Po niecałym roku zażywania wortioksetyna powoli przestaje na mnie działać. Mojej psychiatry nie ma i nie wiadomo czy wróci. Miałam zalecone 15 mg i jak weszłam na 20 to też nie było efektu. Jak jest spokój to trzymam się psychicznie, ale stresowe sytuacje strasznie mnie trzęsą emocjonalnie. Bezsenność też wróciła. Termin oczekiwanie na (kiepskiego) psychiatrę to ok 2 m-ce. Kurde, nie wiem, co robić.

Ja bym zmienił psychiatrę, w necie o każdym można sprawdzić opinie.

Drogie ćpuny: jakie psychodeliki można brać pod uwagę przy kuracji wortioksetyną (10mg). Pacjent sporadycznie przyjmuje nasennie kwetiapinę 25mg. Czy pszczoła lub kapelusze wchodzą w grę, czy odradzacie?

Przeglądając wasze relacje pomyślałem, że dodam coś od siebie.

Przyjmowałem Brintellix od sierpnia 2022, na początku 10 mg, później po kilku miesiącach 15 mg. Działanie nie było jakieś spektakularne, ale mam wrażenie, że stałem się po nim spokojniejszy i rzadziej wpadałem w dość głębokie ruminacje i stany depresyjne. Dodatkowo bardzo uspokoiły się moje problemy związane z IBS. Na ostatniej wizycie ustaliliśmy z lekarzem, że będę schodził z tego leku i powiem szczerze, że nie spodziewałem się takich efektów. Wróciły ruminacje, łatwiejsze wpadanie w smutek i momentami dość spory niepokój. Przeczekam jeszcze tydzień i jak nie będzie poprawy to chyba wrócę do poprzedniej dawki.

Z ciekawostek to mam zdiagnozowane również ADHD i jeśli chodzi o czas przyjmowania Brintellixu to prokrastynacja jest u mnie na dużo większym poziomie.

Można do tego brać opipramol? I jedno piwko dziennie?

Szczęść Boże, już było kiedyś takie pytanie ale bez odpowiedzi: brał ktoś wortioksetynę razem z wenlafaksyną? Lub reboksetyną. Konkretnie chodzi o wysoką (20 mg) dawkę wortio i małą (75 mg) wenli

Jest ktoś, kto mógłby porównać wortioksetynę z paroksetyną, kto brał oba? Źle reagowałem na wenlafaksynę i duloksetyne, więc może jestem w grupie dobrego działania wortio (nawiązując do pierwszego posta).

U mnie wortioksetyna powodowała lęk a w innych aspektach nie czułem poprawy, dość szybko ją odstawiłem. paroksetyna znowu na lęki niby najlepsza, ale na początku lęk może się bardzo pogorszyć zanim będzie lepiej.

Wyczytałem niedawno że wortioksetyna w badaniach poprawiała pamięć, kojarzenie, koncentrację, ogólnie funkcje kognitywne (chodziło głównie o osoby starsze). Zauważył ktoś z was u siebie tego typu efekty stosując ten lek?

Ja biorę 75mg wenli, już prawie dwa lata i jestem zadowolony, choć pierwszy rok straszne efekty uboczne, z czasem minęły. Dół i depresja mnie nie łapie.