To trzymaj go dłużej i dociskaj lekko, wiem że kiedy "już chyba przestało lecieć" wydaje się bez sensowne i z reguły jest ale nie zawsze. Ja często dociskam chusteczkę stazą żeby móc wykonywać proste czynności jak zatkanie igły, schowanie sprzętu itp, jako że muszę dociskać miejsce wkłucia dłużej niż większość znanych mi ćpaków.
@piomal
Ilość wody względem towaru zależy od konkretnej substancji, substancje podawaj tak szybko jak Ci się tylko podoba, nie powinieneś w ten sposób uszkodzić żyły, ważne by robić to płynnie mniejsze szanse że wypadniesz. Ogólnie wjazd zależy od szybkości podania, więc będzie raczej podobnie. Ja przy opio używam małych igieł(0,45/0,5) bo z reguły nie potrzebują dużej ilości wody. Przy stimach używam większych(0,6/0,7) żeby podać te kilka centów jak najszybciej. Musisz znaleźć złoty środek. ;-)

rrd i Jamedris, fuj kurwa fuj.

Requiem for a dream i ręka murzyna tak wyglądała. Jeszcze rrd się nie dziwię, to to narkus zdegenerowany, ale laski zwykle kojarzą mi się z osobami, które higienicznie podchodzą do iv.

Ile wam już zajmuje wkłucie się wraczki? Siedzieliście kiedyś godzinę nad stopą? Ja godzinę nie, ale z 20min spokojnie. Ale nagle spadło na mnie Oświecenie z jasnego nieba i przestałem strzelać iv. W zasadzie to było dopiero tydzień temu ale to nie ma znaczenia, podawałem sobie tysiące zastrzyków i nigdy nie widziałem czegoś nawet minimalnie tak zjebanego jak wkleił rrd


Fe fe fe.

Jamedris to o czym piszesz wygląda na domięśniowe podanie i zakażenie, zator, ropniak. Podawać im trzeba umieć. Wait, inaczej. Do podawania im trzeba mieć czyste narkotyki a nie metkata.

PS: rrd opanuj się chłopaku (mimo że chyba starszy jesteś niż ja ) - przykro mi obserwować twój upadek w takim tempie, przed chwilą czytałem że wpierdalasz 60mg alpry na raz a teraz widzę twoje kable - :nuts:

Żeby dodać ci otuchy napiszę, że dwa razy w życiu byłem zmuszony do użycia igieł 1,2 do podania opio iv.
Kto próbował ten wie co było po wyjęciu igły :emo:

O ile pamiętam, to skomentowałam jedynie zdjęcie użytkownika opisując swoje podobne przeżycie - nie znajduję przyjemności w robieniu zdjęć swojej rozjebanej łapy i publikowaniu tego na forum, nawet kobiece ciała po przecięciu przez chirurga wyglądają chujowo.
Bardzo możliwe, że poszło domięśniowo; i na trzeźwo zdarza się niektórym przestrzelić (łapki trzęsą się z ciśnienia, a może od nadmanganianu?) , a co dopiero mówić o strzelaniu w innych stanach.

Myślę, że ropień u narkusa to żaden ewenement. Na ramieniu, udzie, w końcu dupie.
Czyż nie?
Inaczej. Odkąd miałam "czyste narkotyki", ew. własnoręcznie wyciągane z blistra i przygotowywane do puknięcia "narkotyki" - metkata oczywiście tu nie zaliczam, nie moja bajka totalnie, ale chęć spróbowania była - to nie zdarzyło mi się nic choćby odrobinę podobnego, więc "BHP dawania po kablach", jak i wszystkiego, można się nauczyć. Najszybciej na własnych błędach.

Szkoda (nie jest to może najlepsze słowo), że rrd w higieniczny sposób już do IV nie podejdzie.

cześć, czy ktoś z was korzystał z aptecznych filtrów strzykawkówych?

Tak, ja. Co chciałbyś wiedzieć?
Nie cytuj posta bezpośrednio nad swoim. Wycięto niepotrzebny cytat. /missiv

Czym grozi i czy niebezpieczne jest wstrzyknięcie sobie ketona rozpuszczonego w spirytusie salicylowym?

Dlaczego nie w wodzie ?

Mam sort Hexa który nie daje się całkowicie rozpuścić w wodzie, pomyślałem że da radę w alkoholu i rzeczywiście, rozpuścił się skurwiel i to nawet na zimno. Jedyny alkohol jaki miałem w domu to salicyl i perfumy, wybrałem salicyla. Jestem już po szotach i żyję, udało się bezboleśnie. Zastanawiam się jednak jaki wpływ na żyły może mieć to cholerstwo.

Mam pytanie , od roku jakoś daje po kablach jestem dość wysportowant więc z zylami nie mam problemu, jednak łatwiej mi się strzela prawa raka w lewy przeglub, mam tam jednego grubego kabla ale jest słabo widoczny , wale bez stazy więc można powiedzieć na oko, krew wchodzi do kontrolki i git, ostatnio było tak samo ale jak docisnalem to nie wiem czy w jakiś nerw czy coś zabolało jak skjrwysyn zdretwiala mi ręką, po dwóch dniach przestało boleć, myślicie że mogą dalej tam walić czy niezbyt

Przerzuć się na inny, niech odpocznie.