@sclero2014 w jakich dawkach klonidyna Tobie pomaga przy odstawce?

Trzecia doba mija i u mnie dalej git. Apetyt wrócił, energia też powoli wraca, już nawet posprzątałem jeden pokój w domu :p (zostało jeszcze kilka - na trzeźwo nagle zacząłem dostrzegać w jakim chlewie żyłem ostatnio i autentycznie rzygać mi się chce xd).

Nie wiem czy jestem szczęściarzem, myślę że to po prostu kwestia tego że mega o siebie dbałem - na rowerze klepałem tyle km co zawodowy kolarz i dzięki temu mózg nie oduczył się produkować naturalnych endorfin, a z tego co wiem to głównie ich brak po odstawieniu jest przyczyną skręta. No mówię Wam, ten rower to cudowny lek na wszystko :p

Tak, zdaję sobie sprawę że psychika dopiero zacznie dokazywać - już raz wychodziłem z helupy ponad 10 lat temu po to żeby się znowu wpakować jak w debil xd Dlatego intensywnie myślę nad przyszłymi ruchami, bo wiem że za tydzień-dwa może przycisnąć.

Pozdro i z fartem,

Cześć chyba zależy kto po co brał opiaty ,bo ja również nie odczuwam braku serotoniny mnie zawsze cieszyło moje hobby , grzebanie w starych autach. Ja brałem dla energii i większej wydajności której mi teraz brakuje , dodatkowa po dostawcę Pregabainy jest bezsenność. Choć popołudniu zaczyna mnie trochę nosić może to jeszcze pozostałości rowerka nie wiem . Jakby nie mam ochoty wziąć ale myśli gdzieś tam kilka razy dziennie wędrują jak było po Tramalu . Potrzeba czasu na to , póki co nie jest źle na dupo ścisku nie żyje więc odchodzą myśli szybko bo się zajmę czymś i jest git. Może za szybko odstawiłem Pręgę ale boje się wje..... w następny schit choć Pręga nie dawała mi przyjemności ale brałem jej mało chyba 300/375 na dobę.

W pierwszych dobach brałem 3x dziennie ma x 4 ale to może byly z 2dni . Teraz rano i wieczorem biore

@sclero2014 no ja rano 1x75ug i jak idę spać 2x75ug :)

@Merx no dokładnie i to bardzo pomaga ja jak pisałem teraz 1x rano i 1x wieczór, pierwsze dni 1x rano 1x południe i wieczór 1x a gdy bylo ciężko to 2x wieczór

Siema , nie wiem czy to dobry pomysł ale po 2 nie przespanych nocach wróciłem do Pręgi jeszcze. Zarzucilem rano 150 i na noc też wezmę 150 jak pomoże to skończę to opakowanie co mam może sen w między czasie wróci

@Wlood imo zły - powinni pregabaliny zakazać, ten lek robi więcej szkód niż pożytku, ja bym nigdy nie wracał jakbym się już z niej wyzerował.

@Wlood imo zły - powinni pregabaliny zakazać, ten lek robi więcej szkód niż pożytku, ja bym nigdy nie wracał jakbym się już z niej wyzerował


Kurde już nie wiem jedno chwalą Ty odradzasz, zostało mi 2 listki jak dziś nie będę spał to na pewno już nie będę tego brał , tym bardziej że nie robi mi to nic , w sensie rekreacyjnym , dała mi spokojnie się odtruć fizycznie od Trampka . A bezsenność każdy wie że potrafi łamać psyche a nie chce do Trampka wrócić , dziś jechałem autem i czułem duże zmęczenie , oczywiście zaraz myślenie czy trampek by sprawy nie załatwił ,na szczęście nie mam nic to i póki co trwam w postanowieniu że nie wezmę .Poszedłem do garażu zająć się dłubaniem w starym gracie to mi zajmuje głowę . Pozdro

@Wlood daj znać, jak rzucisz pregabalinę czy odczuwasz większą czystość umysłu, poprawę pamięci i funkcji poznawczych i efekt +30 iq ;)