Deliriant. Nazwy generyczne: Tantum Rosa, Tantum Verde, Difflam
Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 93 • Strona 1 z 10
  • 202 / 1 / 0
Ekstrakcja
Nieprzeczytany post autor: alkem »
Widze ze projekt syntezy benzydaminy z ogolnie dostepnych produktow spotkal sie z umiarkowanym entuzjazmem (tylko od Jezusa jakies slowo zachety i pocieszenia, dzieki Jezu!) wiec dla wszystkich konserwatystow mam propozycje nowego sposobu ekstrakcji benzydaminy. Opis tu podany ma charakter spekulatywny i nie namawiam nikogo do wykonania go w realnym swiecie a tym bardziej do stosowania wewnetrznego otrzymanej ta droga benzydaminy.
W Tantum Rosa interesujaca nas substancja wystepuje w postaci chlorowodorku co zapewnia jej dobra rozpuszczalnosc we wodzie. Kiedy stosuje sie male ilosci wody do ekstrakcji powstaje stezony rostwor soli ktory ogranicza rozpuszczalnosc chlorowodorku benzydaminy ale jedna troche sie rozpuszcza a przedawkowanie wody odrazu powoduje znaczne straty w tym cennym produkcie , kiedy dodamy zbyt malo wody zostaje sporo soli i pogarsza sie smak . Wiec pomyslalem tak: zamiast czystej wody zastosowac wode z dodatkiem alkaliow ( moze byc weglan sodu lub sodka oczyszczona) oczywiscie nadal stosujemy nieiwelkie ilosci wody ok 25ml na szaszetke. Alkalizacja srodowiska powinna spowodowac wydzielenie sie benzydaminy w postaci nierozpuszczalnej ( nie wiem czy nie bedzie to przypadkiem ciecz o gestosci wiekszej od wody). Rostwor solanki mozemy wtedy wygodnie zlac znad aminy i potem moze nawet przeplukac czysta woda i rozpuscic w niewielkiej ilosci wody z dodatkiem kwasu ( najlepiej kwasek cytrynowy lub kilka kropli octu) .
Co myslicie o tym pomysle?
  • 577 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Twilight »
Ok, tylko rzuca się pytanie : o jakim zysku benzy tutaj mówimy? Ile % benzy się marnuje przy normalnej ekstrakcji a ile przy tej ulepszonej?
Jeśli miałbym zgadywać to imho ogólnie gra nie warta świeczki...
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 202 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: alkem »
Jak bede miec troche czasu to sprawdze to . Gra nie jest warta swieczki jedna szaszetka kosztuje 3 zeta ale z drugiej strony dobrze jest doskonalic technike
  • 86 / / 0
ja extrahuje troche inaczej niz tutaj podajecie (ogolnie na forum) i wychodzi mi produkt b wysokiej jakosci.

Sprzet:
-lejek szklany (taki typowy do saczenia)
-bibula filtracyjna (z apteki)
-bardzo zimna woda (okolo 1 stopnia)

Wykonanie:

saczek karbujemy, wkladamy do lejka i przelewamy mala iloscia wody. Nastepnie wsypujemy 1/3 zawartosc saszetki i zalewamy lodowata woda. Po przesaczeniu powtarzamy te czynnosc. Nastepnie lyzeczka wybieramy pozostalosc na saczku i kladziemy na kawalku foli aluminiowej. Te czynnosci powtarzamy az wszystko sie przesaczy. Na koniec suszymy to co mamy na foli - mozna w piekarniku, ale trzeba z umiarem bo benza topi sie w 156-157 stopniach.

sprawdzone. polecam sprobowac :) na 3 saszetki schodzi mi jakos 1h (szybkosc soczenia jest zalezna od tego w jaki sposob pokarbujemy wczesniej wyciety saczek z bibuly :)

pozdrawiam

EDIT: mam teraz wiecej czasu to uzupełnie tego posta.

Mianowicie, benza jest rozpuszczalna w wodzie a sol kuchenna jest bardzo dobrze rozpuszczalna - czyli ze na 1 czosteczke benzy do rozpuszczenia przypada od 30 - 50 czasteczek wody natomiast 1 czosteczka NaCl rozpuszcza sie w 1 badz mniej czasteczki wody.

Dlatego tez zalewajac calosc woda tworzy sie takie zmetnienie, bo benza sie slabiej rozpuszcza. Mozna wykozystac ten fakt przy saczeniu. Podalem celowo sposob saczenia prawie zamarzajaca woda z wzgledu na to iz w takiej wodzie benza jest bardzo trudno rozpuszczalna a sol kuchenna nadal sie w dosyc dobrym stopniu rozpuszcza.

saczyc nalezy wiecej niz 1 raz po to aby wyplukac calkowicie NaCl. A osuszyc to wiadomo dlaczego :) poprostu wygodniejsza jest wtedy do przechowywania, z tym ze mikrofalowki nie polecam :P a piekarnik to tak jak juz pisalem nastawic max na 150stopni, poniewaz tep top. wynosi cos okolo 157.
Ostatnio zmieniony 06 kwietnia 2008 przez Lak(i)er, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 77 / 1 / 0
Lak(i)er pisze:
saczek karbujemy, wkladamy do lejka i przelewamy mala iloscia wody. Nastepnie wsypujemy 1/3 zawartosc saszetki i zalewamy lodowata woda. Po przesaczeniu powtarzamy te czynnosc. Nastepnie lyzeczka wybieramy pozostalosc na saczku i kladziemy na kawalku foli aluminiowej. Te czynnosci powtarzamy az wszystko sie przesaczy. Na koniec suszymy to co mamy na foli - mozna w piekarniku, ale trzeba z umiarem bo benza topi sie w 156-157 stopniach.
Próbowałem tego i się nieco wkurwiłem.

Doszło do tego, że zlałem wszystko (łącznie z bibułką i folią...) do jednego dużego kubka i w kacie desperacji wychlałem to. Pierdolić takie zabawy, jak się jest skacowanym. Lepiej od razu wsypać do mordy 2 saszetki z solą i zapić jakimś soczkiem. Człowiek potrafi przeżyć obcięcie kutasa, to i zeżarcie takiej ilości soli jakoś wytrzyma.
"Sam siebie zgaszę, aby się nie wypalić."
"Trzeba umrzeć dumnie, skoro żyć dumnie już dłużej nie można."

* Fryderyk Nietzsche *
  • 1069 / 11 / 0
A ja bym sie nie bawił w doskonalenie. Po prostu jak ktos się boi, że straci te 0,1 g (czy ile tam) benzy przy ekstrakcji to niech sobie kupi zamiast 2 saszetek 3 i z tej trzeciej dosypie do 2-ch ekstraktowanych 1/3 saszetki i już ma tyle samo jakby zrobił ekstrakcje tylko z 2 z 0% straty. Troche to zagmatwane ale wiadomo o co choco. Według mnie lepiej wydac te 3 zł więcej. W końcu cipacz nie jest heroiną, żeby tak się martwic o straty.
"Po prostu wybieram lepsze zło."

Od jutra rzucam.
  • 472 / 10 / 0
Nerki pewnie wytrzymają taką ilość soli, ale spożycie tego jest jeszcze gorsze niż samej benzydaminy :-O Co do ekstrakcji wodą - nie wiem po co ta dyskusja. Benzydamina rozpuszcza się w ciepłej/letniej wodzie więc jeżeli chcemy, żeby coś zostało nam na filtrze stosujemy wodę jak najzimniejsza - żeby rozpuściła się tylko sól; to wszystko, reszta to tylko detale - ekstrakcja jest tak prosta, że używając naprawdę zimej wody ciężko ją spartaczyć.
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2497 / 48 / 0
Dziwna sprawa, moze powiecie mi co zrobilem nie tak, ale w sobote bralem pierwszy raz benzydamine w sposob nastepujacy: 5 saszetek wsypalem do 150ml wody, przelalem to przez chusteczke do drogiej szklanki, to co sie osadzilo wlozylem do owej szklanki razem z chustka, zalalem 25ml wody i jeszcze raz przesaczylem i zjadlem razem z obiema chustkami. Jako ze po 2 godzinach efekty byly niezadowalajace rozpuscilem kolejne 5 saszetek w 125ml wody, przesaczylem przez chustke i wpierdzielilem razem z nia, nie robiac juz 2. ekstrakcji. I jak weszlo to bylo bardzo przyjemnie, prawie w ogole bodyloadu, niezle halucynacje i duzo innych wizualnych bajerow, blyskawic, falowania obrazu za kazdym ruchem itp, tylko pozniej rzygalem nadmiarem soli. Ktos wie, co zjebalem przy ekstrakcji i jaka mniej wiecej przyjalem dawke? Bo z tego co czytam, to na 5g to za slabo mnie poklepalo.
Ostatnio zmieniony 24 grudnia 2008 przez la dupa, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2876 / 99 / 0
Nieprzeczytany post autor: Syn Bozy »
Przypuszczam, że zamiast nalać wody do naczynia z proszkiem, Ty wsypałeś proszek do naczynia ze 150 ml wody :wall:
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 2497 / 48 / 0
mam 150ml wody, wsypuje do niej proszek, potem klade chusteczke na druga szklanke i przelewam przez nia wode, to co znajduje sie na chustce wkladam do nowej szklanki, zalewam 25ml wody, sacze przez druga chustke. Zjadam chustke pierwsza i druga.
Uwaga! Użytkownik świetliste macki kosmicznej jaźni nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 93 • Strona 1 z 10
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Miało być wino, było wino i kokaina. Przechwycili transport z Ameryki Środkowej

Około 7,5 miliona złotych - taka jest czarnorynkowa wartość 44 litrów płynnej kokainy, która zabezpieczona została w ramach współpracy służb ze Stanów Zjednoczonych, Republiki Czeskiej oraz Europolu. Transport, w którym miały być tylko markowe wina, został załadowany na kontenerowiec w Panamie. Przechwycono go na terenie województwa lubelskiego. Zatrzymano dwóch mieszkańców tego regionu oraz 53-latka z Kujawsko-Pomorskiego.

[img]
Była wzorową uczennicą. Zrobiła coś strasznego. Jej rodzina jest załamana

Już nigdy nie zobaczy błękitu nieba, twarzy bliskich ani własnego odbicia w lustrze. To, co zrobiła 25-letnia Kaylee Muthart, na zawsze zmieniło jej życie. Pod wpływem halucynacji, które wywołały narkotyki, dokonała samookaleczenia w przerażający sposób, pozbawiając się wzroku. W tamtej chwili nie była sobą. Głos, który kazał jej działać, był wytworem urojeń. Teraz, choć żyje z konsekwencjami tej tragedii, walczy o jedno – aby jej historia była przestrogą dla innych.

[img]
Legalna marihuana tylko w 10 holenderskich miastach od kwietnia 2025

Holandia, znana z liberalnego podejścia do marihuany, wkracza w nową erę regulacji. Już od kwietnia 2025 r. w 10 holenderskich miastach coffeeshopy będą mogły sprzedawać wyłącznie marihuanę pochodzącą od licencjonowanych producentów. To część szeroko zakrojonego eksperymentu, który ma przetestować możliwości stworzenia w pełni legalnego łańcucha produkcji i dystrybucji marihuany. Czy Holandia zakończy epokę polityki tolerancji i otworzy drzwi do pełnej legalizacji? Przyjrzyjmy się szczegółom.