Zastanawiam się dlaczego problemy jakieś pojawiły się w momencie kiedy od dawna nie ćpam i od kilku miesięcy nie piję. Fakt, nie jestem za młody, mam 42. Waliłem grubo przez wiele lat, ale nawet w środku chlania i napierdalania ketonów codziennie wyniki były wszystkie w normie, a wtedy byłem już po trzydziestce. Totalnie nic mi nie dolegało, jak przestałem ćpać znalazłem wymagającą fizycznie robotę i zapierdalałem po 12h, dzień w dzień chlałem i dawałem radę. To było jeszcze kilka lat temu.
Nagle szybko spadła mi wydolność, praca teraz lżejsza a często ledwo daję radę. Zaczęły się jazdy z żołądkiem i problemy z oddychaniem.
Niby to całkiem normalne że tryb życia wychodzi na "starość" ale według mnie stało się to za szybko i zbyt gwałtownie. Zakładałem że skoro przeżyłem lata szmacenia się do spodu i wyniki były ok to znaczy że mam mocny organizm, i kiedy z tym skończę będzie git. A wygląda na to że git nie jest.
Ale prawdą jest że narkomanem jak alkoholikiem jest się na całe życie, jak poczytałem o chorobach na które moje wyniki MOGĄ wskazywać, to zaraz pomyślałem że w sumie spoko, dostanę oxy i morfinę;))
19 lutego 2025london5 pisze: Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
Ale skoro już tu jestem...
Próbowałem 3 razy, za pierwszym trułem się lekami. Drugi i trzeci raz to zabawne historie. Wpierw chciałem się powiesić na drzewie, wlazłem na jakieś 2 metry, zainstalowałem sprzęt holowniczy i kurwa nie umiałem skoczyć. Stałem tam z 15 minut, na koniec zwyzywałem się od tchórzy i ciot i zacząłem się zbierać. Wtedy zarwała się gałąź, jebnąłem na plecy, w szoku wstałem i zacząłem biec przed siebie ale za daleko nie dotarłem, ból był nie do wytrzymania, padłem i wyłem, no komedia. Jak mnie dowieźli zaraz dostałem morfinę, pewnie po to żebym nie darł tak mordy. Wiadomo, ból zniknął natychmiast, naćpałem się, wstałem i w euforii chodziłem sobie po sali, żartowałem i podrywałem pielęgniarkę. Tym większy ból mój szok jak powiedzieli że złamałem kręgosłup, 5 żeber i obojczyk. Myślałem co ten facet pierdoli, przecież chodzę i nic mnie nawet nie boli. Nad ranem morfina puściła i już tak wesoło przestało być.
Za trzecim razem miało się udać, jechałem kilka dni na hexenie, kiedy się skończył dotarło do mnie jak wygląda moja sytuacja życiowa, dorobek i perspektywy. Załadowałem do strzykawki resztę jakiegoś benzo, nie wiem ile ale to było obiektywnie w chuj, i jakieś opio które miałem, nie pamiętam jakie, mogło to być U, tego miałem mniej ale zdecydowanie o wiele więcej niż kiedykolwiek wziąłem. Ostatnie co pamiętam to jak w śmietniku, po ciemku z telefonem w ręce szukam żyły na nodze. Potem rozmawiam z jakąś lekarką i wiozą mnie do psychiatryka. Tam okazało się że w badaniu wyszło im benzo, ketony, kanna, coś tam jeszcze, ale żadnego opio. Vendor mnie wychujał i tylko dlatego żyję.
09 marca 2025DobryWujas pisze: Dokładnie jest tak jak pisze @Vetulani44. Jak miałem przerwę roczną od ćpania to też to wszystko zaczęło wyłazić. Jak wróciłem do ćpania to magicznie się ustabilizowało xD. Kurwa medżik.
Problemy nie znikaja ale sa maskowane
A im spokojniejsza glowa tym lepiej .
Wiemy, ze ludzie bawet zdrowi potrafia sobie wkrecac rozne choroby i odczuwac ich objawy.
Psychika jak jest slaba to i ciało placze.
Uwazam ze w holistycznym podejsciu do czlowieka jest sporo racji.
Nie wiem czy cialo to nie jest jak elektryka.
Bez duszy tj elektryki to jest tylko powloka .
A zasila ją energia .
Czy czlowiek jest zdolny do samouzdrawiania ?
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Nie wiem ile już to trwa ale decyzja zapadła. Znalazłem inną metodę i pomysł jest w realizacji. Oczywiście obecnie nie myśle racjonalnie bo od 20 dni wjebalem jakies 400 gram 3cmc, 5 paczek clona wypilem w chuj wodki, browarow i nadal zyje. Jak to jest mozliwe nie wiem.
Niech to będzie przestroga dla innych jakie spustoszenie sieją w głowie narkotyki. Kiedyś byłem normalnym i szczęsliwym chłopakiem z dobrego domu, dziś jestem cieniem siebie. Jebane ćpanie, kolesiostwo, toksyczne związki z narkomankami i dilerka rozjebaly mi życie. Tone w długach, mam wyroki, depresje, zniszczyłem wszystkie wartościowe relację.
09 marca 2025ledzeppelin2 pisze:Wiadomo .09 marca 2025DobryWujas pisze: Dokładnie jest tak jak pisze @Vetulani44. Jak miałem przerwę roczną od ćpania to też to wszystko zaczęło wyłazić. Jak wróciłem do ćpania to magicznie się ustabilizowało xD. Kurwa medżik.
Problemy nie znikaja ale sa maskowane
A im spokojniejsza glowa tym lepiej .
Wiemy, ze ludzie bawet zdrowi potrafia sobie wkrecac rozne choroby i odczuwac ich objawy.
Psychika jak jest slaba to i ciało placze.
Uwazam ze w holistycznym podejsciu do czlowieka jest sporo racji.
Nie wiem czy cialo to nie jest jak elektryka.
Bez duszy tj elektryki to jest tylko powloka .
A zasila ją energia .
Czy czlowiek jest zdolny do samouzdrawiania ?
W ogóle mam podobne odczucia co Wujas, to definitywnie świadczy ze odstawienie to długa droga rehabilitacji:(
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/tof0b1ekshpgirrybq5vcji5atiywsyci5wcmnit.jpg)
Nowe substancje psychoaktywne pod międzynarodową kontrolą
W marcu 2025 roku Komisja ONZ ds. Narkotyków umieściła pod międzynarodową kontrolą sześć nowych substancji psychoaktywnych, w tym syntetyczne opioidy i półsyntetyczne kannabinoidy. Decyzja ta jest wynikiem rekomendacji Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która oceniła te substancje jako poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/konopie-484f3a7ff873767704941bf05aff077f.jpg)
Składniki konopi indyjskich mogą pomagać w fibromialgi i bólu pooperacyjnym
Terpeny występujące w konopiach indyjskich mogą być skutecznym lekiem na fibromialgię oraz ból pooperacyjny, stwierdzili naukowcy z University of Arizona Health Sciences.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/xl-zaskakujace-odkrycie-w-kierownicy-do-gier-celnicy-znalezli-blisko-2800-tabletek-oksykodonu-1742241268.jpg)
Zaskakujące odkrycie w kierownicy do gier. Celnicy znaleźli blisko 2800 tabletek oksykodonu
Śląska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) stale kontroluje przesyłki w Katowice Airport i lokalnych sortowniach paczek. W ostatnim czasie Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach (ŚUCS) przejął oksykodon. Służbę Celno-Skarbową wspomagał Kodi, psi funkcjonariusz specjalizujący się w wykrywaniu substancji odurzających.