Siemano.
Jakie jedliscie najlepsze dropsy WASZYM zdaniem w WASZYM zyciu.
Zeby uniknac postow w stylu:
"Kolezka zjadl zielonego mercedesa i mowil, ze bylo pieknie kolorowo"
Chcialbym ujrzec odpowiedzi troszke bardziej rozwinietych jak ta nizej moja:

Jadlem kiedys rozowe vw (2016 mniej wiecej) . Byly to tabletki okragle, dzielone na pol.
Wypilem 0,3 zoladkowej rudej i juz pozniej wiadomo co zjadlem.
Nie wiem co w niej bylo, ale nic jeszcze lepszego do tej pory nie znalazlem.

(Zjadlem polowe)
Chwila przed wjazdem.. sennosc.. zasypiam na stole.. i to dosc mocno. Oczy mi sie zamykaja.
Bodyload zerowy.
Nagle cos w stylu grzybkow mnie uderzylo. Faza prawie identyczna.
Lezac na tym stole poczulem ogromny przyplyw energii oraz euforie. Doslownie wydawalo mi sie, ze w tym momencie zrenica rozszerza sie w 5 sekund do maksymalnych rozmiarow.
Wskoczylem na blat pod barem i do moich kolezkow: "LECIMYYYYYYYYYY !!"
Zuchwa latala na boki i to szybko. Identycznie jakbym chcial szybko zuc gume.
Usmiech ogromny. Suszylem zeby w sumie. Wizuali nie bylo, lecz ogromne wyostrzenie kolorow.
Milosc rowniez nieziemska. Na baletach calowalem kolege po rekach.
Nie tanczylem. Ogladalem swiatla i nie dowierzalem.
Wszystko pamietam, nie mialem urwanego filmu. Druga dorzutka po gdzies tak 2h i 30min przedluzyla jazde o kolejne tyle. Moze to byly nawet 3 godziny..
Do domu bieglem. Nie wiem czemu . Zasnalem szybko. W ciagu 30 minut. Na drugi dzien nie zauwazylem spadku nastroju ani innych zadnych efektow ubocznych.

Dodatkowo pytanie do tej historii:
Wie ktos co to moglo byc, lub jaki mix? Stawialem na MDA+MDMA, lecz wydaje mi sie, ze to jednak nie to, aczkolwiek moglem ostatnio probowac trefnego MDA.
Samo MDMA nie. Jakis czas temu testowalem na koledze dropsa na czystej MDMA i nie mial efektow takich jak ja. W miare mocno go wyginalo, szczekoscisk i brak wyostrzenia kolorow. Pozatym milosny nastroj byl oraz mocna euforia.
Mozliwa jest psylocybina w pigulach XD?

Czekam az ktos rowniez opisze swojego dropsa .

Ja jadłem żółte kapusty.Whuj bania dziwna i psychodeliczna.Jebanie mózgu blenderem.

Różowe redbulle, konkretny kozaczek, pizda nie z tej ziemi, minusem jest dosyć konkretny zjazd

2009
Białe Mitsubishi
Białe krzyż celtycki
Białe wiśnie
Białe Supermany
Białe Motylek
Białe Armani
Białe Pentagram

Najlepsze z Najlepszych
Total rozpierdol, Euforia, energia, miłość i muzaaaaa jezuu Jak ona wchodzila. Bomba nie do opisania. Klatkowanie obrazu
Szczęka wraz z językiem z rana do wymiany po całej nocy mielenia ryjem

Pixy napewno nie na samym MDMA bo energia wypierdalalo na orbitę więc stawiam na Mix z MDA lub fetą, napewno dobra bo w 2009 była kozaka feta.

Żółte gold bary
Czarne nesspreso
Białe nintendo
W każdym około 200 mg MDMA

Znajomy jak mi opowiadał o Myszce Mickey to morda mu się cieszyła właśnie jak u tej Mickey Mouse.

Niebieskie mitsubishi, podobno 200 mg MDMA, na 99% bez amfy, ale możliwe że z MDA. Tak mi podbiło OEVy po miprocynie, że stałem 15 minut i gapiłem się w ścianę. Brałem też same i działały super, niesamowita empatia i chęć do zabawy. Znajomy, który zwykle w noc przerabia 4 piguły, jak ma mitsubishi nie bierze więcej niż 2, po 2,5 go odcięło xd

fioletowe z Holandi,pół wystarczy żeby sie ujebać.

Białe jigsawy w 2016 na hardcorowym evencie w Holandii :D

jadlem na przestrzeni lat naprawde mnogo pressów, ale jedynie po tych ekstazach czułem prawdziwe ekstazy - byłem miłością. to chyba jedyny raz gdy tak dobrze mi siadlo, podobno 240mg czy cos. jadlem mocneisjze, slabsze, ale tamten lot chyba byl najlepszy - w dodatku przy muzyce ktora zamienia mnie w zwierzaka <3

Moim faworytem są zielone heineken'y w kształcie butelki, importowane z NL. Połówka robi bardzo dobrze, calak wystrzela na orbitę. After glow z wyraźnymi CEVami, coś pięknego...