Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1781 • Strona 174 z 179
  • 5 / / 0
Co myślicie o dawkach 0.5g na raz i.v albo i.m w sytuacji kiedy tolerancja jest znikoma czy efekty mogą być powalające czy jest ryzyko że za mocno wejdzie i będę oglądał świat tak jak plecak który ma zrobionego kebaba.
  • 1199 / 456 / 0
Zbyt nieprzewidywalne i zależne od sortu, ja od początku bez tolerki przerabiałem do grama sniffem przez noc, nierzadko łącząc z MDMA albo 3-MMC, ale to były srogie tripy, gdzie na nieświadomce chodziłem po domu, drzwi od kibla były teleportem i wchodząc i wychodząc do toalety przenosiło mnie do innych budynków xD ale generalnie mam z tego może z 10% wspomnień, resztę tylko się dowiedziałem z opowieści domowników i w niektóre rzeczy bym nigdy nie uwierzył, gdyby nie wideo. Zresztą na moim NeuroGroove znajdziesz o tym opowieści. No i nierzadko było tak, że trzy sniffy 100 mg co pół godziny niewiele robiły, a czwarty wypierdalał w inny wymiar. No i jak tolerancja znikoma, to ten sort na pewno masz obczajony? Moim zdaniem idiotyczny pomysł, przy niskiej tolerancji to połowa tego nosem Cię wyjebie tak, że większości doznań nie zapamiętasz. W najlepszym wypadku zmarnujesz materiał, a możesz też na nieświadomce rozjebać mieszkanie czy siebie. Dochodzi jeszcze kwestia toksyczności jednorazowej takiej dawki i.v., tutaj się nie znam, sprawdź sobie albo poczekaj na odpowiedź innych. W każdym razie, nawet jakby była niewielka, to z w w. względów pomysł i tak chujowy i jeśli to nie prowo, to się zastanów skąd takie głupie pomysły Ci się biorą.
  • 3079 / 855 / 5
10 stycznia 2025GustawoMegafon pisze:
Co myślicie o dawkach 0.5g na raz i.v albo i.m w sytuacji kiedy tolerancja jest znikoma czy efekty mogą być powalające czy jest ryzyko że za mocno wejdzie i będę oglądał świat tak jak plecak który ma zrobionego kebaba.
Ja mając wyjebaną tolerkę biłem 100mg i dziura była.
Bodajże 150 czy 170 to gwaltowne wyssanie w swiat amnezji i pobudka po jakichś 40min. Bez sensu.
Zresztą dla mnie keta domięśniowo zbyt ostro wjeżdża. Może wenflon i dożylnie jakoś w czasie to rozłożyć to lepiej by było ale w takim wypadku to lepiej w nos.
Poor kids are just as bright and talented as white kids.
  • 687 / 424 / 0
Czytałem gdzieś że ketamina ma ograniczoną wchłanialność przez śluzówkę dlatego na zagranicznych forach, żeby obejść temat proponują sekwencje paru snifow w jakimś tam odstępie czasowym zamiast jeden konkretny.
I faktycznie, po jakimś czasie dociaganie co 5-10 minut mniejszych kresek teleportowało mnie w niezbadane dotąd rejony. Kto był ten wie o co chodzi
 %-D 
  • 1455 / 588 / 0
@tosieniedzieje niby taaak ale po dorzutce albo dwoch zdolnosci kognitywne i manualne pikuja w dol , mozna bardzo latwo przesadzic i zle cos odmierzyc a jeszcze o pamietaniu ile kiedy wziales nie wspominam ...
Moje wszystkie "przedawkowania" kety mialy taka wlasnie geneze . Oczywiscie nic mi sie nie stalo i nawet latajac po petlach jak jebany samochodzik hot wheels nie czulem jakiegos wielkiego dyskomfortu bo strach i ego zostaly daleko w tyle xD
Ma to sens ale jest obarczone ryzykiem .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 3 / 1 / 0
ja przy kecie mam tak, ze jeden sniff za duzo i z bycia w swoim ciele i pamietania kim jestem, bycia w swoim pokoju itd. nagle przeradzam sie w ziarenko piasku i latam po swoich wspomnieniach xD
  • 5 / / 0
Uświadomiliście mi chłopaki że jednak trochę zaszalałem więc po prostu jeśli chcę dziurkę to 150mg do 200mg powinno wystarczyć.
  • 475 / 141 / 0
wziąłem rano 160mg tym razem Rki i nastawienie mialem na pewno lepsze niż 11 dni temu, ale możliwe, że jednak wolę ten izomer. Poza tym przyjąłem to w 2 dawkach z około 5 minutowym odstępem tak jak @tosieniedzieje pisał wyżej. Tak więc są 3 zmienne i nie mam pewności co do 2 jak wpłynęły, set and setting zdecydowanie dobrze wpłynął, a izomer i rozbicie tego na 4 kreski, po 2 na dziurkę i zrobienie odstepu kilku minut pomiędzy dwoma dawkami prawdopodobnie też dobrze wpłynęły, ale jeszcze nie wiem. Mam wrażenie, że Rka jest bardziej psychodeliczna.
  • 52 / 8 / 0
@omertse a jak z tolerką u ciebie tak w 11 dni spada ci? ja się martwię o nią i robię odstęp miesiąca
  • 19 / 4 / 0
Nie wiem co myśleć o kecie. Próbowałem małych dawek (25,50 mg) i jest to doświadczenie ciekawe, znacząco inne od klasycznej psychodeli do której przywykłem, ale jednak ma w sobie coś co sprawia, że nie stanie się moją ulubioną substancją. Stan znieczulenia, zrównania z resztą materii dawał mi vibe ucieczki od życia codziennego co chyba nie jest zbyt pozytywnym zjawiskiem. Doceniam jednak niesamowitą klarowność myśli jakiej doświadczyłem 2/3h po zażyciu, która pozwoliła mi zastanowić się oraz przemyśleć sposób rozwiązania aktualnych problemów życiowych. Często opisywane działanie antydepresyjne na kilka dni po doświadczyłem w stopniu minimalnym (prawdopodobnie placebo). Czytając wasze opisy z dużych dawek jestem pewny, że kryje ona w sobie coś więcej niż opisywane tu przeze mnie efekty, ale chyba jednak nie zdecyduje się na próby 100mg+ na które byłem nastawiony zanim spróbowałem w niższej dawce. Może to jakieś resztki rozsądku? Kto wie.
%-D
ODPOWIEDZ
Posty: 1781 • Strona 174 z 179
Artykuły
Newsy
[img]
Czy pacjenci używający medycznej marihuany mogą bezpiecznie prowadzić samochód? Wyniki zaskakują

Używanie marihuany do celów medycznych budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście prowadzenia pojazdów. Obowiązujące w Polsce przepisy przewidują zerową tolerancję dla THC we krwi kierowcy, co oznacza, że pacjent leczony konopiami może stracić prawo jazdy, nawet jeśli nie jest pod wpływem. Badanie przeprowadzono w Queensland, w Australii – regionie, w którym obowiązują surowe przepisy dotyczące prowadzenia pojazdów pod wpływem THC.

[img]
Medyczna marihuana przynosi „znaczną poprawę” w objawach raka, wynika z nowego badania

Nowe badanie przeprowadzone w Minnesocie dostarcza mocnych dowodów na skuteczność medycznej marihuany w łagodzeniu objawów raka. Większość pacjentów stosujących konopie zgłasza poprawę w zakresie bólu, bezsenności, stresu i problemów trawiennych. Jednak badanie zwraca również uwagę na problem wysokich kosztów terapii, które mogą stanowić barierę dla mniej zamożnych pacjentów. Brak refundacji medycznej marihuany sprawia, że wielu chorych zmuszonych jest do ograniczania lub przerywania terapii, mimo jej skuteczności.

[img]
HMP Podpisanie umowy dotyczącej rozpoczęcia upraw marihuany medycznej w Polsce

W nawiązaniu do raportu bieżącego ESPI nr 30/2024 z dnia 30/10/2024, Zarząd Hemp&Health S.A. (Emitent) informuje, że w dniu dzisiejszym podpisał umowę z nadzorowanym przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Instytutem badawczym, który zgodnie z Ustawą z dnia 29 lipca 2005 roku o zapobieganiu narkomanii, ma prawo do prowadzenia w Polsce upraw marihuany medycznej i jest uprawniony do uzyskania zezwolenia na prowadzenie upraw medycznej marihuany w Polsce.