Nie ma sensu wydawać krocia, nie ma znaczenia jakiej to pudełko będzie jakości, plastik to plastik.
Uwaga tylko przy robieniu dziur, bo łatwo pęka, trzeba to robić delikatnie. Poza tym, nikt nie mówi przecież, że to musi być kształt koła, równie dobrze jak się nie ma narzędzi, to można jakoś taki plastik cienkim, rozgrzanym nożem równie dobrze cyknąć w trójkąt, czy inny kwadrat, i go zakleić oddychającym plastrem.
Ostatnio dokupiłam jeszcze jednego boxa i tu pro tip:
Stary, mniejszy niż reszta aktualnie wykorzystuje jako inkubator. Jak ktoś ma maty grzewcze, to może wrzucić wraz z czymś do pomiaru temperatury do środka takiego boxa ze słoikami, mój pokazywał prawie 31°, czyli w pyte. Kolonizowało szybko, no i całość jest zamknięta, tylko ewentualny kabelek maty wystaje na zewnątrz, więc nie ma tam przewiewu powietrza, co zmniejsza ryzyko dostania się czegoś niepożądanego do środka.
Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz. Jak wychodzą wam takie duże płaskie powierzchnie?
Z tego co zrozumiałem to przygotowujemy substrat np. w słoiku za pomocą mieszanki i wrzucamy uszczelniony słoik do szybkowara; po sterylizacji wprowadzamy do niego zarodniki dzięki uprzednio przygotowanej w słoiku dziurce; czekamy na pełną kolonizacje i tak gotowe ciastko przekładam potem do pojemnika, na folie rozłożoną na perlicie.
Tylko, że wtedy powstają takie niewielkie kominy z ciastek, a na zdjęciach nieraz widzę równomierną strukturę. Można to czymś przysypać, żeby uzyskać większą powierzchnie i plony?
Wybaczcie że pytanie najpewniej jest głupie ale jestem zielony jeżeli chodzi o budowę monotuby.
Drugie pytanie mam takie: ile z 10ml strzykawki od vendora wprowadzić zarodników do standardowego słoika z substratem, jak zrobić to sterylnie i jak potem bezpiecznie wyciągnąć z niego ciastko do większego pojemnika?
Dzięki za cierpliwość.
Zatem pytać, pytać i jeszcze raz pytać.
@ZupekChinski no bo to dwie różne metody. Te "kominy" o których wspominasz, to substrat na bazie mąki z brązowego ryżu i wermikulitu, który szczepi się zarodnikami, a gdy całość skolonizuje, wtedy wyjmuje je się ze słoików i stawia na kawałkach folii w takim pudle, gdzie za podłoże robi namoczony perlit, który zapewni wilgoć tymże potocznie zwanym "ciastkom".
Zaś ta druga metoda i "płaska powierzchnia", polega na tym że wybierasz sobie to co najłatwiej dostępne, na przykład kukurydzę albo żyto, to najpierw sterylizujesz i później szczepisz. Jak skolonizuje, to substrat przygotowujesz osobno (włókno kokosowe+wermikulit) i na zasadzie przekładania raz substrat/raz skolonizowane zboże to ze sobą mieszasz, przez co wychodzi takie całe, duże pudełko.
Kukurydza nie jest zbita jak ciastko z metody nr 1, więc łatwo ją rozsypać i przykryć substratem.
Kilka fotek, żeby zobrazować:
Metoda nr 1, czyli ciastka z miksu mąka ryżowa+wermikulit.
Skolonizowane w 90% ciastko, https://ibb.co/VB1VCXk
Tu już w pudle, namoczone i obtoczone suchym wermikulitem, na dnie perlit https://ibb.co/xzmT13L
A tu już rosnące owocniki https://ibb.co/gmgZJ2m
//
Metoda nr 2, czyli ta "płaska powierzchnia".
Kolonizująca kukurydza https://ibb.co/fH3s3F5
Tutaj skolonizowana kukurydza wymieszana z miksem: włókno kokosowe+wermikulit. Te białe pajączki, to rozwijająca się grzybnia https://ibb.co/GMh3j0D
A tu już owocniki w początkowej fazie wzrostu https://ibb.co/rxrsZZ9
Mam nadzieję, że wyjaśniłam w miarę klarownie różnicę.
Według mnie ta pierwsza metoda jest lepsza dla początkujących.
Odnośnie ml/słoik to już w zależności ile będziesz ich miał.
Ja na 5×500ml wstrzykuje jedną, czyli po 2ml na każdy i jest to i tak aż za dużo.
#travelingwithoutmoving
Obejrzałem też filmik, który umieściłaś w tym temacie i były tam wszystkie dodatkowe informacje.
Pozostaje mi jedynie kwestia domowników czy na to pójdą. Wybadam za jakiś czas, na razie mam inne rzeczy na głowie.
Ciekaw jestem jaka jest różnica w obfitości zbiorów między metodą na ciastka, a na warstwy.
zamówiłem plastikowe pudełka, i nie wiem jak zmienić je w te microboxy których używa się do growkitow.
nigdzie nie mogę znaleźć pasków filtracyjnych.
jak z tym działaliscie?
Mozna mieszac substrat maka+vermi z wloknami kokosowymi na koncu ?
siemka catcha, kiedys przeczytalem ze planowalas uzyc konskiego gowna jako substrat i mega mi to zainspirowalo, wlasnie zamierzam niedlugo robic substrat, kukurydza jest moczona i mam takie pytanie. mam konski nawoz suchy oraz wermikulit. czy to wystarczy do substratu dla skolonizowanej kukurydzy? robilbym lazanie (kukurydza - lajno z wermi - kukurydza - lajno itd)
Będąc jeszcze w Anglii, gdzie kultywuje się bardzo własne uprawy i jest dużo gotowców, aby ułatwić procesy, zamówiłam z eBaya taką oto kupę, która już była wysterylizowana.
Nie wiem, czy jest to możliwe na polskich stronach tego typu. Jeśli nie, to będziesz musiał zmieszać to na sucho (polecam chociaż łyżkę gipsu do całości dodać, ale jak nie masz to olewka) i tak zmieszane poprzekładać do słoików i po prostu proces sterylizacji w garnku, czy szybkowarze, no bo przecież chcemy tylko substancji odżywczych dla przyszłej kolonizującej substrat grzybni, a nie ewentualnych bakterii zawartych w kupie, które mogłyby zaszkodzić.
Jest to zajebista opcja pod względem tego, co takie odchody mają do zaoferowania, przecież w naturze tak to właśnie wygląda, tylko jest z tym zabawy. Stąd większość stawia na włókno kokosowe bo nie wymaga aż tak restrykcyjnego traktowania. Ja coco wrzucam do wiadra, dodaję kawę, wermikulit i zalewam to wrzątkiem. Rano wystudzone nadaje się już do użycia i jeszcze nigdy mnie nie zawiodło.
Zatem naprawdę, wolna wola jak to rozegrasz.
#travelingwithoutmoving
Druga wygląda dokładnie tak samo.
Sama tuba ma około 2.5/3 miesiące więc już dawno powinny pojawić się piny.
Grzybnia rozwinęła się bardzo ładnie, ale nie owocuje [ external image ]
Marihuana a rak głowy i szyi: Czy używanie marihuany może zwiększać szanse na raka?
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
CBŚP i NCA w walce z syntetycznymi opioidami – współpraca w ramach EMPACT
W Birmingham odbyło się kluczowe spotkanie platformy EMPACT NPS/Narkotyki Syntetyczne, które zgromadziło przedstawicieli CBŚP, brytyjskiej NCA i innych kluczowych partnerów. W jego trakcie omówiono strategie zwalczania zagrożeń związanych z syntetycznymi opioidami, a współpraca przyniosła wymierne rezultaty.
Polacy mieli w Islandii plantację marihuany. Ich proces odbędzie się w Łodzi. Jakie są kulisy?
Po wpadce trafili do Polski. Ich proces odbędzie się w Łodzi. Jakie są kulisy tego procederu?
U naszych sąsiadów receptę na medyczną marihuanę wystawi już każdy lekarz rodzinny
Lekarze rodzinni będą mogli przepisywać medyczną marihuanę na przewlekłe bóle od kwietnia. Rzecz dotyczy liberalizacji przepisów w Czechach. Pacjenci będą mogli otrzymać zapas leku na okres do trzech miesięcy w ramach jednej recepty.