Uwaga!
Dyskusje w działach Psychofarmakologia i Syntezy winny mieć charakter możliwie jak najbardziej ścisły i naukowy. W trosce o realizację tego celu posty wszystkich użytkowników muszą zostać zaakceptowane przez moderację.
Moderacja zastrzega sobie prawo do usuwania/nieakceptowania postów, które nie spełniają powyższych założeń, nawet jeżeli są zgodne z regulaminem!
Co do melatoniny wyniki badań są różne. Pytanie czy w ogóle może dostać się do mózgu i jak zachodzi jej biosynteza (z tej syntetycznej)? Są również badania, które sugerują, iż nadmiar tego hormonu może przyczynić się bądź pogłębić objawy depresyjne. Stosowałem 2 lata temu - sen jak bajka, później pojawiła się nadmierna senność i te objawy depresyjne...?
Co do tych suplementów, to raczej obstawiałbym lecytynę (najlepiej nieutlenioną) albo cholinę (dwuwinian choliny - średniawka) albo alfosceran choliny + kompleks witamin b, wapń+potas+magnez, kofeinę/tenine, brahmi od 500 do 1500 mg, polecam też żeń-szenia (kupuję ginseng w ampułkach 500 x10 relatywnie drogi ale skuteczny).
Jednak co jak co najlepiej działa nikotyna w tym zestawie - plastry są zbawienne.
Co do noopeptu, czy wywołuje u kogoś z was senność? Przy piracetamie ogromna senność, aniracetam nie powodował tego - ale dla mnie przereklamowany produkt.
br0w4r pisze:Powszechnie wiadomo, ale skoro znalazłem to wklejam ;-)
http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,T ... omosc.html
Wydaje mi się, ze to bardzo trudne do oszacowania i zależy też od miejsca produkcji.
Zawsze bawią mnie takie artykuły :D
Np. autor pisze, że w red-bullu jest inozytol, a potem w tabelce temu zaprzecza; albo pisze, ze zawiera 30 mg cukru (WTF???!!!!!)...
C9H13N pisze:Gdybyście mieli do wyboru 5 supli, które wspomagają pracę mózgu- nauka etc. jakie byście kupili? Ja na razie odkładam na wrzesień pieniążki na cholinę, ALC tyrozynę- wszystkie stosowałem, więc wiem jak działają. Oczywiście magnezu czy Noopept'u nie wliczam.
Dla mnie podstawa do nauki to czysta zmielona guarana (wolne wchłanianie kofeiny);
ALC i acety-l-tyrozynę też stosuję, ale tak z ręką na sercu, to nie odczuwam wyraźnego działania (ale może jest jakieś długofalowe...);
gdybym musiał jeszcze coś wybierać "na bezludną wyspę" z supli to wziąłbym rhodiolę i gotu kola (na mnie działa, choć nie zawsze równie wyraźnie)
Już dość dłuższy czas obserwuję temat i staram się jak najwięcej z niego wyciągnąć.
Teraz postanowiłem nie tylko brać w nim bierny udział, lecz aktywnie uczestniczyć.
Wspomaganiem funkcji poznawczych interesuję się już od ponad 1,5 roku.
Zaczęło się niewinnie jak większość, pierwsza "zabawka" - suplement sesja (działanie mało zadowalające, lecz widoczne).
Następnie kilka preparatów typu "Pamicon", ale nie były one także rewelacją, w między czasie tyrozyna i preparaty z aminokwasami
na porządku dziennym, to norma, gdy uczęszcza się także na siłownie.
Około pół roku temu eth-cat (najpierw super, ale na 2 dzień całkowity brak energii, nawet po ponownym zażyciu nie wrócił stan z 1 dnia,
pewnie z powodu braków, które mógł spowodować ten realeser), przerobiłem go max 0,5g, nie miałem w nim już czego szukać.
Następnie ponad 4 miesięczny detoks podczas, którego śledziłem ten wątek i zbierałem substancje polecane przede wszystkim przez Tyler'a i Johnego.
Jakieś 2 miesiące jechałem na miksie przypraw z dodatkiem DXM (efekty niezłe, prawie jak porządnym shocie ethcata w drugim dniu przygody z nim),
jednak wiadomo, że każdy od życia chce wyciągnąć jak najwięcej, więc chciałbym korzystać z zalet takich substancji:
DXM
etylofenidat
Imbir
Pieprz Cayene
Cynamon
Kurkuma
Plaster nikotynowy
Asparaginian Extra
Cynk Olimp Chelat (lekkie niedobory)
Wapn Olimp Chelat (bardzo lekkie niedobory)
kofeina
n-acetyl tyrozyna
Teraz tylko chciałbym się Was doradzić, jak polecacie korzystać z wyżej wymienionych substancji i czy używać ich wszystkich?
Polecacie coś zmienić lub usunąć z tego miksu? Jestem otwarty na wszelkie propozycje. Mam możliwość wkładania prochów do kapsułek.
PS Dość uboga dieta, max 3 posiłki dziennie, jedzenie często z doskoku.
"Kup dobrą szynkę i wszam z rana - masz dobrą dawkę tyrozyny", dwa piszesz o wapniu i cynku... WAPŃ - fajnie (ale z głową), cynk też fajnie, ale na intelekt? Owszem jest sporo tematów na temat IQ - ale cynk pogarsza wchłanianie żelaza... B12-kwas foliowy- żelazo = hemoglobina. Jak chcesz dotlenić mózg?!
Dieta dość uboga - to nie ma, aż tak dużego znaczenia... Do czasu!!/ popracuj nad dietą, poczujesz różnicę. Temat mózgu był wałkowany tyle razy... Jak walniesz pseudoefedrynę popijesz kawą i dorzucić sele dostaniesz kopa. Ja raczej optuję za optymalnymi rozwiązaniami chyba że twoje procesy poznawcze poszły na łeb bądź szyję... Wtedy zmniejszenie depresantów powinno wystarczyć. Dzisiaj jest kult pro healthy - żeby zdać egzamin, żeby mieć wiedzę instant, żeby brylować wśród znajomych. Wystarczył litmiless i Glenn żeby pobudzić fantazję. Najlepsi zjadacze trenują i to żmudnie - nie znaczy, że nie sprawia to przyjemności...
Kofa - nie więcej niż 100 mg jednorazowo. DXM zacznij od tabsy i leć w górę. Imbir na oko z olejem. Cayenne ile chcesz. Cynamon co jakiś czas. Plaster nikotynowy w zalżności od nikotyny. Asparagnian extra - ile chcesz, myślę że z 6 tabsów dziennie to max!! Cynk 15 raz dziennie, wapń max 1500 mg dziennie. A w chelatowej formie zgodnie z zaleceniami olimpu. n-a tyrozozyna max 600 z witaminą b6. Najlepiej 300 mg dziennie 2 razy. Nie przekraczaj witaminy b6 ponad 100 mg. 50 mg to maksymalna rekomendowana dawka dzienna - wg mnie w tej opcji powinieneś zostań....ale acetyl l tyrozyna - to placebo, działa na chwilę...
Energetyki średnia opcja, słyszałem że kiedyś dawali aniracetam do red bulla w usa?! <sic> tam bazują na kofie i taurynie. Inozytol do serotoninowy dodatek na chwilkę. Nawet ten piep... cukier. Skok powera na chwilę... Z resztą szkoda żołądka.
Ktoś z was łykał fosfatydyloserynę albo dl-pa?!
Matka mi zarzuca odbicia, ze łacze omega 3+miłorzab+żeń-szen+rhodiole, a tutaj nawet zastosowanie znalazł plaster z neurotoksyczna nikotyna..
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Wiedza jest wszystkim, a dzieki tej wiedzy mozna sie dowiedziec ze te niektore neurotoksyczne suple sa calkiem przydatne.
doctorblack pisze: Etylofenidat? Po co ? Średnie zejścia... kszeMożesz poczytać o bufedronie chociaż i tak jest większe parcie na Vigi - metyofenidatl.
I jaki "Vigi"? Chyba modafinil miałeś na myśli, a nie metylofenidat - ludzie, jak Wy mieszacie.
Do Kebaba: cokolwiek ktokolwiek by Ci tu pisał, to jedno jest pewne: etylofenidat, jeśli jest porządny sort, to na pewno działa (na jednych lepiej, na drugich gorzej na dłuższą metę, ale działa). Natomiast generyki modafinilu od hindusów jak Modalert można sobie w dupę wsadzić. Często pozytywnie wyrażają się o nim osoby, które coś tam w sieci przeczytały, a same nie próbowały; toteż: bierz wszelkie opinie cum grano salis
A co do etylofenidatu zdania nie zmienię - przy większej ilości - zjazd niemiły, zdecydowanie lepszy jest MPH.
Jeśli ktoś ma możliwość załatwić sobie oryginalny Vigil, to mogę mu tylko pozazdrościć;ale powtórzę jeszcze raz: na indyjskie generyki szkoda hajsu.
br0w4r pisze:Kolega wyżej wspomniał o kopie z rana, jakby ktoś chciał to na SR jest pełno efedryny w tabsach po 30mg i jak ktoś chce raz na jakiś czas, to wychodzi w huj tanio :cheesy:
Lepiej i taniej jest chyba zasadzić sobie Sida cardiofolia w doniczce niż bulić za tabsy przy tych wszystkich niewątpliwych wadach efedryny, której przed laty sam byłem fanem - opisywać ich chyba nie muszę ;)
Ciekaw jestem czy w ogóle coś z tego wyjdzie.
efka mnie trochę jednak za bardzo męczy, bym miał napęd na jej kupno - już nie te lata niestety, kiedy ładnie mi wchodziła. Człowiek się starzeje :/
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/f/f11284b8-3a16-4c88-9826-7db25c7efd79/mj-reagan.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250531%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250531T112302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=479a19238fd388f4d2b8c4a721864d964d1a5ad3ad9ce6c74389dba72b80fd1b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nawrocki-snus_0.jpg)
Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi
Debata prezydencka 23 maja br. pokazała, że Polacy nie wiedzą, czym są saszetki nikotynowe oraz snusy, a także czym się różnią. Sztab wyborczy Karola Nawrockiego podał, że kandydat na prezydenta podczas debaty przyjął snus. Sam Karol Nawrocki sprostował, że była to saszetka nikotynowa. Tymczasem różnica między oboma produktami jest ogromna. Snus zawiera tytoń, którego nie ma w saszetce, a jego sprzedaż w UE – z wyjątkiem Szwecji – jest zabroniona.