Oczywiście zauważyłem coś takiego, że jak wyjeżdżam ze znajomymi i palimy codziennie, to podnosi się tolerancja, ale jak robię 5 dni przerwy, to wszystko wraca do normy.
Teraz pale średnio nawet i 3-4 razy w tygodniu lub czasem częściej choć i czasem dwa tygodnie bez smażenia.
O wiele więcej czerpie teraz z tej fazy i w znacznym stopniu wróciła magia. Zapewne spory wpływ ma u mnie leczenie się antagonistami NMDA z ogromnym powodzeniem (po 20 latach z depresji wyszedłem polecam temat takiego leczenia również gdy zioło pokazuje swoje skutki uboczne i uzależnienie które z nie znanych mi sensownych powodów jest negowane)
Jest tu wiele przerajanych łbów którzy będą się ze mną pewnie kłócić odnośnie tego że ich grand daddy purple robi idealnie a blue dream to high end, nie podejmuje walki. Paliłem obie odmiany mam swoją opinię, zwiększenie ilości THC nie naprawiłoby problemu, bo dzialanie obu tych odmian jest co najwyżej przeciętne na korzyść blue dream, ale cały czas przeciętne. Tyle ode mnie.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
Korea Południowa: Torebki wyglądające jak herbata wypływają na plaży. W środku narkotyki
Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.