Jeśli tak - to czy pobudzenie przyszło / wróciło?
Jak zacząłem jeść Burpo to byłem na 5 mg Esci. Po miesiącu Esci rzuciłem, po kilku dniach działanie Bupro zaczęło być odczuwalne, ale tego cudownego pobudzenia (brałem rok temu) nie ma. :(
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
04 stycznia 2019czynastolatek pisze: Miał ktoś tak, że efekty antydepresyjne wystąpiły PRZED pobudzeniem? Lub np. pobudzenie znikło?
Jeśli tak - to czy pobudzenie przyszło / wróciło?
Jak zacząłem jeść Burpo to byłem na 5 mg Esci. Po miesiącu Esci rzuciłem, po kilku dniach działanie Bupro zaczęło być odczuwalne, ale tego cudownego pobudzenia (brałem rok temu) nie ma. :(
Agomelatyna, na własne uszy słyszałam jak pewien profesor psychiatra lokował w niej nadzieje, też miała być szałem a okazała się wielkim niewypałem. Lek ten nie znalazł miejsca na rynku amerykańskim, to francuski lek. Amerykanie nie dowiedli skuteczności powyżej placebo. A bupropion ma o tyle szczęście, że wyprodukowany był w USA, gdyby nie był, nie miałby prawa na rynku, a tak to ma szerokie zastosowanie w różnych chorobach. Oczywiście w rzucaniu palenia jest równie nieskuteczny, 1,5x skuteczniejszy od... placebo, czyli od plastrów nikotynowych musi być znacznie mniej skuteczny.
Ago to coś w stylu takiej wyjebki: usypiasz się jedynie klonem dwójką, a ktoś Ci wkręca, że wystarczy melatonina.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Sądząc po tym, co tu czytam, jego wpływ na dopaminę jest mocno zależny od konkretnej osoby.
Do przypadków wyleczonych zaliczasz trwałą poprawę czy wyciągnięcie na czas stosowania z dołka też?
Bo jeśli to drugie - Bupro + Trazodon to póki co jedyne (poza typowymi narkotykami) na czym czułem ewidentną poprawę (odblok emocji, koniec problemów z koncentracją; o części objawów jeszcze wtedy nie widziałem, więc nie jestem pewny, czy leczył wszystko).
Warto też nie zapominać o antagoniźmie nikotynowym który robi ciekawe rzeczy w dziedzinie wspomnień. Podejrzewa się że sentymentalne działanie DXM bierze się z antagonizmu nikotynowego. Ja sam wspominam klimat bupropionu podobnie, ale wiadomo że DXM wtedy też ćpałem.
Selektywnych antagonistów receptorów nikotynowych obecnie testuje się jako leki na PTSD.
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM
Pozdrawiam
Tolerancja na bupropion niestety rośnie dosyć szybko dlatego codzienne stosowanie tego jako antydepresant to chybiony pomysł wg mnie :D
12 stycznia 2019TajemniczyCzlowiek pisze: jest wart uwagi i niedoszacowany. Wbrew pozorom wykazuje działanie przeciwlękowe, ale po pewnym czasie.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Alkohol ma zniknąć z pola widzenia? Jest petycja do resortu zdrowia
Polska Organizacja Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) złożyła w Ministerstwie Zdrowia petycję, w której proponuje wprowadzenie jednolitych zasad tzw. sprzedaży bezwitrynowej alkoholu. To rozwiązanie nie polega na zakazie sprzedaży ani na ograniczaniu konkretnych kanałów dystrybucji. Chodzi o to, by alkohol nie był eksponowany wprost w przestrzeni zakupowej.
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Palenie z trzeciej ręki staje się z czasem coraz bardziej szkodliwe
Bierne palenie – narażanie osoby postronnej na oddziaływanie dymu tytoniowego – jest dobrze rozpoznanym zagrożeniem dla naszego zdrowia. Znacznie mniej wiadomo natomiast o „paleniu z trzeciej ręki”, czyli o sytuacji gdy dym z palonego papierosa już wywietrzał, a my wdychamy związki chemiczne, które po paleniu papierosów osiadły na ścianach, dywanach, meblach, firankach czy ubraniach.
