wczorajmobius pisze: Farmaceuci też? tzn że teraz nie tylko lekarz, ale też w aptece będą sprawdzać za każdym razem czy ktoś nie kupuje za dużo benzo, i co wtedy?... Wiele pytań ciśnie się na usta. To się samo podliczy czy oni manualnie? Systemy będą zsynchronizowane czy sieci aptek, albo ograniczone do apteka1 apteka2? Ciekawe, co jak ktoś ma wypisane recepty np u jednego lekarza z dawkowaniem 1x1 u innego 2x1 itd. wtedy nie wiem jak takie określanie dawkowania miałoby wyglądać. W sumie nie wiem jak lekarze to liczą też, oni tylko patrzą czy było pisane nawet nic nie mówią o dawkowaniu.
Lekarze od poczatku((niektorzy) naciskali na to zeby zakazac wypisywania benzo przez receptomaty, a zamiast tego wprowadzili coś takiego. To w zasadzie jeszcze gorsze niż jakby zakazali w ogóle dla mnie, wydaje mi się. Nie jestem pewny, ale wydaje mi się że można w systemie dostać różne adnotacje które blokują dostęp do leków automatycznie, np o uzależnieniu, nadużywaniu lub coś w tym stylu? I teraz jak przyjdą kontrole, to ciekawe co grozi lekarzowi albo pacjentowi xd
W sumie dziwi mnie to ze nie widze w internecie wielkiego poruszenia w tym temacie. Benzowraki albo nie są zbyt wylewne albo zajęli się organizowaniem sobie tych leków w jakiś sposób. Być może nie ma tak wielu osób które biorą więcej niż powinny, ale to katastrofa i koniec życia dla wielu uzależnionych(także od opiatów).
Ja o tych planach słyszałam już na studiach, które skończyłam 11 lat temu. Wtedy było to niemożliwe do wprowadzenia, bo nie funkcjonowała jeszcze dokumentacja elektroniczna ale wszystko co się dzieje już od X lat zmierzało i nadal zmierza w tym kierunku. To jest dopiero początek zmian dla Ciebie, bo Ty jako pacjent je dopiero teraz odczujesz, ale dla osób które siedzą w tym dłużej, to jest zero zaskoczenia. Po prostu kolejny etap wprowadzania zmian.
@mobius po prostu detoksy się zapełnią, w sumie znajomek już mi mówił że u niego w ośrodku większy ruch się zrobił po tych zmianach, ale o dziwo nie trafiają tam normalni pacjenci, tylko właśnie ci co się na hypie receptomatów wjebali
Nasi rządzący zaczeli od zablokowania możliwosci przepisywania elektornicznie recept na medyczną M chwila moment lawina sie poniosła i nagle każdy lekarz ma wgląd w moje recepty? Haahahahah przecież to woła o pomste do nieba. Dziś wgląd w przepisane leki psychotropowe jutro w całą dokumentacje medyczną, a pojutrze kwalifikacja niewolnika do jakiej kopalni ma zapierdalac no beka beką ale to nie jest śmieszne nic a nic. Ok, pośmialiśmy się to do tematu. No nie ukrywam że wjebalo mnie w fotel jak przeczytałem sobie ostatnie 5 stron tematu. Wiele ludzi pisze tutaj - kto miał sobie ogarnąć leki ten sobie ogarnął i tym podobne frazesy. Ta no spoko zgadzam się, ten kto ma kase zawsze będzie ustawiony przecież, ale nasuwa sie na myśl takie pytanie: Co z tymi którzy skutecznie leczyli łeb w receptomatach? Co z tymi którzy po implementacji tego świetnego systemu liczenia leków zostają na lodzie bo wpierdalali za dużo? alpra - max 4mg/doba przy 2mg już lekarz grozi paluszkiem. Co z pregabaliniarzami którzy polecieli na pierwszej fali receptomatów i ludzi którzy pregabaliną sie po prostu leczą? Co z nerwicowcami których nie widać i którzy wiecznie srają pod siebie? (dla nich receptomaty to byl wynalazek idealny) Co z osobami wykluczonymi finansowo żeby iść prywatnie do psychiatry? (1 elektroniczna wizyta u JP 99zł wizyta raz na 3 msc vs 300zł psychiatra niesprawdzonej jakości i leki kopiuj wklej). kurwa. i można tak bez końca. to co te aktualne rządzące kurwy zrobiły to kazda z tych sejmowych kurwew za leb i zapierdolic. Tak samo zrobili z telefonami komputerami i internetem. To dla naszego dobra jest rejestr prepaid kart sim to dla naszego dobra jest odcisk palca w nowym dowodzie to przecież dla naszego dobra. Szkoda kurwa słów na to. Może i boli mnie dupa że zajebali receptomaty może i tak ale to kolejna rzecz którą mi (nam) zajebali. Mam to szczęście przynajmniej, że mogę się uznać że JP wyleczył mnie z łuszczycy 2 paczkami alproxu. Jakkolwiek to brzmi, >JP mnie wyleczył, ale fakty są faktami i być może dziś wciąż bym wypierdalał hajs na dermatologów żeby dowiedzieć sie że problem jest we łbie, ale no przecież to dla mojego dobra prawda. Dobra popłakałem to wykurwiam. Also dzięki wszystkim który dali namiary odnośnie mojego poprzedniego posta w tym temacie. Wielkie pozdro dla was.
A to zakaz aut spalinowych bo dymią , zakaz palenia w piecu . Komuna Europejska
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Andrzej Urbanowicz, dla dobra sztuki, zgodził się być królikiem do testowania LSD
Narkotyki łatwiej dostępne w Warszawie niż alkohol. Dowóz 24/7
"Nalokson ratuje życie uzależnionych od opioidów. Zwiększmy dostępność jak najszybciej" [WYWIAD]
Niedorzeczny zarzut z powodu grzybków
31-latek w plecaku miał grzybnię halucynogennej łysiczki kubańskiej, a w mieszkaniu gotowe, już ususzone grzyby tego gatunku. Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu do trzech lat więzienia.
28-letnia lekarka zatrzymana. Wystawiała recepty na fentanyl pacjentom, których nie badała
Zatrzymano młodą lekarkę, która miała bez problemu wystawiać recepty między innymi na fentanyl, i to pacjentom, których nawet nie badała. Od 7 listopada niektórych środków nie można już sobie załatwić w receptomacie.
Wrocław: Tak umierał szesnastoletni Sebastian. Koledzy uwięzili go cierpiącego w mieszkaniu
Dziś wiadomo już, że kolega podał mu drinka z ecstasy. Gdy chłopiec źle się poczuł, znajomi nie pomogli mu, na dodatek zamknęli w mieszkaniu leżącego na podłodze i uciekli.