ja bardzo lubię. mam teraz dość często do czynienia. boli i przy iv. piecze trochę. z resztą ja daję w takie cienie, że szkoda gadać. mam od lat kłopoty z kablami. nadużyłem hehe. cóż, co dobre długo nie trwa. nie tak dawno zapodawałem właśnie dolargan kumplowi, i się modliłem o choć 1 cm takiego kabla jak on ma. ale cóż, nic to. narkomania jest wielka ........................

to jest na Bałą recke czy różową?

Tylko niestety na różową.....

jak myslicie gdyby na swiecie istniał dil co sprzedaje majke w cenie 15pln za tabletke 100mg mst continus, to jak powinien cenić tabletki petydyny 25mg oraz ampułki 50mg aby cena była przyzwoita tak jak cena za te tabletki majki?

albo po prostu ile wy płacicie lub płaciliście za petydyne

Przelicz sobie: 20mg morf. to 80-100mg dolarganu.

Dostawałem dolargan domięśniowo 4 razy dziennie gdy byłem w szpitalu. Dawki niestety nie pamiętam ale było niebo... Wkłócie w pośladek jak dla mnie prawie w ogóle nie boli co innego udo. Jedyne minusy to takie nagłe skurcze podczas nooda ,że całe ciało podskakuje do góry no i wszystko zalane potem... mimo wszystko bardzo miło wspominam :).

no jak to bylo twoje pierwsze mocne opio to się nie dziw że się pociłes , i drgawki też mogą wystąpić.. tu się zgodzę mnie dolargan w pośladek też specjalnie nie bolał, a tobie to jeszcze pielęgniareczka podawała to inna sprawa:), pozatym mi to kiedyś w ręce pare ampulek wpadło i tyle.. co do uda to raz wtedy sprobowalem i dziekuje bolało i pieklo kurewsko nigdy więcej...

Malo postow - widac lek malo grany na rynku. Jako bywalec PLB - motocyklista , wyolbrzymiajacy neurologiczne konsekwencje licznych zlaman, dolarganu nie dostaje , ale poznaje sie w poczekalni ''tych,albo owych'' i jednym z nich jest moj ulubiony typ, oszolom, ktory naprawde cierpi- dostaje po pare paczek ok.3. Ja tego dnia dostalem sevredol 30tab i Kolezka zgodzil sie dac mi 5 AMP- tak naiwnie ze zrobil to w aptece.
Wrocilem do domu, a bylem umowiony ze SD, wiec zanim przyjdzie postanowilem jebnac sobie 1amp 100mg i 60mg majki z sevrow......SD wszedl przez otwarte dzwi z sasiadem i mnie ocucili. ''Nie wolno mieszac dolarganu z majka!!!''.
Pozniej zapodalem juz 2 AMP saute- bez rozpuszczania- sa zupelnie shootable-(2ml/100) i poczulem najpiekniejszy wjazd , z ktorym tylko gesty bałucki kocioł w dwóch centach mogl sie rownac.
Kocham ten lek. Musi byc straszne po nim zgiecie, tesknie za nim jak za dobra kochanka......
Po takim tygodniu wykanczalem DHC , a teraz kawaleczek bupy , ktorej mam opor i skreta nawet nie zaznam:))))

ale nie kierujcie pytan czy nie odstapie AMP. bo 1)nie mam 2)jak bd mial(oby) to chocbym nie mial na buty to nie sprzedam:P

dobra, bardzo dobra. teraz mam często do czynienia. 5 na raz i jest bardzo fajnie, cieplutko i milutko. zawsze lubiłem

dolargan tak tak przepyszny, wjazd nieporównywalny z niczym innym, wchodzi po wyjęciu igły, nie zwęża źrenic.