dosidos pisze:

Benzo + alkohol + Skun- Bardzo dobry mix (wlasnie jest w tej chwili testowany xD Bardzo przyjemny benzochil, z naciskiem ma opio, Pamietajcie o kolejnoci : najlpierw palimy botem pijemy

czyli jaka kolejnosc? benzo po jaraniu czy przed?

06 czerwca 2023ledzeppelin2 pisze:

06 czerwca 2023Wariat99 pisze:

@ledzeppelin2
Sory za wczorajsze wyziwska.
Mordo.
Kc wybacz mi

Kurwa nie mam.z kim pogadac ale zajebisty keton o kurwa.

Spoko luz. Wiem jak działa mix alko i benzo .
Człowiek może się nakręcić.
Ale doceniam że umiesz powiedzieć sorry. To jest rzadka cecha w tych czasach

05 czerwca 2023fanfik pisze:

04 czerwca 2023Patrycja87 pisze:

Welbox brałeś? Mi SSRI nie pomagały, dobiera buprioprion postawił na nogi. Wcześniej stawiał wiele lat sulpiryd, też polecam.U mnie ewidentnie braki dopaminy, wspomagam się również pregabalina i baclofenem ale nie polecam bo można popłynąć...

Tak pozwolę sobie zwrócić Ci uwagę, że to raczej nie dopamina. W zasadzie każdy lek jest z innej łapanki. O ile bupropion faktycznie jest względnie słabym, ale NDRI to sulpiryd jest lekiem przeciwpsychotycznym i on poziom dopaminy obniża. W ogóle to był najgorszy lek jaki brałem. Pregabalina ma swój oddzielny receptor do którego się łączy, ale że ma potencjał uzależniający to tak jak baklo może troche podnieść dopaminę. Tak czy inaczej ten ostatni to z kolei GABA-B. W zasadzie nie wiadomo gdzie leży problem.

@Rs3mati Niech zgadnę... Dużo ćpałeś, teraz przestałeś. Ale też pewnie nie jesteś krystalicznie czysty. W sensie raz na miesiąc coś tam wjedzie. Raz kodeina raz feta raz kryształ raz Gałka muszkatołowa. Więc są dwie możliwości. Albo po prostu posiadasz coś na kształt depresji poodstawiennej. W sensie, że Twój mózg nie wydobrzeje w ciągu miesiąca czy czasami nawet 6 miesięcy po odstawieniu. Druga hipoteza. To jeśli chcesz mieć normalny nastrój to zrezygnuj całkowicie z jakichkolwiek substancji psychoaktywnych, ALBO bierz je tak jak dawniej. Wiem, bo tak miałem i wybrałem tę drugą drogę. Znacznie mi ograniczyło szkody, wegetację. Z wiekiem też odechciało mi się ćpać na hardcorowo i głównie to robię dla zaspokojenia swojego chorego łba i resetu. Dodatkowo polecam cierpliwość, pochodzić trochę do psychiatrów i w końcu któryś ustrzeli taki mix, że nawet jak Ci nie pomoże to będziesz miał trochę lżej. Na koniec też polecam jakiś ośrodek by zmienić swoje przyzwyczajenia, nauczyć się rozmawiać z ludźmi. Ogólnie ośrodki rozwijają. Byłem w 7 więc mówię to też z własnego przykładu.
Przede wszystkim cokolwiek zrobisz nie ćpaj benzo i nie pij dużych ilości alkoholu. Obie te używki nasilają stany depresyjne działając bezpośrednio lub pośrednio na serotoninę.

19 maja 2023Wariat99 pisze:

Jeszcze mi wujas nie chce dać rolek, bo doskonale wie, że lubie sobie pierdolnąć alko+benzo mix, ale dzisiaj to mnie telepie w chuj i to nie ręcę a nogi strasznie kurwa.

15 maja 2023Wariat99 pisze:

alko+benzo czyli...
-Branie chwilówek
-Poznawanie dilerów i ogarnianie ketonów na nieświadomce.
-Rozjebana morda
-Bójki
-BLACKOUT
-Poczucie bycia Bogiem, ale tylko pod wpływem
Czyli ogólnie ROZPIERDOL.

Piszę to z doświadczenia.To jest katastrofa co ten mix robi z człowiekiem.

08 kwietnia 2023Rs3mati pisze:

Na nowej płycie że słoniem paluch nawinął ze niby xanax z wódą sieje spustoszenie, mógłby mi ktoś wytłumaczyć jakie? To już nie pierwszy raz jak ktoś mówi że benzo+alko=ZUOO a przez całe wakacje stosowałem taki wlasnie mix a substancje się zajebiscie uzupelnialy