3,2zl butelka, 6% schłodzony dobrze w upały po prostu smakuje. Kupuję w sklepie ide do bloku do klatki i zeruje w jakieś 3min.
Ostatnio jak 4 wypiłem w ciągu godziny to byłem wstawiony.
Dla mnie to najlepsze piwo jeśli chodzi o smak, woltaż w tej cenie.
Piwa ponad 6% dla mnie już zalatują takim spirolem, nie pijam mocniejszych piw. Nie lubię.
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
14 sierpnia 2024serotoninowy pisze:
Piwa ponad 6% dla mnie już zalatują takim spirolem, nie pijam mocniejszych piw. Nie lubię.
no i dobry Porter też nie jest zły od czasu do czasu
ja dzisiaj mam za to na testy jakieś nowe smaki z Dino, piwko jest warzone w Niemczech, nazywa się Hop Rider i kosztuje 3,5 zło za małą puszkę, do wyboru Session IPA i Wheat Pale Ale, zacząłęm od tego drugiego i jest bardzo przyjemne w smaku, łagodne, a co najważniejsze nie ma mocnej goryczki, a właśnie to mi zwykle doskwiera w białych ipkach, np. tej Grodziskiej nie lubię, jakieś droższe krafty też próbowałem i nigdy mi to połączenie nie pasowało, ale dzisiaj jest ok
Jasne, że każdy ma inne kubki smakowe - absolutnie nie "krytykuję". Ja zwyczajnie preferuję bardziej wyraziste - Pilsner Urquell, czy Jever to moi faworyci w tej kategorii.
Żubr kiedyś nie był zły, a nawet powiedziałbym, że nieco lepszy od konkurencji. Bardzo dawno nie piłem więc się nie wypowiadam o jakości. Obstawiam jednak, że do delektowania się w żaden sposób się nie nadaje.
Urquell jest ok, ale nie ma co się czarować to koncerniak z górnej półki, czasem kupię puszkę i wypiję, ale nigdy jakoś mi dupy nie urywał, wiadomo kwestia gustu, pewnie to jest taki rodzaj goryczki, której nie lubię aż tak
Urquell'a zawsze kupuję w butelkach 0.33L, bo zwyczajnie jest lepszy - pewnie warzony w innym miejscu, co jest normalną praktyką w przypadku gigantów.
14 sierpnia 2024jezus_chytrus pisze: Jak zerujesz w 3 minuty, to jakie to ma znaczenie? : )
Jasne, że każdy ma inne kubki smakowe - absolutnie nie "krytykuję". Ja zwyczajnie preferuję bardziej wyraziste - Pilsner Urquell, czy Jever to moi faworyci w tej kategorii.
Pilsner urquell dla mnie za dużą ma goryczkę, ogólnie nie lubię czeskich piw bo większość pilsow się tym cechuje.
15 sierpnia 2024jezus_chytrus pisze: Pils to taki styl piwa, który wbrew pozorom jest bardzo trudny do warzenia - bardzo łatwo go spartolić. Dlatego najlepsze pilsy robią duże koncerny.
Urquell'a zawsze kupuję w butelkach 0.33L, bo zwyczajnie jest lepszy - pewnie warzony w innym miejscu, co jest normalną praktyką w przypadku gigantów.
ale że najlepiej robią to koncerny to już nie jest prawda, kraftowe pilsy, pilsnery i lagery też istnieją i są znacznie lepsze niż koncerniaki. A np. z rodzimych pilsów bardzo fajny jest Trybunał z browaru Piotrków, w Dino chyba za 3,80 czyli taniej niż taki lech pils albo łomża pils (które uważam, za jedne z lepszych koncerniaków, a i tak je piwko z małego browaru kładzie kompletnie)
ale wiadomo kwestia gustu, ja np. z czeskich to jednak wolę pełniejsze 12tki od 11tek i 10tek, wczoraj właśnie piłem te Seraki Holby ale musiałem przyznać wyższość Złotemu Bażantowi
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
Niemcy w obliczu "fentanylowej fali". Eksperci biją na alarm.
Czy świadek może odmówić odpowiedzi na pytania w sprawie o narkotyki? Analiza art. 183 K.p.k.
Elton John zdecydowanie przeciwny legalności marihuany
Ikona Roku 2024 według magazynu „Time”, Elton John, nie ma wątpliwości co do tego, jakie jest jego zdanie na temat legalności marihuany w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Gwiazdor estrady, który w swej burzliwej przeszłości ma bogaty rozdział narkotykowy, jest temu całkowicie przeciwny.
Archeolodzy: barbarzyńscy wojownicy sprzed 1800 lat przed walką zażywali środki pobudzające
Barbarzyńscy wojownicy przed walką mogli zażywać środki pobudzające za pomocą przytwierdzonej do pasa łyżeczki - wykazały badania naukowców z UMCS w Lublinie. Dowodzą oni, że w starożytnej Europie istniała prężna gałąź gospodarki odpowiedzialna za produkcję i dostarczanie takich specyfików.
Płacił w kasie samoobsługowej. Z kieszeni wypadł mu woreczek z marihuaną (video)
Na udostępnionym przez policję nagraniu widać 20-latka, stojącego przy kasie samoobsługowej. Mężczyzna wyjmuje z kieszeni telefon, w tym momencie coś wypada mu z kieszeni. Jak się później okazało, był to woreczek z marihuaną.