Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 274 • Strona 13 z 28
  • 114 / 1 / 0
Kurwa to juz jest jakas przesada, ilez mozna. Juz minelo 18 dni, a ja nadal w nocy co 2 godziny latam wyrzucac z siebie wodospady blizej nieokreslonej substancji. Nogi mi chodza, najchetniej bym se kupil cos takiego jak maja chomiki i biegal w miejscu. Nie wspominajac juz o bezsennosci. Przez te niecale 3 tygodnie przespalem moze 2 pelne noce. Cisnienia w bani sa nie do opanowania, ogarne sobie kajdanki, przykuje sie do kibla i tam zostane az mi to nie minie.. juz przez jakis czas bylo okej, myslalem, ze najgorsze juz za mna, a tu gówno. Teraz fizyczne objawy sa czasem gorsze niz na poczatku. O co tu chodzi ? bo juz dostaje szalu, jestem tak slaby i odwodniony mimo, ze dieta i nawodnienie w normie, tak jak podczas robienia masy rok temu. Costam probuje pompowac, zeby nie wygladac jak zeschnieta parówa, ale nie mam sily nawet na polowe domowego treningu.

Ile moze trwac skret po kodzie max ? nie licze psychicznych wjazdów i PAWS. 18 dni to troche za dlugo jak dla mnie ... ale nawet po takich dlugich meczarniach jeszcze nie wzialem ani miligrama tej jebanej gangreny.
  • 618 / 106 / 0
A jak długo byłeś w ciągu, na jakich ilościach i z jaką częstotliwością? Cold turkey robiłeś czy z obstawą lekową? Jeśli tak, to jaką?
  • 12070 / 2354 / 0
Nie ma bata, żeby skręt po kodeinie trwał tak długo. Rozumiem, że ciśnienie, ale żeby dalej mieć srakę i rowerki? :moody:
  • 114 / 1 / 0
Pisalem wczesniej. 5 lat ciagu dzien w dzien, z paroma jednodniowymi przerwami dawki tak do 1300mg/dzien. Dla mnie to nie jest smieszne, zaczynam sie powoli martwic, czemu to tak dlugo trwa. Przeciez nawet po helu ludzie nie maja takich dlugich skretow. (Nie mowie o mocy, mowie o trwaniu).
  • 618 / 106 / 0
Dlaczego nie poszedłeś na detox do szpitala, chociażby na 2 tygodnie?
  • 114 / 1 / 0
Mieszkam w kilku miejscach naraz, nie dalbym rady. Rzucilem 2 stycznia cold turkey i tego sie trzymam, 10 dni pozniej wrocilem do UK. Poza tym jakbym w tym kraju sie spucowal, ze chce sie odtruwac od opio, to mialbym juz nasrane w papierach do konca zycia, ze cpun, a na raka, czy upierdolone konczyny w wypadku daliby mi najwyzej ketonal. Zadnego opio, bo latka cpuna i dziekuje, dobranoc. Tu system jest pojebany. Kolega sie leczy na depresje i mial wypelnic ankiete, w jednym z pytan bylo 'Ocen 1-10 jak bardzo chcesz sie zabic' On zaznaczyl 3 tak dla zwaly, i dzwonia do niego i sprawdzaja, czy sie czasem nie zabil, czy wszystko w porzadku %-D Pelna kontrola. Juz predzej odwyk w PL mialby sens, ale z reguly jest tak, ze nie wiem kiedy przylatuje do ojczyzny i na jak dlugo, wiec ciezko mi sie na cokolwiek zapisac.
  • 618 / 106 / 0
nasrane w papierach, że na detoksie byłeś? Co Ty opowiadasz chłopie..
  • 114 / 1 / 0
Znam takie przypadki, ale nie ma sensu udowadniac przez neta, tak samo jak nie bede wrzucal fotek swojej sraki, zeby udowodnic, ze dalej mnie wykreca mimo dobrej, lekkiej diety i suplementacji magnezem, witaminami i elektrolitami. Nie ma sensu, wazne ze juz minelo rowne 20 dni, a ja tego chujstwa nie tknalem. Jeszcze jest opcja, ze po tym kratomie 2 dni z rzedu pilem po 30 g mi wrocily resztki skreta dla przypomnienia. Pozdro, nie pakujcie sie w ta opio zaraze, bo to równia pochyla, a jesli juz sie wpakowaliscie, to wychodzcie. Im predzej tym lepiej.
  • 400 / 1 / 0
Nie wiem co mam zrobic.

Cpalem na sportowo dlugie lata, kolo 4-5 bedzie, a teraz jestem w ciagu gdzie biore kolo grama dziennie. w teorii pomaga mi to ogarniac inne sprawy zyciowe, np zawodowe, ale prywatnie jest ruina. Wczoraj stracilem bardzo bliska mi osobe wlasnie przez to, ze nie potrafilem odstawic nawet na tydzien. Co odstawie na 2-3 dni to mnie lapie taka kurwica, ze wracam znow do brania. Nie wiem juz sam, co mam robic... jedyne co sprawia mi prawdziwa przyjemnosc, to cpanie. Libido mi oslablo, sport mnie juz nie kreci, tylko koda koda koda
  • 13 / 2 / 0
Siemka a ja chciałbym pochwalić się moim sposobem większość czasu spędzam w delegacjach teraz np dwa miechy z rzędu. Wale morfę/kodziuszkę... Bo jest zajebista... Niestety z powodu tolerki czasami trzeba dać spokój mój sposób jest taki... Wpierw kupuje w choooy towaru na zapas bo jestem sentymentalny i lubię.. Ten ostatni raz.. :) wkońcu biorę się za zmniejszanie dawki... Jednak dochodzę do wniosku że lepiej raz dobrze zajebać bo takie pieprzenie sie po 100mg tylko robi mi ochotę dzień pierwszy.. Załatwiam wszystko ze znajomymi aby nie zawracali dupy.. Dzień drugi zaczynam zdychać i wkurwiam się o byle co (robie to w dzień w miarę wolny jak sobota) trzeci to apogeum aplikuję jakoś 300mg DXM lub podobnego syfu czwart zjazd mozna juz pracować dziś piąty pierwszy normalny posiłek na promie w dunkierce wysikany dupą niczym poza jednym deksem się nie wspomagam piję muszyniankę i jak mam zbyt dozo pracy guarana w kapsułkach.. Polecam innym tez nie izolować się tylko zająć czas zarabianiem forsy na przyszłe hulanki :))
Pozdrawiam i życzę wytrwałości pamiętajcie że nasza psychika rozpierdala system całuski.
ODPOWIEDZ
Posty: 274 • Strona 13 z 28
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.