania obywatele mogą w szczególności:

8) wytwarzać i nabywać przedmioty potrzebne do celów kultu i praktyk religijnych oraz korzystać z nich,
9) wytwarzać, nabywać i posiadać artykuły potrzebne do przestrzegania reguł religijnych,

#####################################################################
Art. 27. 1. Działalność kościołów i innych związków wyznaniowych nie może naruszać przepisów ogólnie obowiązujących ustaw chroniących bezpieczeństwo publiczne, porządek, zdrowie lub moralność publiczną, władzę rodzicielską albo podstawowe prawa i wolności innych osób.
2. Korzystanie przez kościoły i inne związki wyznaniowe ze swobody działania odbywa się zgodnie z ogólnie obowiązującymi przepisami, chyba że ustawy stanowią inaczej.


Art. 27. 1. wydaję sie że całkowicie zamykał by sprawe, lecz np w punkcie 2 czytamy "...chyba że ustawy stanowią inaczej." a jakby nie było dużo w tej ustawie stanowi o tym że wolność wyznania itd jest czynnikiem najistotniejszym.
##################################################################
Wiadomo że 100 osób zebrać by było cieżko, i wogóle spełnić wszystkie wymagania, ale gdyby taki związek wyznaniowy zaistniał, to wyznawcy mogliby swobodnie"uprawiać" kult.
dodatkowe linki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zwi%C4%85z ... e_w_Polsce
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zwi%C4%85zek_wyznaniowy
Pozdrawiam

Właśnie Art.2 punkt 8,9, stanowią to inaczej "...chyba że ustawy stanowią inaczej.", czyli alternatywe na art 27. 1.
Wniosek - po zebraniu członków takiego związku wyznaniowego, i zarejestrowaniu go, wyznawcy mieliby to o co tutaj chodzi, czyli pełną legalizację, na mocy prawa, co w perspektywie daję każdemu szanse na legalne palenie, uprawianie konopi.

juz kiedys sie toczyla podobna dyskusja na temat rastacostam :P

I taka religia moze zostac "zalegalizowana" jesli jest zgodna z prawem :P

Wniosek: Trzeba bylo myslec jak w Polsce jeszcze bylo posiadania konopii legalne...

BTW: Chyba trzeba 1000 wiernych a nie 100...

Art. 31. (11) 1. Prawo wniesienia wniosku, o którym mowa w art. 30, przysługuje co najmniej 100 obywatelom polskim posiadającym pełną zdolność do czynności prawnych, zwanych dalej "wnioskodawcami". więc sto ;>
co do tego że związek ma byc zgodny z prawem nawiązuję do tego Art. 27. 1, ale art27 na tym sie nie kończy jest jeszcze punkt 2 tegoż art. i

"Właśnie Art.2 punkt 8,9, (czyli wytwarzać i nabywać - cannabis ) stanowią to inaczej zawarte w art 27. 2."...chyba że ustawy stanowią inaczej.", czyli alternatywe na art 27. 1.

oczywiście moge się mylić nie jestem prawnikiem hahaha :> trzeba by było to sprawdzić,,, jak sie to ma rzeczywiście z tym art , a twój wniosek jest słuszny, gdzie byli wtedy wyznawcy, oni nie mieli by problemów z rejestracją, tak jak obecni , co nie znaczy że by im sie nie udało, szaNSE są ,związek może... powstać , jeśli chcesz, wybór należy do ciebie.

My se tu tak gadu gadu ale przeciesz ludzi na hyperrealu jest ponad 5000 a wystarczyło by 100 więc nad czym sie tu zastanawiamy?? powinno sie zrobić nowy wontek, albo tu dalej pisać jakei powinny być prawa i obowiązki i wogule a ktoś by jakiś tam potrzebny świstek zanusł gdzie trzerba itd itp i mielibyćmy jakąś taką religie:D
co Wy na to...?? ... bo ja na to jak na lato :-D

tez nie wiem nad czym się tu zastanawiać,
zebrać się, zarejestrować, zbić z desek jakiś kościół,odprawiać msze lotne o 9,10,12,14,16,18,20,22,24,2,4,6,8,
godziny dokładnie można by było omówić,, na jakimś zlocie sekty mary, bo wiadomo nie każdemu by pasowało, niektórzy by pewnie chcieli msze nie o 9 a o 9:30 hahah, i nie co 2h :> cofechurchshop,
mianować biskupow, wybrać papieża, powołanych od płuca, zrobic zwykłymi klechami, zebrać młodzież do klubu oaza, zrobić chórek hm
ja na to jak na wiosne , a wy?:>

Nie! ja sie na "księdzów" nie zgadzam bo by sie rozbrykali jak ci od katolików, ja bym go nazwał "rolnika" danego nam przez Jah, ministrant to diler
każdy wyznawca musi conajmniej raz na 3 lata posadzić jakąś roślinke, na mszach by sie paliło i sie śmiało, a jedna z modlitw to:
"Rolnik sam w dolinie,
wkaracza do raju na haju,
w naszym kraju" :-p

Nie chcę was sproawdzać na ziemię, ale...

Sąd wydaje postanowienie na temat uznanania danego związku wyznaniowego na temat opinii specjalnego urzędnika. To koleś po studiach religioznawczych, który sprawdza, czy nowy wniosek spełnia warunki uznawania za religię, a jeśli już, to czy nie jest to "z dupy wzięte". Wiele związków religijnych, jakieś np. różne Kościoły protestanckie mają cholerne problemy z rejestracją, co dopiero forumowy pomysł. Inna sprawa, że prawo obowiązuje wszystkich, więc nawet w wypadku zarejestrowania związku nie zezwolono by wyznawcom na palenie i uprawę mary jane. A podpieranie się przykładem ze Stanów nic nie da, albowiem prawo polskie nie opiera się na precedensach. To by było na tyle...

bedą wątpliwości ,wiadomo, ale to co będzie wątpliwe "z dupy wzięte" trzeba będzie zmienić, na "spełnia warunki uznawania za religię" to wydaję się rzeczą prostą :> Protestanci pewnie mają pewne problemy bo ich dogmat nie puszcza, a nas puszcza :>. A co do prawa to Ustawa stanowi inaczej

2. Korzystanie przez kościoły i inne związki wyznaniowe ze swobody działania odbywa się zgodnie z ogólnie obowiązującymi przepisami, chyba że ustawy stanowią inaczej.

a ustawa stanowi

Art. 2. Korzystając z wolności sumienia i wyznania obywatele mogą w szczególności:

8) wytwarzać i nabywać przedmioty potrzebne do celów kultu i praktyk religijnych oraz korzystać z nich,

9) wytwarzać, nabywać i posiadać artykuły potrzebne do przestrzegania reguł religijnych,
###########################################################################

Sama rejestracja, jej próba, miała by byc tylko pretekstem, do tego, by pokazać mary jane w innym świetle, w świetle wiary.A to tylko poto by człowiek, przeciwny legalizacji, dostrzegł, że zakazując komuś palić, uprawiać, mary jane, zakazuje mu się tym samym kultu tego, w co wierzy.Że zakazując człowiekowi palić, uprawiać ,wkracza się na jego prywatny teren , na teren suwerenności jego ciała i myśli .... wiary:>

[quote="Benedykt de Spinoza"]
Sama rejestracja, jej próba, miała by byc tylko pretekstem, do tego, by pokazać mary jane w innym świetle, w świetle wiary.A to tylko poto by człowiek, przeciwny legalizacji, dostrzegł, że zakazując komuś palić, uprawiać, mary jane, zakazuje mu się tym samym kultu tego, w co wierzy.Że zakazując człowiekowi palić, uprawiać ,wkracza się na jego prywatny teren , na teren suwerenności jego ciała i myśli .... wiary]

Pomysl jest ciekawy, media go kupia, tylko kto sie tego podejmie?