- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Do pewnego czasu. Co najgorsze nie ma tej granicy sztywno zarysowanej w żaden sposób. Dzisiaj możesz mieć cudowny relaks, empatię i radość z rozmowy po alko i klonie. Jutro... Coś co tutaj większość pisała. Nieziemską agresję do każdego, bo każdy sprawia problem. Jak to WUJOWI ZWRÓCIĆ UWAGĘ?! Zaraz go zastraszę nożem, wyjebe mu w ryj, napluję, podpalę chałupę ew kupuje klamkę i odstrzelę córkę i syna. Kurwa tak pojebane rzeczy się roją w bani, że może się cieszę, że 90% to ja nie pamiętam i leżałem obrzygany w rowie w innym mieście, na dołku lub z pizdą pod okiem, też chuj wie gdzie. Dlatego teleporter. Idźta fchuj. Wolę już dorzucić do 2mg klona jakiś neurojeb i iść napewno spać i mieć zjebany humor przez kilka dni. Niż sprawy sądowe bo komuś naćpany krzywdę zrobiłem. Taki wewnętrzny Trevor (Kto gra ten wie ;)) się we mnie odpalał. Ale taki wersja uboga, PL.
Opowiem o moich przygodach z tym mixem. Pierwszy raz przepisano mi alprox 0,5mg, zarzuciłem nie pamiętam 2 lub 4mg, wcześniej wypiłem dwa piwa, potem znowu, gadam z ziomeczkami na kamerce aż nagle... rzekomo idę do kibla, nie doszedłem do kompa i jebnąłem się na łóżko, zaśnięcie w tym przypadku byłoby w pełni normalne. Jednak ziomków zaniepokoiło, że poszedłem i nie wróciłem, mieli świadomość czym może skończyć się połączenie obu tych substancji, jeden z nich zadzwonił do mojej mamy. Gdy mama weszła, ujrzała mnie leżącego na łóżku, chciała mnie obudzić ale nie spałem, straciłem przytomność. Potem karetka, podobno płukanie żołądka i na SOR (wszystko było widać na kamerce xD). Budzę się na SORZE i nie wiem o co chodzi, pielęgniarka mówi do mnie "co, popiłeś wczoraj?" a ja takie wtf? Kroplówka podłączona, potem przyjechała mama i powiedziała co się działo. Wiecie co jest najlepsze? Ta sytuacja została uznana za próbę s i ze szpitala zostałem przetransportowany do psychiatryka :) spędziłem tam koło 10 dni, źle nie było ale jakby nie patrzeć, siedziałem za niewinność xD
Ta historia niestety nie zniechęciła mnie do zaprzestania mixowania tych substancji. Jestem typem ćpuna któremu zawsze za mało, efekty tego widoczne były wielokrotnie. Raz po robocie, załamany kupiłem dwusetkę czystej i zażyłem 4mg xana, po 30min nie wiedziałem co się dzieje, gadałem na kamerce z ziomkiem i mam przebłysk jak pytałem go, co się aktualnie dzieje. Nie pamiętam końca rozmowy, za to podobno zasnąłem z głową na biurku - totalna odcina. Przy łączeniu alpry z alko to też miałem ogromną chęć wyrażać swoje kontrowersyjne opinie, kłócić się, hamulce całkowicie puszczały.
Jak chodzi o klony + alko to świeży przykład, kupiłem 6szt oczywiście 2mg i planowałem 4mg popić piwkiem i pogadać. Skończyło się tak, że poszedłem dokupić piwa a z 6 tabletek zostało 0. Pamiętam do pewnego momentu co się działo, potem przebłyski, nie spałem całą noc (to mega dziwne) ale od 2 do 5 nie pamiętam co się działo, nie spałem bo po 3 w nocy zrobiłem sobie zdjęcie w lustrze. O tej 5 wziąłem ketrel i spałem do 12. Podsumowując w rozsądnych ilościach będzie działać rozluźniająco, fajnie, lecz szybko schodzi a tolerka rośnie. Nie polecam absolutnie dużych dawek z alkoholem, człowiek nic nie pamięta, odpierdala losowe rzeczy, traci nad sobą całkowicie kontrolę. Bardzo niebezpieczny mix.
Czy świadek może odmówić odpowiedzi na pytania w sprawie o narkotyki? Analiza art. 183 K.p.k.
Konsekwencje płynące z rozporządzenia MZ ograniczającego pacjentom dostęp do medycznej marihuany
Brazylijskie służby znalazły narkotyki na polskim statku. Ponad 100 kg kokainy
Brazylijska marynarka wojenna ujawniła na polskim statku "Polsteam Łebsko" 134 kilogramy kokainy. Narkotyki miały zostać przetransportowane do Maroka. Wiadomo, co dalej z polskim masowcem
Narkotykowy proceder w centrum przemyśla przerwany przez CBŚP
Funkcjonariusze CBŚP wspierani przez kontrterrorystów rozbili zorganizowaną grupę przestępczą powiązaną z pseudokibicami, która w centrum Przemyśla „w biały dzień” handlowała narkotykami. Zatrzymano dwóch mężczyzn i zabezpieczono narkotyki o wartości 1 mln PLN. Sprawę nadzoruje podkarpacki pion PZ Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.
Syrop "przyjaciel matek". Dzieci spały jak zabite, niektóre nigdy się nie budziły
Syrop dla dzieci na bazie opium i alkoholu? A może preparaty z kokainą lub heroiną na różne dolegliwości? To produkty, które w minionych wiekach były powszechnie stosowane zarówno w uspakajaniu oraz leczeniu dzieci, jak i dorosłych. Dopiero z czasem okazało się, że preparaty te bardziej szkodziły niż pomagały.