Ja nie miewałem kaca po pierwszych razach z alko i dokładnie to pamiętam, więc nikt mi nie wmowi że jest inaczej .
Twoje zrozdla informacji zakładają, że alkohol nie jest narkotykiem i to tu jest problem
To że ty nie miałeś kaca na początku, to nie znaczy że nikt nie miał. Przestań mierzyć wszystkich swoją miarą, taki dowód anegdotyczny to żaden dowód. Każda używka działa na ludzi inaczej. Po pierwszych imprezach też nie miałem kaca, albo nawet nie wiedziałem, że go mam. To o niczym nie świadczy.
Do moich źródeł nawet nie zajrzałeś, co udowadniasz każdą kolejną wypowiedzią. Ja nie twierdzę, że alkohol nie jest narkotykiem i tam też nie jest tak napisane. Nie wiem nawet, jaki to ma związek ze sprawą, oprócz tego, który sobie wymyśliłeś.
Fuzja - D5
Oczywiście Pan Marcin wie lepiej od naukowców i badaczy, co powoduje kaca. Cała wiedza naukowa na ten temat nie może znieść konfrontacji z anegdotycznymi dowodami Pana Marcina. Spożycie alkoholu oczywiście pomaga na kaca, jednak nie likwiduje negatywnych skutków zatrucia alkoholem, a jedynie je maskuje i odkłada na później. Nie uzdrawia organizmu w żaden sposób i nie nulifikuje szkód poczynionych tamże przez nadmierne spożycie etanolu. Z mojej strony to ostatni post, nie mam zamiaru przerzucać się mięsem z kimś, kto nawet nie potrafi zajrzeć do źródeł.
Ale co maskuje? Jak może wypicie setki wódki zamaskować zatrucie metanolem, albo odwodnienie? W jaki magiczny sposób to się ma dziać?
alkohol niweluje Ci kaca do momentu aż od nowa zostanie wydalony z organizmu i mózg od nowa nie upomni się o kolejną dawkę narkotyku
Logika trudna być?
Jakich naukowców? Ile naukowców tyle teorii. Jak poszukam to znajdę z pięciu którzy mają identyczne zdanie jak ja i z pięciu którzy to zdanie wyśmieją
Dlatego zamiast słuchać się jak baran wszystkiego co Ci napiszą, posłuż się swoim mózgiem i użyj logiki
Nawet w dwudziestodniowym ciągu jak już według Twojej teorii organizm powinien być zmasakrowany metanolem i odwodniony do granic możliwości, wypicie 3 piw od nowa wprawia Cię w stan zajebistosci. Naprawdę to dla Ciebie trudne użyć myślenia przyczynowo - skutkowego i rozwikłać tą zagwostke, którą mecze Cię od pięciu postów? Bo to chyba nie trudne
Nikt kurwa nie mówi o jakiś szkodach człowieku. Jak organizm się domaga heroiny to helupa Ci też szkód nie pomoże zniwelować a jednak po przyjęciu kolejnej dawki czujesz się zajebiście. Z innymi narkotykami jest tak samo
Oczywiście nie neguje odwodnienia itp. bo to oczywisty fakt, że alkohol odwadnia. Ale kroplówką Ci kaca nie zniwelują (chyba że relanium tam wjebią XD) a alkoholem tak. Więc czysta logika można wywnioskować że kac nie jest wynikiem żadnego odwodnienia a jedynie mózg domaga się kolejnej dawki narkotyku . To jest schemat powtarzany przy absolutnie każdym dragu i etanolu również nie omija
25 grudnia 2019Marcins96 pisze: Nawet w dwudziestodniowym ciągu jak już według Twojej teorii organizm powinien być zmasakrowany metanolem i odwodniony do granic możliwości, wypicie 3 piw od nowa wprawia Cię w stan zajebistosci.
A sam kac byl juz opisywany.
Z jednej strony to odwodnienie z drugiej zatrucie aldehydem octowym, z trzeciej hipoglikemia - choc ostatni punkt jest ciezki do ogarniecia bo jak schodzi alko to odwodnienie podnosi poziom stresu a i sama hipoglikemia tez, kontrreakcja organizmu to uwolnienie zapasu energii wiec moze sie to skonczyc chwilowa hiperglikemia.
A no i jak duzo chlejecie to poza odwodnieniem wystepuje potezny defixyt wit z gr B - glownie b12 i tiaminy.
A tu juz jest bardzo wesolo, bo doxhodza problemy neurologiczne/hormonalne itd.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
25 grudnia 2019Stteetart pisze:Czesiek, piwo chwilowo nawadnia a docelowo alkohol w nim zawarty odwadnia ;)25 grudnia 2019Marcins96 pisze: Nawet w dwudziestodniowym ciągu jak już według Twojej teorii organizm powinien być zmasakrowany metanolem i odwodniony do granic możliwości, wypicie 3 piw od nowa wprawia Cię w stan zajebistosci.
Izotonik nawadnia lepiej niż piwo a powerade Ci kace nie zniweluje, a piwo tak
Szkoda nawet to komentować bez kitu
25 grudnia 2019Stteetart pisze:Czesiek, piwo chwilowo nawadnia a docelowo alkohol w nim zawarty odwadnia ;)25 grudnia 2019Marcins96 pisze: Nawet w dwudziestodniowym ciągu jak już według Twojej teorii organizm powinien być zmasakrowany metanolem i odwodniony do granic możliwości, wypicie 3 piw od nowa wprawia Cię w stan zajebistosci.
A sam kac byl juz opisywany.
Z jednej strony to odwodnienie z drugiej zatrucie aldehydem octowym, z trzeciej hipoglikemia - choc ostatni punkt jest ciezki do ogarniecia bo jak schodzi alko to odwodnienie podnosi poziom stresu a i sama hipoglikemia tez, kontrreakcja organizmu to uwolnienie zapasu energii wiec moze sie to skonczyc chwilowa hiperglikemia.
A no i jak duzo chlejecie to poza odwodnieniem wystepuje potezny defixyt wit z gr B - glownie b12 i tiaminy.
A tu juz jest bardzo wesolo, bo doxhodza problemy neurologiczne/hormonalne itd.
Nie no spoko pij piwo na kaca smacznego ;) ale nie plec bzdur.
Dzieki.
Ps izotoniki to gowno z cukru i pod wzgledem nawodnienia kolo piwa nawet nie lezalo.
Kiedys dawno temu sie pilo piwo jako izotonik.
Moze tw nowe izotoniki o dobeej osmolalnosci bwda dobre ale te gowna z zsbki za 2zl/litr to gowno.
A tu jako ciekawostka
https://roweroweporady.pl/wiecejruchu/c ... otonikiem/
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
25 grudnia 2019Marcins96 pisze: Więc czysta logika można wywnioskować że kac nie jest wynikiem żadnego odwodnienia a jedynie mózg domaga się kolejnej dawki narkotyku . To jest schemat powtarzany przy absolutnie każdym dragu i etanolu również nie omija
Zdanie p - nawodnienie nie niweluje kaca - uznajmy, że jest prawdziwe, w końcu rzeczywiście wypicie butelki wody nie niweluje od razu kaca
Zdanie q - kac nie jest wynikiem odwodnienia - jest pół prawdziwe, jednak uznajmy tutaj, że jest fałszywe, w końcu odwodnienie to tylko jeden ze składników kaca a ty uważasz to zdanie za fałszywe
Zdanie r - kac jest wynikiem domagania się przez mózg kolejnej porcji alkoholu
Twoja teza: (p i q) implikuje r.
Zdanie r jest oczywiście fałszywe. Koniunkcja 'p i q' jest prawdziwa także wtedy, gdy tylko jeden jej spójnik jest prawdziwy. Zgodnie z matrycą spójnika implikacji (https://pl.wikipedia.org/wiki/Implikacja_materialna) jeżeli następnik (zdanie r w tym wypadku) jest fałszywy, to cała implikacja jest fałszywa. Czyli cała twoja teza jest fałszywa. Posłużyłem się logiką zgodnie z twoim życzeniem :) Skoro nie przekonują cię argumenty materialne, to może zrobią to formalne.
W dluzszej perspektywie gorsza opcjz to chyba tylko benzo.
A tacy ludzie predzej czy pozniej ląduja w innym temacie skomlac jak ixh kac dobija.
Ja takie ciezkie kace to moge policzyc na palcach dwóch rak.
Ps pixie czystej wody na kaca to sredni pomysl. Glownie przez to, ze zwiekszy sie diureza i organizm wyplucze kolejna porcje sodu.
https://treningbiegacza.pl/artykul/napo ... edy-je-pic
Poza tym dużo przy kacu gra deficyt sodu w organizmie. Tu problemem jest fakt, że alkohol mocno nasila wydalanie wody a w głównej mierze sodu i magnezu.
Picie wody z solą też nie jest dobrym pomysłem bo nadmiar soli obciąży organizm i odwodni jeszcze bardziej.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Nikt nie mówi co ja piję na kaca, tylko czego wynikiem jest kac
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad swoim. taurinnn
Kolejna dawka alkoholu, to ostatnia rzecz, jakiej mój organizm (i znajomych) domaga się na kacu.
Nigdy nie próbowałem klinować więc nie wiem, na ile to pomaga. Znam jednak różne przypadki alkoholizmu i owym nieszczęśnikom klin odkłada w czasie (niedługim) delirkę, przez którą muszą przejść po tygodniowym (czy tam dłuższym) piciu.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4b17ca50-373f-49aa-af7d-42d0d14a9af5/139300940_1100342633772022_2875465868125423572_n.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250511%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250511T042302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=9a0db67ee5cbe185f7d2eb8f46e876856a14fffc6b44419b79e43a8d2db15776)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmjaustralia.jpg)
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów
Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/psychodeliki-wplyw-na-mozg-i-uklad-odpornosciowy.jpg)
Psychodeliki mogą odwracać zmiany neuroimmunologiczne wywołujące strach — nowe badania
Czy psychodeliki mogą być kluczem do leczenia zaburzeń lękowych i depresyjnych? Najnowsze badania sugerują, że ich rola sięga znacznie dalej niż zmiana percepcji. Naukowcy z Mass General Brigham odkryli, że psychodeliki mogą regulować interakcje pomiędzy układem odpornościowym a mózgiem. To przełom, który może odmienić podejście do leczenia depresji, lęku i chorób zapalnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/prof._marcin_wojnar.png)
Prof. Marcin Wojnar o alkoholach 0%: Piwo bezalkoholowe podtrzymuje mechanizmy uzależnienia
Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.