Na pewno nie będę już robił takich maratonów, straszny stres przeżyłem, że ze wzrokiem już mi tak zostanie. Dzięki za odpowiedz i dobre rady-skorzystam.: ) Pozdrawiam
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
W angielskiej aptece, klientka sprzedala mi wlasnie nytol, 50mg difenhydramina jako nasilniejsze i bez recki.
Ze 3 razy powtarzala zeby nie brac wiecrj niz jedna tabse naraz, bo będzie ZLE. Co mnie zdziwilo to to z jaka powaga mowila o tym ZLE.
A wiec na pierwszy raz, nie znajac tabsow, biorac pod uwage finiszing wladowania, zarzucilem 4 i pol tabletki,zajaralalem lufe trawy i czekam. Spodziewałem sie czegos na ksztalt jakiegos zamulenia , otepienia wrecz i oburzenia sie nazajutrz. Nieoczekiwanie wjebywala mi powoli jakas grubsza czuc bylo to, jazda. A tu zaraz jakies gigantyczne, te lazienkowe z dlugimi odnozami pajaki po podłodze lataja, jakies jeziorp na ścianie. Ale potem wjebaly mi sie halooony jakich doswiadczylem tylko podczas Odlotow wciaganymi, przewaznie kradzionymi z Biedry, odwroconymi dezorantami. I teraz najlepsze, mianowicie: poczucie obecności tego węża/demona rozrywajacego klate od srodka podczas badtrippa/zapasci po paleniu polskich dopalaczy z ulicy...
Ale skonczylo sie tylko na poczuciu, ze jest. Nie "zaatakował"mam wrazenie za sprawa wielkich pająków lazienkowych.
Ale akcja, ktorej doswiadczylem po okolo 9 tabsach nytolu, 450mg difenhydramina...
O snie paradoksalnie nie bylo mowy, przewracalem sie z boku na bok, obserwując bawiace sie mlode gigantycznych łazienkowych pajakow. Z czasem motyw weza demona nasilal sie, czulem jakbym przeniosl sie do bardzo nie przyjemnego miejsca, jakby do piekla. Dziwna sprawa, bo nic z tamtego tripa nie pamietam, jakbym stracil przytonosc. Badz co badz obudzilem sie poczuciem zalu jakiegos zlego ZLA ze lzami w oczach...
Nieobliczalna substancja. Teraz max. 150 mg na finiszing Wlada.
Jestem w szoku, ze zazyles gramulca. Co za bezmyslnosc i brak wyobrazni.
No a z tymi frzeniami rak nog, RLs, i ten taki zmol, to cholerstwo sie utrzymuje w kurwe. U mnie ta "deprecha" utrzymywala sie okoo 5 dni, no ale o prawie polowe mniejszej dawce. Sen, sen i jeszcze raz sen, zloty lek na to.
Czytalem gdzies kiedys w necie o dawkach diphenhydramine i ich efektach i jestem na 95% pewien, ze napisali tam ze dawka okolo800mg moze wjebac w spiaczke, doprowadzić do nieodwracalnych zmian mozgu i extremalnych przypadkach powodować zgon.
czy autor posta może normalnie widzieć. Delirianty to nie dysocjanty, powidoki mogą się utrzymywać naprawdę długo
gdy urodzi mi się córeczka, nazwę ją majeczka
Marzenia to metylofenidat ✓, morfina ✓ , MXE X
wycięto podejrzany link - łysy
09 sierpnia 2017Edziek408 pisze: @Banabebe Celem była ciekawość jak to zadziała w takiej ilości-głupie to było. Chyba nie, minęło trochę czasu zanim się pojawiły, ale widzenie poprawia się, choć jeszcze troche mam z tym problem, zawsze dobrze czytałem nawet "mikroskopijny druk, a na chwile obecną nie mogę, nie fnaf game widzę i oczy bolą. Spałem, jakoś udało się usnąć.Nadal czuje lekką niezborność ruchów i ręce jakby chciały się trząść, lęk jeszcze jest, uczucie strachu takie fizyczne i obniżony nastrój, rozdrażnienie.: (
Na pewno nie będę już robił takich maratonów, straszny stres przeżyłem, że ze wzrokiem już mi tak zostanie. Dzięki za odpowiedz i dobre rady-skorzystam.: ) Pozdrawiam
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
Ekspert komentuje aferę z "ampułeczkami" lekarza. "Dobitny przykład naiwności i indolencji"
Czy lekarstwem na samotność, niepewność lub lęk mogą być psychodeliki?
Narkotyki dzieci kupują na przerwie szkolnej. Ekspert: w Polsce hitem jest jedna substancja
Pojawił się postulat wprowadzenia ceny minimalnej za alkohol. Rząd pracuje nad nowymi rozwiązaniami
Ostatnia afera z alkotubkami może mieć znacznie poważniejsze skutki niż wycofanie feralnego produktu ze sklepów. Okazuje się bowiem, że rząd rozważa wprowadzenie ceny minimalnej za alkohol. Taką informację przekazał na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.
Przedawkowania leków i narkotyków. Szkocja „europejskim liderem” liczby zgonów
Szkoci mają spore powody do obaw. Ogłoszona trzy lata temu „krajowa misja” walki z nadużywaniem narkotyków i zmniejszenia wskaźnika śmiertelności z powodu przedawkowania nie przyniosła pożądanych rezultatów.
Palenie fajki wodnej wcale nie jest nieszkodliwe
Fajki wodne zyskują coraz większą popularność, szczególnie wśród młodych osób. Wiąże się to z powszechnym przekonaniem, że palenie sziszy jest nieszkodliwe dla zdrowia. Nic bardziej mylnego!