Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
Czy preparaty z Sertralina pomogly Ci w leczeniu twoich zaburzen?
Tak, bardzo pozytywnie
353
36%
Tak, ale mialem przy niej problemy
324
33%
Nie, to straszny syf, opoznia orgazm!
125
13%
Nie, nie dziala.
188
19%

Liczba głosów: 990

ODPOWIEDZ
Posty: 5132 • Strona 355 z 514
  • 403 / 77 / 0
26 stycznia 2019polymerase pisze:
26 stycznia 2019jogurt pisze:
Odpuść sobie DHC.
Tak już w sumie od wczorajszego dnia sam to zrozumiałem, nie wiem dlaczego (dziś kupiłem sobie 150kody na testa z sertraliną) i wygrzalo + eufo jak zawsze.

A z DHC za chuja nic same skutki uboczne - coś mi się wydaje że DHC majstruje coś przy serotoninie.

A szkoda bo straciłem ponad 40 tabsow DHC 60mg...
nie ma to wg mnie żadnej różnicy ponieważ leki te są metabolizowane przez ten sam cytochrom a różnica w działaniu jest tylko subiektywna, weź pod uwagę że DHC jest o przedłużonym uwalnianiu a kodeina nie. także to tylko kwestia dawki lub odstępu między braniem tych 2 subst
  • 2 / 2 / 0
Ewrybady, ile/ilu z was przytyło po Setalofcie? I jaka właściwie jest przyczyna tycia (nadmierny apetyt, zatrzymanie wody)? Nie ukrywam, że boje się tego panicznie. I jak jest ze zmniejszeniem popędu seksualnego? Tego również się boje.

Pozdrawiam.
  • 9 / 1 / 0
@pandimen zapomniałem Cie oznaczyć, opowiedz nieco szerzej o przebiegu leczenia,typu choroby, kiedy mineły uboczne skutki
@mindblower1504
no właśnie nie wiem czy brać większą dawkę obawiam się pogorszenia stanu
Ty piszesz tak a kolega u góry znowu inaczej , a ja jestem zmieszany , dziś 7 dzień brania leku skutki uboczne dalej występują ,natomiast do zniesienia lecz generuje to u mnie kolejny lęk bo czuje się gorzej niż przed rozpoczęciem brania leku aczkolwiek do zniesienia
psychiatra zalecił zwiększenie dawki po 4-6 dniach minęło 7 ale się troszkę obawiam ,obecnie na 25mg dla przypomnienia
  • 440 / 32 / 0
@Solbus o przytyciu nie musisz się zbytnio martwić bo nie u każdego takowe występuje, niemniej jednak co jakiś czas możesz zerkać sobie na wagę jak to się u ciebie utrzymuje. Co do zmniejszenia popędu to takowy się zdarza dość często (90% moich znajomych biorących sertraline ma ten problem). Co do samego stosunku to nic większego się nie zmienia (jeżeli wcześniej miałeś przedwczesny wytrysk to sertralina powinna pomóc).
"Umysł przypomina żyzny ogród, którym trzeba się codziennie zajmować, aby kwitł"
  • 446 / 93 / 0
@anonymous94, za dużo do powiedzenia nie mam o sertalinie, bo osobiście dostałem ją pod koniec dzikiego żonglowania SSRI i alprazolamem przez poprzednią psychiatrę i po prostu zszedłem z tego cold turkey po jakichś 3 tygodniach.

Moja żona natomiast po mojej propozycji dostała od psychiatry sertralinę zamiast escitalopramu na którym była rok i który pod koniec powodował mega anhedonię.

Rozpoznanie: F32 epizod depresyjny.
Podbijanie dawki co 25mg co 3-5 tygodni.
Po ponad miesiącu na 100mg żona nie wytrzymała i weszła na 150 zamiast na 125mg (w sumie maczałem w tym palce).
Efektem tego był mocny szczękościsk, podkurwienie, wielkie źrenice, płytki sen, a nawet bóle w okolicy serca przy zdenerwowaniu, jak i przy wysiłku typu szybkie wejście po schodach.

Te efekty uboczne w większej części zniknęły po 2-3 tygodniach lub po prostu są mniej wyczuwalne.
Do złagodzenia szczękościsku standardowo suplementacja magnezem i potasem (ten uspokaja też serce).
Dodam jeszcze, że powyższe efekty występowały przy każdym podbiciu dawki, ale oczywiście wskoczenie na 150mg ze 100mg dało się mocniej we znaki.

Gdy efekty uboczne zniknęły, nastąpiła też poprawa (150mg) - więcej energii, więcej chęci do wykonywania zajęć domowych, powrót do hobby, więcej chęci do aktywnego spędzania czasu, łatwiejsze zapamiętywanie/większe skupienie itd. itp.


Ze swojej strony mogę tylko dodać, że jestem lękowcem i efekty uboczne leków zawsze generują u mnie dodatkowy lęk i to na 2 sposoby:
  • lęk przed ubokami samymi w sobie
  • lęk, że ludzie zauważą mój szczękościsk (lub np. powiększone źrenice) i coś sobie pomyślą
Więc na moje to nie ma co szybko wchodzić na konkretne dawki jeśli uboki generują dodatkowy lęk.
Szybciej nie znaczy lepiej.
  • 9 / 1 / 0
@pandimen
kurde ja tu czytam tylee pozytywnych opinii , a Ty piszesz o anhedonii , którą właśnie m.i.n z powodu fobi społecznej się staram zwalczyć lekiem , gdyż prócz lęku nie wiele odczuwam ani pozytywnych ani negatywnych emocji(mam na myśli złość , agresję) bo oczywisice wszystkie negatywne emocje towarzyszące lękowi są cały czas ze mną :D, wiąże wielkie nadzieje z tym lekiem chcę choć normalnie się poczuć przez miesiąc, bez lęku społecznego oczywiście najlepiej jakby działał jak najdłużej, no zobaczymy , pozdro :)
  • 2 / 2 / 0
cosmo6 - przedwczesny wytrysk raczej mnie nie dotyczy, ewentualnie moich partnerów ;) Mam zdiagnozowaną między innymi silną nimfomanię ale na to akurat nigdy nie zamierzałam się leczyć. Dobrze jest jak jest. Nie jest to dla mnie problem a właśnie spadku libido się boję.

Słuchajcie, nurtuje mnie jeszcze jedna kwestia. Psychiatra przepisała mi 50mg setaloftu i sedam 6mg na 12 dni, z czego 13 dzień to już pełne odstawienie. 13 dni z racji tego, że pracuję jako zawodowy kierowca (co gorsza w komunikacji miejskiej) i akurat mam urlop a lekarka powiedziała, że nie mogę po tym jeździć autem, nawet osobówką. A wiadomo - bez auta jak bez ręki. Serio to w jakiś sposób otępia na tyle, żebym nie mogła wsiąść za kierownice? No i na ulotce setaloftu też jest napisane, że nie powinno się ale powtarzałam pięć razy jaki zawód wykonuje więc chyba lekarka nie byłaby na tyle głupia?

A no i z racji urlopu to pytanie - jak z piwkiem? Przy sedamie "można" czy absolutnie nie?
  • 6 / / 0
Anonymous94
Jestem za tym co pisze pandimen że nie zawsze szybciej znaczy lepiej. Mógłbyś poczekać do momentu aż uboki całkiem ustaną i wtedy zwiększyć dawkę. Twój komfort przede wszystkim. Osiągnięcie optimum to długi proces. Te 4-6 dni to takie sztywne normy przyjęte przez lekarzy. Podobnie jak piszą w ulotkach że po dwóch tygodniach następuje poprawa. Gawno prawda. Każdy organizm jest inny.
Solbus
Ze swojego punktu widzenia powiem że nigdy nie przytyłem po żadnym antydepresancie. Wydaje mi się że zwiększone łaknienie może być ogólnie tego przyczyną. Kobiety tyją częściej, po prostu kontroluj wagę. Żaden antydep również nie przyczynił się u mnie do zmniejszenia libido. Odziwo od zawsze jest na wysokim poziomie mimo masy epizodów depresyjnych [emoji53]
  • 1831 / 488 / 0
Na 150mg mam już mordę wirachy, mimika sama układa się w uśmieszek bad-ass'a. :D Osoby mi bliskie i zaznajomione z całą amplitudą moich stanów mówią, że wyglądam rześko i mam oczach taki blask, jakbym stale był czymś "podjarany". Trochę jak po gieblu w ogarniętych dawkach. Samice się znów na ten mój żar w oczach nabierają, ech. %-D

Szczękościsk lubię, czasem sobie pomielę na boki szczęką z przyjemnością jak po spidzie, rozglądając się przy tym na prawo i lewo jak jakiś makiawelik. Czasem miewam wkrętę, że widać po mnie ten wystrzał, ale konfrontacja z odbiciem przywodzi myśl, że jednak zawsze chciałbym tak wyglądać, życie w takim stanie jest prostsze i przyjemniejsze. %-D

Przydałaby mi się pompa jak dla cukrzyków, ale tłocząca molekuły serotoninowego kokonu. :krowa:
życie jest zbyt krótkie, by dwa razy oglądać to samo porno.

Powiadacie, że dobra sprawa uświęca nawet hejting?? A ja Wam mówię: dobry hejting uświęca każdą sprawę.
  • 15 / / 0
Zaburzenia lękowe.W sumie juz 2.5 miesiąca na setralinie (po zmianie z escitalopramu, który brałem lata). Jak weszliśmy z początkiem stycznia na 100mg, to coś się ruszyło, a po podbiciu do 125mg zrobiło sie wyraźnie lepiej. Pattern zawsze był jednak taki: podbicie dawki to najpierw wyraźny zjazd, tzn. bardzo duże zwiększenie niepokoju i lęków, i pobudzenie nieprzyjemne, po paru dniach bezsenność, ale to ustępowało po jakimś tygodniu i następowała poprawa. Teraz jestem już 10 dni na 150 i nadal jest kiepsko, nie widać poprawy. Dam temu jeszcze tydzień - dwa i najwyżej sie cofnę do 125. Tu się tylko chciałem dopytać - to możliwe, że 150 mg to będzie po prostu za dużo, nie?
ODPOWIEDZ
Posty: 5132 • Strona 355 z 514
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.