Jak się naćpiesz, nie kontrolujesz siły docisku do śluzówki, wtedy ją ranisz i wielu ma potem strupy, ropy z nosa itp bajery. Zwł kiedy to źle potnie i wsadzi nie ta końcówkę do nosa co trzeba - wtedy to jest ciekawie ;)
Zapewne jest wielu "tradycjonalistów" ... wiedzących, że najlepszym do smyrania nosem jest banknot.
Wiaodmo też, że PLN się nie nadają ( no chyba, że na jedno smyrnięcie ) najzwyczajniej w świecie mokną i drą się, a 200zł szkoda, bo to w miarę sensowny papier jest, który i tak startu nie ma do dolara...
... tak Dolary amerykańskie wytrzymują najwięcej.
Mi potrafiła 1 dolarówka wytrzymać nawet 2 miesiące smyrania.
Kiedy byłem w codziennym ciągu kilka lat temu.
... nie testowałem jeszcze japońskich wynalazków ani brazylyjskich tez ponoć idealne
Jakie banknoty jeszcze polecacie?
Najlepiej (nie) pizgac z brudnych ostrupionych 10zlotowek od kolegi co się składa z Tobą na pół g.
Zawsze mam przy sobie sniffer. (Zażywam nałogowo tabakę), ale jeden co miałem kilka lat się rozbił, a miałem taki fajny metalowy to zgubiłem.
Obecnie używam takich grubych słomek do napojów.
Co jakiś czas je myję.
Haha, nie ma to jak nagle na imprezie komuś ginie banknot o dużym nominale, w gronie 10 osób. Niezłe jaja wtedy są.
W sklepach internetowych są takie zestawy do snifowania, coś jak portfel wygląda.
W środku jest kawałek lusterka, łyżeczka z nożykiem, rurka do wciągania i fiolka.
Miałem takie coś, ale dałem koledze.
Aha. I nie ma możliwości żeby wciągnąć proch w płuca.
albo jak sarah michelle gellar otwierany wisiorek z panem jezusem w tym słabym filmie sprzed lat
Nabijasz prochem wcześniej, potem otwierasz i wciągasz całą zawartość na raz.
[ external image ]
Miałem coś takiego, za małe trochę.
11 marca 2024london5 pisze: Zawsze to powtarzam, czasem jak ktoś mnie częstował dobrym koksem i widziałem jak taki brudny banknot zwijał w zwijkę to odmawiałem.
Zawsze mam przy sobie sniffer. (Zażywam nałogowo tabakę), ale jeden co miałem kilka lat się rozbił, a miałem taki fajny metalowy to zgubiłem.
Obecnie używam takich grubych słomek do napojów.
Co jakiś czas je myję.
Aha. I nie ma możliwości żeby wciągnąć proch w płuca.
Czy ty @london5 nie masz problemów z katarem, strupami w nosie przez te nałogowe wciąganie tabaki?
Czy ktokolwiek tutaj ma takie problemy? U mnie to różnego rodzaju katary ciągną się za mną 5 lat a otolaryngolodzy mówią mi o ekstrakcji ósemek, cóż zobaczymy bo nie wyrwę wszystkich 4 zębów na raz.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.