Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 56 • Strona 2 z 6
  • 9 / / 0
Ogólnie mam zamiar odstawić palenie całkowicie na dobrych kilka lat lub nawet na wieczność, jeśli by się udało, a myślę, że może się udać i to dość bezproblemowo. Miewam czasem dni w których nie palę i wcale nie odczuwam tego mocno, jednak rzadko pojawiają się takie dni. Jak robiłam te przerwy kilkumiesięczne to nie odczuwałam totalnie żadnych skutków ubocznych z racji nie palenia i było to zawsze z dnia na dzień, tzn. "od dziś nie palę". Jednak zawsze do tego palenia wracałam, ale mam plany na powolne zaprzestanie na dłuższe lata, zobaczymy co wyjdzie :)
  • 12440 / 2419 / 0
Nie rób planów na cały rok - najlepiej zacznij od "dziś nie palę".
  • 62 / 6 / 0
Paliłem regularnie, ze 2 lata temu miałem prawdopodobnie więcej dni zjaranych niż trzeźwych. Przeważnie każdego roku zdobywałem się na te 2-niecałe 3 (nigdy nie dotrwałem równych 90 dni) detoksu. O dziwo, nawet w najdłuższych ciągach nie przekraczałem dziennie tych ~0,5g. Mogłem oczywiście wypalić więcej, ale przy jaraniu w samotności (łączyło się to przeważnie z piwniczeniem) tyle mi wystarczało. Rozkładałem to na kilka małych batów/wiader/bong.

Teraz w połowie stycznia zdecydowałem zrobić sobie przerwę. Pierwotnie miała być tylko na miesiąc, potem znalazłem pretekst by przedłużyć ją o kolejny. Potem miało być do 20. kwietnia godziny 16:20. Nie udało mi się nic wtedy ogarnąć na czas więc uznałem, że jebać i mogę przedłużyć dalej. Obecnie mijają ponad 4 miesiące. Zdecydowałem, że zapalę nie wcześniej niż na swoje urodziny albo jak uda mi się pierwszy outdoor w życiu.

Co więcej, po raz pierwszy czuję, że to co robię jest mi potrzebne i słuszne. Wcześniej robiłem te detoksy poniekąd z konieczności.
  • 88 / 23 / 0
Joshimitsu To jest właśnie piękne w detoksie, że nagle przychodzi Ci do głowy to, że nie musisz wcale jarać, że nie jest to niezbędne do życia :) Takie małe oświecenie, jak byś odnalazł sens życia
  • 12440 / 2419 / 0
Ano tak jest. Po latach palenia dzień w dzień jakakolwiek przerwa wydaje się nierealna.
Wystarczy jednak ją zrobić, by przekonać się, jak łatwo odstawić zioło.
  • 15 / 8 / 0
Kazdego dnia 2.2 g z coffika Amnesii tylko z bonga. Dla mnie wystarcza a i dobrze działa. Ale tylko haze
  • 1 / / 0
Cześć, pale juz jakis czas ok 20 lat? Nie wiem jak to możliwe ze ktos wypali 5g dziennie chyba ze to jest siejka jakaś, mi gram starcza na kilka dni, dwa trzy buchy i jestem zajebany
  • 548 / 90 / 7
Wrzucac 0.5 do blanta i palic 10 blantow dziennie to zaden problem dla wprawionego jaracza.
Znam kolesi co jarali 5g dobrego ziola z bonga czy wiadra, no moze nie jakiejs amnezji, ale mocnego ziola.
Gram na 2-3 dni to bardzo malo, ja jaram raz na tydzien albo dwa, a spale w wieczor ok. 0.5.
I to tak od 18-24.
Uwaga! Użytkownik kupagowna6 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8103 / 906 / 0
Jak jeszcze jarałem :liść: za małolata to dziennie szlo po 1-2 gieta i tak przez 3 lata.
Później choroba psychiczna i wszystko się posypało.Miałem male epizody, że zdarzało mi się zajarać parę buchow z jointa :skret: , ale obecnie od roku czysty.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 37 / 3 / 0
Odkąd mieszkam w Holandii to jak kiedyś 5 gramów wystarczało mi na 3 tygodnie bo miałem małą tolerke. Teraz 5 gramów spałam w mniej niż tydzień i myślę że już wychodzi gram na dzień szczególnie że teraz często jaram z bonga.
ODPOWIEDZ
Posty: 56 • Strona 2 z 6
Artykuły
Newsy
[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.

[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.