Na ośrodek boerze się el quatro, potem zasiłek rehabilitacyjny i po wyjściu są pieniądze na start, podnoesienie kwalifikacji czy cokolwiek. Albo na spłatę zadłużenia.
W praktyce większość wraca, problem skomplikowany. Ale warto walczyć. Może dzięki doświadczeniu uda się później, może po prostu warto stać się silniejszym a może dzięki dążeniu do zmiany zgromadzimy pożyteczne wrażenia dzięki którym będzie nam łatwiej w kolejnym życiu i tak aż do skutku. Bo myślę, że ogarnianie nałogu to kwestia dłuższego niż jedno żyxie czasu, świadoma decyzja to już efekt wypracowanej wcześniej dobrej karmy. No co, przecież może tak byc :)
Powodzenia!
09 listopada 2018gazyfikacja plazmy pisze: Pierdolenie. Ośrodek to rok absty plus terapia. Naprawdę mózg zavzyna wracać do równowagi i jest lepiej po takim roku.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.