Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
  • 164 / 19 / 0
Siemanko,
od pewnego czasu zauważyłem ,że kawa mi nie służy rano a w dodatku działa gorzej niż gorąca herbata. Zainteresowany tym tematem poszperałem po różnego rodzaju stronach żeby znaleźć alternatywną a tak naprawdę lepszą mieszankę o urozmaiconym spetrum działania.
Klasyka zaczyna się od ciepłej wody z dodatkiem cytryny/limonki.
Druga z opcji to bulletproof coffe czyli kawa z dodatkiem łyżki masła i olejem kokosowym dostępnym w sklepach z odżywkami a także według preferencji cynamonem i słodzikiem- nie cukrem.
Kolejno przechadzały się opcje tj. szklanka soku z pomarańczy lub kawa z sokiem z buraka (?).
W tym wątku chciałbym się dowiedzieć która z opcji (lub opcja niewymieniona) powinna się najlepiej sprawdzać pod względem skuteczności, pomijając pustą stymulację lub metody które na dłuższą metę są szkodliwe.
Zapraszam do dyskusji!
Substancje psychoaktywne powinny być dodatkiem do życia a nie na odwrót.
W innym przypadku będziesz wzywał pomocy głosem szopa pracza czego osobiście nie życzę lol
---- :korposzczur: -----
  • 4338 / 701 / 2117
Woda z dodatkiem cytryny i limonki podobno robiła robotę. Nie wiem, czy są na to potwierdzone badania, ale faktycznie to jakoś podobno działało. Używałem jakiś czas, ale czy zauważyłem jakieś zbawienne wartości stymulujące dzięki temu? Nie wiem. Ze zdrowszych, pomijając typowe energetyki, to mnie pobudza strzał kurkumy, imbiru i to wszystko popite. Można w żabce nawet takie szoty znaleźć. Zdrowsze niżeli np. redbull, czy monster.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 2534 / 597 / 0
A może kakao?
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 1 / 0
03 stycznia 2023chillbro pisze:
Siemanko,
od pewnego czasu zauważyłem ,że kawa mi nie służy rano a w dodatku działa gorzej niż gorąca herbata. Zainteresowany tym tematem poszperałem po różnego rodzaju stronach żeby znaleźć alternatywną a tak naprawdę lepszą mieszankę o urozmaiconym spetrum działania.
Klasyka zaczyna się od ciepłej wody z dodatkiem cytryny/limonki.
Druga z opcji to bulletproof coffe czyli kawa z dodatkiem łyżki masła i olejem kokosowym dostępnym w sklepach z odżywkami a także według preferencji cynamonem i słodzikiem- nie cukrem.
Kolejno przechadzały się opcje tj. szklanka soku z pomarańczy lub kawa z sokiem z buraka (?).
W tym wątku chciałbym się dowiedzieć która z opcji (lub opcja niewymieniona) powinna się najlepiej sprawdzać pod względem skuteczności, pomijając pustą stymulację lub metody które na dłuższą metę są szkodliwe.
Zapraszam do dyskusji!
Ta kawa fachowo nazywa się kawa kuloodporna fajna sprawa. Chociaż jak dla mnie najlepszą opcją jest od dłuższego czasu yerba. Fajne pobudzenie. Po kawie np. ja jestem trochę roztrzepany. A yerba mate daje fajną chłodną głowę i pobudzenie subtelne.
Fajnie działały też witaminki rozpuszczalne z glukozą.
  • 249 / 24 / 0
Camellia asimica. Mam coś takiego dodane w zakładkach ale niestety bez szczegółowego opisu którym mógłbym się z wami podzielić. Z tego co pamiętam to związki zawarte w tej herbacie mają pobudzać ale w przeciwieństwie do kawy rozszerzają naczynia krwionośne. Kiedyś wypróbuję to cudeńko.

Inną już sprawdzoną, dobrą, smaczną i zdrową alternatywą dla kawy jest zielona herbata.
jestem obłąkany
  • 36 / / 0
@chillbro Możesz ten spróbować ilex guayusa - ostrokrzew gujański. Mnie mega pobudza, nie mam zjazdu energii jak po kawie i nie rozwala mi żołądka. No i do tego iMAO.
  • 336 / 68 / 0
Nic tak nie kopnie jak zimny prysznic o poranku.
Mocna zielona herbate tez polecam.
Od dzis tez testuje zakwas z burakow z ranca ;) Ale wypowiem sie po kilku dniach co do tego trunku.
Uwaga! Użytkownik HardCracks nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 10 / 1 / 0
Może guarana w proszku, można dodać do wody lub jak kto woli zrobić np koktajl, wymiksować jakieś owoce i do tego wsypać guarany. Osobiście próbowałem i na mnie działało bardzo dobrze, tyle że jak zmiesza się z wodą i wypije z rana na pusty żołądek to zbiera na wymioty przez to sugeruje koktajle lub coś lekkiego przed wypiciem. Obecnie Ja stosuje tak jak wyżej napisał kolega, tabletki do rozpuszczania w aptece dostępne, mają glukoze i inne witaminy przy okazji a do tego 100mg kofeiny na jedną tabletkę. Piłem swego czasu szklankę wody z połową cytryny albo całą ale nieźle psuło szkliwo a czy pobudzało to nie jestem do końca pewny. Zielona herbata owszem daje kopa tylko trzeba odpowiednio zaparzyć, nie wrzątkiem zalewać tylko odczekać tą chwilę i parzyć krótko do 3 minut max bodajże bo jeżeli dłużej parzymy herbata ma właściwości uspokajające a mniej pobudzające.
ODPOWIEDZ
Posty: 8 • Strona 1 z 1
Artykuły
Newsy
[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.