Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
73
27%
Thioco
198
73%

Liczba głosów: 271

ODPOWIEDZ
Posty: 10957 • Strona 1082 z 1096
  • 26 / / 0
IMO ludzie za dużo DXM dają. Ponad 30mg to już za dużo i kasuje grzanie. Lepiej jest pododawć troche dupereli nawet typu 5 g gałki, jeden sudafed, energetyk itp niż walić więcej.
  • 2367 / 483 / 0
+30mg DXM Ci eliminuje grzanie, a 5g gałki i sudafed nie? Ha ha ha ha. Naprawdę wyśmienite połączenie, koda i gałka. W celu dalszej dyskusji o miksach zapraszam do odpowiedniego wątku.
23 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 160 / 20 / 0
04 listopada 2024TakiSobieJa pisze:
Czyli sie nam owieczka zagubila. W ogole serio ktos jest w stanie dziennie ladowac 2g czoko? Przeciez to jest tyle aptek do oblecenia, ze to szok, krzyz lekko peka dziennie. No zalozmy te 8 paczek to 140ziko+ lekko xd Niezle. To juz calkowicie bym zrezygnowal i skupil sie na zalatwianiu opio przez dark neta xd Cebulka czy jakis market, choc na cebulce ostatnio posucha.
Mam apteke w ktorej kupuje od ponad dekady i sprzedaja mi tyle, ile chce, choc nie kupuje wiecej niz 4 na raz.
Ale 144zl jest bolem nie do przeskoczenia. Dlatego teraz ograniczylem do 4-5 opak., docelowo do 3.

Ja pierdole... 144zł. Człowiek czasem trochę otrzeźwieje i zlapie refleksję ile to jest ciężko zarobionych pieniędzy i Ile możnaby podnieść poziom życia i szybciej się rozwijać, gdyby nie ta przeklęta, zakazana ambrozja.
Kurwa... muszę w końcu coś z tym zrobić, bo to kula u nogi jedynego życia.

A Ile to przełkniętych tabsów. Po 24 na raz łykam, gdzie kiedyś 3 było ciężko.

Strasznie to żałosne i niemęskie. A wszystkie poświęcenia życiowe dla fabrykowanej przyjemności. Jednak tak bezbłędnie mnie pochłaniające.

A rozpacze są tylko w mojej głowie i w poście na jakimś forum, który nikogo nie zainteresuje, bo widzi awatar, a nie człowieka.

EDIT: Aż się trzęsę z nerwów i przytłaczającego uczucia marnowania swojego życia, gdy poza tym na codzień jestem chłop ze stali.
Pozdro.

scalono /Merx
  • 482 / 107 / 0
Ze stali jesteś tylko na zewnątrz, a stał ta składa się z opioidu.

Jedyne co możesz zrobić to udać się na odwyk oraz terapię.
  • 510 / 32 / 0
05 listopada 2024bestolafeu pisze:
Ja pierdole... 144zł. Człowiek czasem trochę otrzeźwieje i zlapie refleksję ile to jest ciężko zarobionych pieniędzy i Ile możnaby podnieść poziom życia i szybciej się rozwijać, gdyby nie ta przeklęta, zakazana ambrozja.
Kurwa... muszę w końcu coś z tym zrobić, bo to kula u nogi
Też to właśnie przeliczalem, grzeje dzień w dzień nawet 2x dziennie, z pregabalina, od 5lat, liczmy średnio 100zl dziennie idzie co daje w Msc 3.100 x 5lata ( no w sumie pierwszy rok po mniej kupowałem bo starczało 480mg max.) a kolejne 4 lata daje niezła sumkę. Też bym wolał tego nie brać i jeżeli chce się w tej robocie utrzymać to chyba będę musiał się pożegnać z koda na jakiś czas
  • 50 / 4 / 0
Od jakiegos czasu mixujac z prega jestem ciekaw jak bardzo to wjezdza na organizm i chyba pod koniec roku znowu zrobie wszystkie badania.
W ogole nie pale szlug od jakichs 2lat, ale przerzucilem sie na glo, to podczas takiej posiadowy paczka wkladow schodzi, pale jeden za drugim xd Kiedys np bralem colke i nie potrzebowalem zagryzki, a teraz to bez przegryzania czegos nie jestem w stanie. Takze pakiecik 2x 16+, prega225-425, najczesciej theraflu extra grip+ cola i cheetosy serowe spirale, a jak tych cheetosow nie zastane w jednej biedrze czy drugiej to depresja :D Czuc jak prega daje duzo i ciezko z niej zrezygnowac, tak samo theraflu wiele pomaga, bo bez tego mam dziwne mdlosci.
  • 1643 / 286 / 0
Nie biorę kody już od czterech lat. Fakt, poszedłem na program buprenorfinowy, ale w czasie brania, dochodziłem do 750 mg dziennie, do tego 7 piw po 22-giej. To była kwestia czasu zanim bebechy, czy to żołądek, czy to trzustka, czy to wrzody jelita, czy to rak jelita grubego. Nikt nigdy nie badał wpływu wpiepszania Thiocodinu przez 7 lat w różnych dawkach, plus często alkohol i papierosy.
Miałem szczęście. Ale to jest gra w rosyjską ruletkę, dlatego pod koniec przerzuciłem się na tramal i benzo.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 417 / 83 / 0
Ja się zastanawiam, podziwiam was jak wy jesteście w stanie ogarnąć tyle hajsu, żeby codziennie grzać i jeszcze być w stanie się utrzymać, zjeść, zrobić opłaty.

Serio. Mówię to bez ironii, musicie sprzedać mi patenty. Od lat zastanawiam się jak ogarnąć trochę więcej kasy, żeby mieć dodatkowe siano do budżetu i nie mogłem nic wykminić, a teraz olśniło mi, że przyszła mi do głowy niezła myśl, żeby zapytać was jak wy to robicie, że wydajecie codziennie koło stówy na grzanie i jeszcze macie na życie. Jednak co zdeterminowany ćpak to zdeterminowany ćpak.

Gdybym ja tak codziennie napierdalał to by mi z wypłaty nie zostało na utrzymanie, a minimalnej nie zarabiam. Ciekawy jestem jakie to sprytne ćpaki mają sposoby na ogarnięcie takiej ilości hajsu. Jak jest ciśnienie to wszystko można. Może czymś mnie zainspirujecie i zwiększę pulę siana miesięcznie. U mnie na thio idzie około 120-160 ziko miesięcznie to mi tak budżetu nie rujnuje, praktycznie nie odczuwam tego.

Faktycznie uświadomiłem sobie, że jakbym tak codziennie miał to robić to taka impreza by mnie zrujnowała finansowo. Prawie tak burżujski drag jak czysta koka.
  • 2367 / 483 / 0
@Ptaszyna "na thio idzie około 120-160 ziko miesięcznie" — jeszcze parę tygodni temu pisałeś, że całkowicie ogarniasz życie, ale przez dziadowskie samopoczucie raz na parę miesięcy wrzucasz kodę %-D a 160zł to wychodzi 8-10 paczek. Więc jak w końcu?
23 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Twoim podstawowym błędem poznawczym jest myśl, że nie należysz do tych ludzi których masz za gówno do utylizacji.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 155 / 9 / 0
Jest taka bardzo kontrowersyjna i w sumie mało popularna metoda, mianowicie część energii jaką człowiek poświęca na narzekanie i użalanie się można poświęcić na skończenie porządnych studiów. Następnie po tych studiach dalszą porcję zaoszczędzonego czasu można poświęcić na pracę w zawodzie, aż w końcu, po kilku latach, człowiek staje się w miarę cenionym specjalistą i hajs o jakim mówisz zarabia w godzinę-dwie.

Wymaga trochę konsekwencji i samozaparcia, ale osiągnięcie tego nie jest nie wiadomo jak trudnym zadaniem i również na tym sympatycznym forum możesz spotkać wiele osób które przeszły taką ścieżkę samuraja.

Ogólnie życie to jedna wielka transakcja, bądź jak kto woli inwestycja, i dopóki nie wyłożysz czegoś na stół to i niewiele dostaniesz w zamian.

Oczywiście pomysł powyżej jest tylko jednym z wielu - jest jeszcze własna DG, włamania, kamerki na OF, ale tego nie próbowałem więc nie próbuję ani zniechęcać ani namawiać.
ODPOWIEDZ
Posty: 10957 • Strona 1082 z 1096
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Aptekarka sprzedawała we Wrocławiu leki na kilogramy. W taki sposób produkowano z nich narkotyki

Emerytowana farmaceutka przez 5 lat sprzedawała we Wrocławiu i dwóch innych miejscowościach leki na zapalenie błony śluzowej nosa producentom narkotyków. Ze sprzedanych w nadmiarze tabletek można było pozyskać ponad... 216 kilogramów pseudoefedryny – substancji, z której wytwarza się metamfetaminę.

[img]
Podziemie narkotykowe w Warszawie kwitnie. Dilerzy zaopatrują polityków i aktorów

Na warszawskich ulicach „pracuje" kilkunastotysięczna rzesza dilerów narkotyków. Dostarczą niemal każdy „towar”. Dowożą znanym aktorom, pisarzom, prawnikom, lekarzom i „zwykłym” warszawiakom imprezującym w centrum lub w mieszkaniach na Pradze, Woli czy Żoliborzu. Zabawa na początku jest zawsze „fajna”. Potem zaczyna się zjazd, pojawiają się problemy.

[img]
Diplo wystąpił w telewizji na... kwasie. Sylwester po LSD

Diplo to jeden z najpopularniejszych twórców muzyki elektronicznej. Zna go każdy fan EDM, bywalec Tomorrowlandu czy entuzjasta tripowych rave'ów. Oprócz swojej muzyki Diplo znany jest również z upodobania do środków psychodelicznych. Jeden z jego projektów (obok Major Lazer) nazwał nawet LSD - no, powiedzmy że w hołdzie dla ulubionej używki. Tak naprawdę skrót pochodzi od inicjałów członków grupy: Labrintha, Sii i Diplo. Ale czy na pewno nie ma tam drugiego dna?