Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1994 • Strona 183 z 200
  • 93 / 3 / 0
21 września 2020Capilarte pisze:
To mój pierwszy post, więc wypadałoby się na początek przywitać.. także witam!

A teraz do rzeczy, mam problem z odczuwaniem euforii i dużą podatność na deprechę i lęki(za pewne z powodu moich problemów psychicznych).
Na początku zaznaczę, że przyjmuje codziennie Escitalopram i bupropion w ramach mojej farmakoterapii od jakiegoś czasu, aktualnie zignorowałem to leczenie, ale nie odstawiłem, bo nie chcę ryzykować.

Przy kodeinie kompletnie nie odczuwam euforii, na początku było fajnie, ale już po paru zażyciach widać było spore pogorszenie. Zwiększałem sobie dawki myśląc, że tolerancja skoczyła, ale przy zwiększaniu nie zauważałem żadnej poprawy, przynajmniej na tej płaszczyźnie, poza tym w końcu zderzyłem się z depresją oddechową, więc oczywiście był to dla Mnie jasny sygnał, by więcej nie zwiększać.

Przy PST jest jeszcze gorzej, o ile walnie jakaś błogość, to jest ona bardzo krótka, nawet gorsza niż na kodeinie, bo tam coś jeszcze było, tutaj to samo - próbowałem zwiększać, ale tu się zderzyłem również z jeszcze większą depresją oddechową, aż się przestraszyłem, bo nie mam naloksonu w razie w, a jedynie naltrekson. Także z PST już raczej na dobre zrezygnowałem, no bo imho za duże ryzyko zabawy z mixowaniem.

Aktualnie wszedłem na DHC i tu chociaż konkretna błoga apatia była, a nawet za 1 razem aż za duża(jestem dopiero na początku testowania, więc obawiam się że tu również na krótko pozwoli mi się cieszyć.) - w każdym razie tutaj jestem najbardziej zadowolony.

Oczywiście próbowałem dodawać alpry, czy hydroksyzyny by jakoś spotęgować możliwości opioidów, ale poza zwiększająca się sedacją, to o euforii mogę Sobie pomarzyć. Jedynie jeszcze nie próbowałem dodawać alry, czy hydro do DHC, to jeszcze przede Mną, ale aktualnie też się obawiam, bo widzę że jestem też przy granicy.
Na domiar złego ciągle gdzieś przelatują mi jakieś stany lękowe, czy smutki, nawet podczas brania, tak naprzemiennie z chwilami przyjemności.

Narazie przychodzi mi na myśl, by się pokusić i wejść na mocniejsze opio typu oxy, ale tutaj już będzie trudniej zdobyć i nie wiem czy chce się w to wpierdalać.
Męcza mnie też te przejściowe lęki, czy smutki, alpra też nie wiele daje, mam chwilami aż wrażenie że na wszystko jestem w jakimś stopniu odporny. Macie może jakieś pomysły na inne benzo? W tym też kompletnie nie jestem zdecydowany.
A ja powiem tak, po dwóch latach na lekach(alpra, trazodon, hydroksyzynka + parę innych, których przez te wymienione nawet nie pamiętam) żadne powtarzam ŻADNE opio mnie nie bawiło tak jak kiedyś. morfina iv? Nuda. Oxy iv? Jeszcze wieksza nuda.
Po odstawieniu było świetnie, prawie jak za pierwszym razem. Do czasu oczywiście.
Gdzie się podziały te czasy z legalnym u47 :c
  • 2603 / 323 / 0
Dokładnie jak pisze Ci @DexPL początek przygody z opio to droga w jedną stronę jest .. teraz jesteś na DHC i próbujesz dodawać alpry za jakiś czas będzie oksy pozniej Majka hel i fent a przy fencie nie ma żartów jak i przy pozostałych Majce oxy i helu mały błąd w wyliczeniu dawki i może oznaczać to twój KONIEC !! ROZUMIESZ ? czy warto ryzykować życie dla chwili przyjemności? Jesli ona wgl Ci podpasuje .. ? .. także zastanów się i przemyśl to .
  • 9 / 1 / 0
Jestem w ciągu morfiny i oksykodonu, oxy nie jest czymś, co „urywałoby mi dupę” i śmiało mógłbym twierdzić, ze jest lepszy i
silniejszy od Majki czy nawet stawiać porównania do Browna dobra mały off top
Pomimo ciągu, niepokojąco boli mnie głowa i mam zawalone płuca, waliłem hel, majke,oxy,bupre nie zdarzało mi się tak, a jak coś bolało to po przyjebaniu przechodziło, zacząłem się zastanawiać czy może mój roztwor i za duża ilość wosku coś spowodowała i przez to mam
Flegmę na płucach, kiedyś roztwór Majki wychodził mi jak woda, teraz wychodzi żółtawy, z czasem i z rutyną zauważyłem ze chce mieć jak najmniej strat wiadomo, zbyt długo grzeje tez jak filtruje to wkładam polowe wacika od szluga i bardzo starannie filtruje aż do kropelki, ale czemu te roztwory M od jakiegoś czasu zaczęły wychodzić lekko żółtawe
pomimo podwójnej filtracji dodam, ze ja już morfiny nie czuje, jak kiedyś ją kochałem, czy to jest 200 ukruszone na łyżce czy 400, ona straciła totalnie swoje działanie... gdzie się pojawił ten wjazd, nawet on stracił swoje właściwości, czasami tęsknie za brownem, ale boje się ze w nim utone, dobra tez za dużo w jednym
1 czy moje gole głowy i flegma na płucach nawet bedac pod wpływem morfiny w ilości 400mg strzał i 160 oxy strzał jako dodatek, są spowodowane tym lekkk żółtawym wyżej wymienionym roztworem, czy po prostu jestem chory a substancje tego nie maskują, rano budząc się na skrecie katastrofa totalna zaczalem przed snem żreć DHC I TRAMALE nie rozgrywając ich żeby jakoś rano mieć siły wstać z łóżka wypić kawe i przyjebac
2.kiedy morfina i oksykodon nie działają jest sens wracać do helu i znowu w nim tonąc z opio nie wyjdę to wiem, mam skierowanie na program buprenorfinowy, sam chciałem bupre, wiem, ze metadon jest paskudny i bycie na nim to wegetacja otwórzcie programy kodeinowe o mocy helu czy fenta wchodzę od razu j siedzę do końca życia. Czy może zrobić jakaś solidną przerwę od morfiny i tez oksykodonu i polatać jakiś czas na DHC i PST i kodzie, której i tak nie czuje a kocham te substancje tak, ze próbowałem trochę zejść z tych dawek M, i wjebalem 720mg kodeiny i 700mg DHC i głowa
Zaczęła mi lecieć na biurko, reasumując super gdyby ktoś odpowiedział na moje pytania morfina to dobra substancja jeśli ktoś z nią zaczyna, ale w porównaniu do Browna, metadonu czy kodeiny traci bardzo swoje właściwości i staje się taka „pusta” i wielu jej użytkowników pewnie to potwierdzi kodeina na początku nie traci swojego czaru, tylko ma swój limit, Browna waliłem w ciągu nie było czegoś takiego, ale terws auto rozjebane ganianie za towarem etc, już chyba wolałbym przewertować acetylacje mst do heleny niż ganiać za jebanym brownem.
  • 412 / 52 / 0
Nie mieszaj: oxy, DHC i Tramalu bo się przekręcisz!
  • 970 / 165 / 0
Trafiły mi się 3 tabsy Tilidin (20mg tilidyny + 4mg naloksonu), jakieś pomysły jak to najlepiej spożytkować? Tolerka na opio zero, jakiś fenibut mi się wala jeszcze.
  • 2603 / 323 / 0
04 listopada 2020zburzony pisze:
Trafiły mi się 3 tabsy Tilidin (20mg tilidyny + 4mg naloksonu), jakieś pomysły jak to najlepiej spożytkować? Tolerka na opio zero, jakiś fenibut mi się wala jeszcze.
Tilidyna mega dobrze wchłania się po podaniu doustnym skąd to dorwałeś ?

Jesli jesteś na 0 tolerce na opio spróbuj dla własnego dobra i życia 1tabletke albo nawet i pół.
  • 1100 / 265 / 0
29 października 2020antidol pisze:
zacząłem się zastanawiać czy może mój roztwor i za duża ilość wosku coś spowodowała i przez to mam
Flegmę na płucach,
jest to wysoce prawdopodobne, na anglojęzycznych stronach można na ten temat poczytać
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 970 / 165 / 0
@sclero2014 wcześniej już brałem jedną taką tabsę tylidyny i szału nie było, miło ale delikatnie. Teraz wziąłem dwie i nawet, nawet, ale po paru h zrobiłem się jaka spięty i wkurwiony, dorzuciłem 500 mg fenibutu i zrobiło się naprawdę kijowo.
  • 179 / 9 / 0
Co według was jest lepsze, buprenorfina czy tramadol?
Mam okazję spróbowac bupry bo tramal znam dobrze.
Czego moge się spodziewać po buprenorfinie?
  • 1991 / 110 / 0
Że będzie długo ale i bez fajerwerków. Trochę inne "zabarwienie". bupra jest genialna na zgięcia, ale można ją też po prostu grzać, jeśli takie sedacyjne skurwienie Ci się podoba.

Mnie osobiście bupra bardziej leżała, na początku przy solidnej dawce to prawie 2 doby działania. Tramal mi tak średnio się podobał.
ODPOWIEDZ
Posty: 1994 • Strona 183 z 200
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.