Dział poświęcony harm reduction – metodom mającym na celu złagodzenie negatywnych konsekwencji zażywania środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
  • 1 / / 0
Pytanie jak wyżej.

Ostatnio jak rzucałam przytyłam 20 kg w dwa lata, niestety nie dbałam wówczas o dietę i liczenie kalorii. W ostatnie pół roku jak poleciałam z szybkim to ubyło mi -17 kg, ale teraz trenuje i korzystam z Fitatu.

Czy regularnie treningi i dieta sprawią że się nie uleje? Bo boję się też występu efektu podjadania i jojo.

Jak to jest? Podzielcie się doświadczeniami, zwłaszcza Panie.
  • 244 / 81 / 0
Myślę, że dieta i treningi Ci pomogą. Na pewno nie przytyjesz aż tyle co wcześniej. Ja nie mogę za dużo powiedzieć, bo będąc w ciągu tyłam po 15 kg- jadłam już normalnie przy takiej tolerancji, ale podjadanie często wynika z głodów. Nie raz nawet nie zdajemy sobie sprawy, że jesteśmy na głodzie i to zajadamy. Wiele takich przypadków widziałam, aktualnie mam tak samo. Pierwsze dni po odstawieniu nie miałam za bardzo apetytu, a teraz jem za trzech i ciągle mam ochotę na coś słodkiego
  • 604 / 141 / 0
Ogólnie to ja po niespełna 30 latach zrozumiałem, że to nie dieta jest kluczem do schudnięcia tylko ruch.
Ja od lipca zacząłem bardzo dużo chodzić, w lato dobijałem nawet do 30k kroków dziennie, ale średnio to było 15k, potem zwiększałem tylko tempo. Jako, że ja za jedzeniem jakoś bardzo nie przepadam to odkąd skończyłem 18 lat byłem grubaskiem, a w ten rok wjechałem z rekordową wagą 103kg a wysoki nie jestem, bo wzrostu mam 174cm.
Wszystko to spowodowało, że już we wrześniu zrzuciłem 23kg ważąc 80kg. Tutaj zrobiła się już mała blokada. Nie chciało dalej iść. Ale polubiłem długie spacery w szybkim tempie np po kode xD I wagę trzymam.
Obecnie ważę 82kg, jem co chcę (nie lubię diet, lubię słodycze I chipsy cóż)

Na prawdę, wystarczy tylko spacerować. Na początku coraz dalej, a potem coraz szybciej.
  • 942 / 173 / 0
@DobryWujas to już może zależy od człowieka i jego metabolizmu?Ja trzy razy podchodziłem do redukcji i dwa pierwsze bez diety tylko siłka+ aeroby.Waga stała w miejscu a czasami trochę rosła.Za trzecim razem dieta(5-6posilkow dziennie) nie liczyłem szczególnie kalorii+ siłownia/aeroby i z 94 zjechałem na 67kg.U mnie bez diety niestety lipa
  • 604 / 141 / 0
@tajemniczy25

Ale ja wspomniałem, że jestem relatywnie młody. Przez 11 lat miałem też indukowaną lekami niedoczynność tarczycy, stąd problem z nadwagą + tryb życia jaki prowadziłem przepoczwarzył mnie w grubasa. To, że mało jem nie nazywam dietą. To skutek uboczny topiramatu - leku którego przyjmuję.
No może nie wspomniałem, że w zasadzie wykasowałem cukier ze swojego jadłospisu. Napoje słodzone zastąpiłem wersjami zero (polecam mirinde i fantę zero, smakują identyko), kawę słodziłem słodzikiem, a słodyczom powiedziałem basta. Wróciłem do nich dopiero w wymienionym przeze mnie wrześniu. Dużo też piłem wody.

I to możnaby u mnie nazwać dietą, może i racja. Ale jakoś tak wyszło, nie planowałem tego, nawet nie byłem świadom restrykcji czy 'diety'.
  • 3 / / 0
Staraj się pilnować żeby nie nadrabiać kalorii za okres w którym nie jadłeś, takie skoki z 0kcal na 3000kcal doprowadzają do bardzo szybkiego rozrostu sadła
ODPOWIEDZ
Posty: 6 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Robił "przetwory" z marihuany. Zapach czuć było na klatce schodowej

42-latek z Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie) robił przetwory z marihuany. To nalewka i masło, które trzymał w piwnicy. Natknęli się na nie policjanci, którzy odwiedzili mężczyznę w mieszkaniu.

[img]
Przemyt narkotyków z Peru: 3,5 kg kokainy zabezpieczone przez służby w Warszawie

Funkcjonariusze Zarządu w Kielcach CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami z Placówki Straży Granicznej Warszawa — Okęcie przechwycili na warszawskim lotnisku Okęcie ponad 3,5 kilograma kokainy. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota w Warszawie.

[img]
Aktor znany z filmów "Śnięty Mikołaj" ostrzega. To omal go nie zabiło

Aktor David Krumholtz, znany z roli elfa Bernarda w serii "Śnięty Mikołaj" ostrzega. Twierdzi, że palenie marihuany niemal go zabiło. Wszystko przez schorzenie, które wywołuje.