Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 964 • Strona 21 z 97
  • 1067 / 204 / 0
Nieprzeczytany post autor: czajnikof »
były fazy, że koleś sobie to buta nasrał, a potem się cieszył, że ma bambosze. owa legenda 1000 lat krążyła, zanim opoowiedziałem, wam, ją. Prze-kutas. Co nie? Pewnego razu rybki pływały w wodzie, w której cedziłem antidol i miały taką banie, że do góy brzuchem pływały.

@gwyn: około 50sięciu. Szczerze, to przez moją chciwość, bo zostawiłem te samraki, chamsko, w szufladzie, na wypadek, gdyby mało było. Chciałem je wyskrzybać. Złota myśl: pierdol samrki, pal od razu.
Ostatnio zmieniony 08 listopada 2009 przez czajnikof, łącznie zmieniany 1 raz.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 1611 / 34 / 0
Nieprzeczytany post autor: Maskaradore »
Qlimax 89 pisze:
A taka sytuacja faktycznie miała miejsce czy to tylko raczej taka bajka?
było o tym w telewizji - sam widziałem, więc to nie jest urban legends... i brali LSD a nie acodin.
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 2179 / 30 / 0
Nieprzeczytany post autor: Blepharospasm »
też słyszałem że to niejako prawda o ktoś zginął, ale w którym to akademiku było ? To jest istotne pytanie... w którym to było akademiku :finger:
Hidden mefedron User
  • 2876 / 99 / 0
Nieprzeczytany post autor: Syn Bozy »
Ja najpierw słyszałem wersję, że w Gdańsku, a potem, że gdzieś na Śląsku.
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 285 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: .M »
Ja słyszałam wersję gdańską, torunską, warszawską i krakowską :).
Tak czy siak historia o 'Misji na Marsa" i "Misji ratunkowej" jest przednia.
I dobrze mi tak. Ach, jak mi dobrze!
  • 488 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: pan jozek »
[quote=".M"]
Ja słyszałam wersję gdańską, torunską, warszawską i krakowską ]Tak przednia, że pierwszy raz usłyszałem ją w 6 klasie podstawówki na pogadance o narkotykach. Trochę lat minęło ale delikwenci w niej palili chyba to śmiercionośne ziele o nazwie na M...

Idąc tropem szkolnych pogadanek niedługo później bo jakoś tak w połowie gimnazjum usłyszałem mrożące krew w żyłach historie o człowieku który po opaleniu lufy wkręcił sobie że oblazły go pająki i drapał się aż do krwi. Muszę się przyznać, że wtedy w to uwierzyłem bo byłem grzecznym chłopcem. Gdy jakiś rok później postanowiłem stanąć twarzą w twarz ze śmiercią i opaliłem lufę, wkurwiłem się na kumpli, że wcisnęli mi jakiś szajs bo wcale nie jest strasznie tylko zamuliło mnie i kolory jakieś takie miętkie.

Sięgając trochę bliżej pamięcią w 1 liceum też mieliśmy taką pogadankę. Tam jakiś leszcz z monaru wkręcał nam, że na dyskotekach sprzedają śmiercionośne pigułki z demonicznymi... opiatami, które rozsadzają serce podczas tańca i wiele wesołych naszych wtedy rówieśników się przez to przekręciło (generalnie opiaty były złowrogim słowem-kluczem choć wtedy nie wiedziałem co to jest).
Trzeźwość to jeden z alternatywnych stanów świadomości.
  • 2179 / 30 / 0
Nieprzeczytany post autor: Blepharospasm »
a mi wciskali na pogadankach legendy jakoby alkohol powodował rałsz, niszczył wątrobe i uzależniał :nuts:
Hidden mefedron User
  • 1611 / 34 / 0
Nieprzeczytany post autor: Maskaradore »
Misja na Marsa wydarzyła się naprawdę, po prostu historia ewoluowała, podobnie jak dziecko w mikrofali (USA)
"Dziennik Łódzki donosi:
Akademik.
Impreza.
11 pietro.
Duuuzo alkoholu.
Ubawione towarzystwo, wlasciwie to byla typowo samcza
impreza, gdyz o zadnych niewiastach mowy nie bylo. Zreszta to ma akurat
najmniejsze znaczenie.
Tak wiec ubawione i rozluznione alkoholem towarzystwo postanowilo
zrobia cos totalnie odjechanego. Znalezli wiec ochotnika
(który sam sie zglosil!) i postanowili wyslac go na Marsa. I nie byloby w
tym nic smiesznego, gdyby nie to, iz imprezowicze wpakowali
delikwenta do pudla, podpisali je tekstem "MISJA NA MARSA" i ...
wyrzucili przez okno.
Z tego wlasnie, wyzej wspomnianego, 11 pietra.
Historia z poczatku zabawna, zamienila sie w koszmar.
Chlopak oczywiscie zginal na miejscu.
Zaniepokojeni ludzie, widzac szczatki
ciala w kaluzy krwi, zadzwonili na policje.
Ta, powiazujac fakty i idac za glosami nadal
odbywajacej sie imprezy, skierowala sie do odpowiedniego
pokoju. I co zastali?
Otoz drugie pudelko. Na którym widnial napis "MISJA
RATUNKOWA".
Gdy policjanci otworzyli pudelko i zapytali, co tu sie
dzieje, uslyszeli:
wlasnie mielismy zamiar wyslac misje ratunkowa.
Bo stracilismy kontakt radiowy z poprzednikiem".
A z pudelka wyszedl kolejny student..."
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 2876 / 99 / 0
Nieprzeczytany post autor: Syn Bozy »
Maskaradore pisze:
Misja na Marsa wydarzyła się naprawdę, po prostu historia ewoluowała, podobnie jak dziecko w mikrofali (USA)
...
Czyżbyśmy mieli do czynienia z cytatem artykułu prasowego dotyczącego rzeczywistych wydarzeń? Wątpię. Po pierwsze, język tego tekstu odbiega od polszczyzny dziennikarskiej (vide fraza totalnie odjechany). Po drugie, można odnaleźć wcześniejsze (grudzień 2004) przytoczenie identycznego tekstu, ale bez wzmianki o „Dzienniku Łódzkim” [7]. Wygląda na to, że „Dziennik Łódzki donosi” to (przypadkowa czy celowa, trudno powiedzieć) „doklejka” do tekstu legendowego. Identyczna treść pojawiła się zresztą z inną „doklejką”].
link do całego art : http://atrapa.net/legendy/misjanamarsa.htm
to chyba wyczerpuje temat misji na marsa
"Czuję się gwiezdnie"

Po dzisiejszym robię przerwę
  • 749 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: korkorio »
Niektóre przypały są tak zabawowe, ze nie dziwię się, że tu i ówdzie znajdzie się jakiś żartowniś do odpierdolenia numeru.
I'm broken.
ODPOWIEDZ
Posty: 964 • Strona 21 z 97
Artykuły
Newsy
[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.

[img]
Przemytnicy kokainy z Kolumbii skazani. Pachnące mentolem narkotyki przylatywały na Śląsk

Gliwicki sąd skazał sześciu członków grupy przestępczej, która drogą lotniczą przemyciła na Śląsk kilkadziesiąt kilogramów kokainy. Przewożona ją w paczkach z napisem "Rolls Royce".