Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Jak tak mają grać, to ja idę spać, bo spanko wtedy dobrze wchodzi. Czas też przyspiesza, kiedy się nie patrzy.
22 lipca 2022dajmon pisze:4 tabletki w tym wypadku to 2600 mg paracetamolu, co może być dawką toksyczną. Oszczędź sobie tego zatrucia, może być twoim ostatnim.22 lipca 2022belmondawgg pisze: @Lurcik normalnie polknac cale tabletki bez tej calej ekstrakcji ani nic?
02 września 2022Wariat108 pisze: Po tramadolu muzyka właśnie leci szybciej, może nie 2x, ale ponad 1,5x, bo wszelkie hip hopy, czy jakieś powolne, masywne dropy nagle przyspieszają, tracąc całkowicie swój pierwotny charakter, bez podniesionej tonacji akurat u mnie.
Jak tak mają grać, to ja idę spać, bo spanko wtedy dobrze wchodzi. Czas też przyspiesza, kiedy się nie patrzy.
Chodzą po internecie informacje jakoby stopniowe dorzucanie niewielkich dawek tramadolu (np. 50 mg co 30 minut) przez kilka godzin, skutkowało bardziej opiatowym doświadczeniem, pomijając przy tym wjazd na serotoninę i ryzyko nagłego obniżenia progu drgawkowego. W tym wychwycie serotoniny i obniżeniu progu drgawkowego, być może jest trochę prawdy, sprawa ma się natomiast zupełnie inaczej, jeśli chodzi o intensywność fazy. Działając w ten sposób, czyli dzieląc docelową dawkę na kilka, lub więcej rozłożonych w czasie wrzut, nie osiągniecie takiego pie*dolnięcia, jakie towarzyszyłoby pojedynczej wrzucie.
tramadol po prostu nie jest na tyle długi, żeby bawić się w tego typu akcje. Nie mam pojęcia kto to wymyślił, ale jest idiotą. Polecam co najwyżej dorzucenie drugiej, takiej samej, bądź większej dawki godzinę później, co pozwoli na odpowiednie przedłużenie peaku i tym samym więcej zabawy.
Wiem jedno, czy benzo czy kweta, to i tak jest interakcja na jakimś poziomie z Tramalem.
Brałem benzo do trampka i to nie jest dobry pomysł, fakt, że nie dostaniemy padaczki ale szkody dla organizmu są kosmiczne.
Nie wyobrażam sobie brnąć w te dwa środki.
Tramal plus kweta to młynek dla receptorów. Kweta i tramal mają te wspólną cechę, że działają na wielu płaszczyznach receptorowych i na którymś musi dochodzić do interakcji.
Jak pisałeś o skutkach ubocznych kwety, napisz jeszcze jakie ma tramal i na siebie je nałóż, będziesz miał pogląd na mieszankę tych środków
Tramal solo już szkodzi, tak jak kweta i benzo.
Jest gdzieś taka tabelka pokazująca jakie są szanse na skutki uboczne,względem ilości środków jakie bierzemy.
Przy 3 jest ok 50 % szans a przy 5 juz 75% szans na uboki że strony każdego środka
Nie znalazłem tu na forum kogoś kto wytrzymałby na trampku całe życie, wielbiąc go aż do jebanej śmierci
Zresztą, żadne opio nie jest na całe życie, najwyżej na jego ostatni etap bo z człowieka po latach niewiele zostaje :)
tramadol jest o tyle dziwnym opioidem, że jest w stanie wyjątkowo obniżyć próg drgawkowy oraz posiada dodatkowo mechanizm wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny. Użyłem internetu i wygląda na to, że tramadol jest przede wszystkim agonistą receptorów opioidowych "mu", w dużo słabszym stopniu pozostałych rodzajów receptorów. Dodatkowe mechanizmy, to tak jak wspomniałem inhibicja serotoniny i noradrenaliny, antagonizm receptorów serotoninowych, antagonizm receptorów muskarynowych, antagonizm receptorów nikotynowych i słaby antagonizm receptorów NMDA. Przyznam, że zdziwiłem się tak szerokim wpływem tramadolu na organizm.
Kwetiapina, określana mianem najbezpieczniejszego leku neuroleptycznego, co jest wg mnie parodią, bo cała ta grupa związków jest popierdolona. Jej mechanizmy to przede wszystkim antagonizm receptorów dopaminowych, częściowy agonizm jednego rodzaju receptorów serotoninowych, a wielu pozostałych - antagonizm. Antagonizuje również receptory adrenergiczne, histaminowe i muskarynowe. Cechy wspólne tych dwóch leków, jeśli chodzi o mechanizmy działania to antagonizm serotoniny oraz antagonizm receptorów muskarynowych, który jest często odpowiedzialny za niepożądane działania ze strony układu pozapiramidowego.
Porównywanie benzodiazepin i neuroleptyków jest moim zdaniem, co najmniej nie na miejscu, chociażby ze względu na charakter ich działania i skutki uboczne. Długotrwały wpływ benzodiazepin objawia się głównie rozwaleniem układu GABA, przez co mamy obniżony poziom tego neuroprzekaźnika, jest to jednak efekt w 100% odwracalny z czasem. Długotrwały wpływ neuroleptyków obejmuje m. in. uszkodzenia neurologiczne, co do których nie mam niestety pojęcia, czy są odwracalne, czy też nie. Moim zdaniem lepszym i bezpieczniejszym wyjściem byłoby zażycie po tramadolu, w celach nasennych estazolamu, czy nitrazepamu, niż takiej kwetiapiny.
Benzodiazepiny w porównaniu do powyższych substancji, działają poprzez zdecydowanie mniejszą liczbę mechanizmów, gdzie głównie jest to agonizm receptorów GABAA oraz hamowanie uwalniania acetylocholiny, czyli neuroprzekaźnika pobudzającego i to właściwie tyle, dlatego murem będę stał za benzo w takich sytuacjach, czyli doraźnego użycia nasennego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/bijemy_europejskie_rekordy.jpg)
Polska narkotykowym liderem Europy. Kwitną nielegalne laboratoria
Bijemy europejskie rekordy w produkcji narkotyków syntetycznych. W 2024 r. laboratoria opuściło kilkadziesiąt ton substancji. W 2025 ten problem jeszcze się pogłębił.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/wklegalize.png)
65% Amerykanów popiera legalizację marihuany na poziomie federalnym
Analiza sondażu Emerson College Polling (sierpień 2025).