Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 6731 • Strona 667 z 674
  • 929 / 166 / 0
@czajnikof ja tego nie zjadłem.Kolega wie że obcuję w grzybach i mi wysłał zdjęcie czy to nie przypadkiem ta łysiczka o której mówiłem.
  • 6 / 4 / 0
@pobor1 bardzo ładna sztuka, acz jak już znalazłeś dobrą łączkę z takimi łysicami, to oznaczaj subtelnie miejsca gdzie one rosną i daj im 3-7 dni żeby urosły na duże i dorodne. Takie małe też można zbierać, ale jak masz pewność że Ci ich nikt nie ukradnie to zostawiaj je i wróć jak będą większe, ja tak teraz robię :) Obcinaj nóżki nożyczkami żeby nie wyrywać grzybni i stukaj w kapelusz. Ja w ten sposób co kilka dni znajduję coraz to więcej łysic, mam własną ukrytą polankę gdzie widocznie nikt nie wie że one rosną i dzięki temu mam growkita na 300m2 do którego sobie wracam co tydzień i zbieram coraz więcej :)
  • 5 / / 0
Tutaj są te które znalazłem na łące. To są lancetowate, jestem pewien.
Na drugim ze zdjęć potrzebuję pomocy w identyfikacji.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 686 / 53 / 0
Dzisiaj miałem drugie podejście, kilka h szukania, czytania i jedyne co udało mi się znaleźć to kilka różnych grzybów, które zamieszczam tutaj. Czy coś z tego to łysiczka?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Where is your god, where is your god, where is your fuckin GOD!?
  • 5 / / 0
Nieprzeczytany post autor: niedozwoloneznaki »
@Sinner_
Te które są żółte i kleiste, to są łysiczki błotne. Mają psylocybinę.
Pozostałe czyli te białe z grubymi nóżkami to nie łysiczki lancetowate. Osobiście bym zostawił jedynie te błotne do wysuszenia.
  • 5 / 2 / 0
31 października 2023niedozwoloneznaki pisze:
Tutaj są te które znalazłem na łące. To są lancetowate, jestem pewien.
Na drugim ze zdjęć potrzebuję pomocy w identyfikacji.
ja bym tego nie jadł, też takie ostatnio znalazłem i łysiczka to to raczej nie jest, kapelusz się nie błyszczy błona nie odchodzi, ciemny okrąg nie taki jak powinien, nie widać blaszek z zewnątrz noga dziwna kolor nie ten, nie warto ryzykować
  • 3414 / 705 / 9
Nie ma łysic na tej stronie do tej pory.
"I don't recognize the right of this comity to ask me this kind of questions. And furthermore... You can all go fuck Yourselfes."
  • 303 / 87 / 2
Nie jestem przekonany do tych waszych rewelacji o łysiczkach błotnych. To prędzej jakieś grzybówki. Trzon ewidentnie nie psylocybowy
  • 6 / 1 / 0
Cześć, pomożecie zidentyfikowac?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
  • 303 / 87 / 2
@sadistik11
Większość lub nawet wszystko to łysiczki ale na ostatnim zdjęciu masz kołpaczki ostrowierzchołkowe. Po wysuszeniu powinienes latwo rozpoznać. łysiczki będą miały słomkowy kolor a kołpaczki ciemniejszy
ODPOWIEDZ
Posty: 6731 • Strona 667 z 674
Newsy
[img]
Pierwszy krok do legalizacji marihuany? Posłowie koalicji powołali zespół w Sejmie

Ryszard Petru i Klaudia Jachira pokierują specjalnym zespołem, który zajmie się depenalizacją posiadania niewielkich ilości konopi – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. O swoich planach informują póki co oszczędnie.

[img]
Marihuana zmniejsza grubość kory mózgowej – mówią badania na temat wpływu konopi indyjskich na mózg

Kanadyjskie badania dotyczyły wpływu używania konopi indyjskich na strukturę mózgu u młodzieży. Prace badawcze, prowadzone przez zespoły Gracieli Pineyro i Tomasa Pausa, wykazały, że stosowanie THC (tetrahydrokannabinolu – organicznego związku chemicznego z grupy kannabinoidów, głównej substancji psychoaktywnej zawartej w konopiach) przez nastolatków prowadzi do zmniejszenia grubości kory mózgowej. Zaobserwowano, że THC powoduje zanik dendrytów – struktur neuronowych niezbędnych do komunikacji międzykomórkowej, co może skutkować atrofią określonych obszarów kory w okresie krytycznym dla rozwoju mózgu.

[img]
28-letnia lekarka zatrzymana. Wystawiała recepty na fentanyl pacjentom, których nie badała

Zatrzymano młodą lekarkę, która miała bez problemu wystawiać recepty między innymi na fentanyl, i to pacjentom, których nawet nie badała. Od 7 listopada niektórych środków nie można już sobie załatwić w receptomacie.