Nawet trochę śmieszne:
Po półtorej tygodnia przerwy od ziola bo żaden kontakt nie miał dostępu i jednocześnie będąc w najgorszej fazie nałogu od różnych substancji bylam juz tak zdesperowana żeby poczuć jakąkolwiek bombę że zdrapywalam osad z bonga XD Nie pamiętam z tego za wiele ale chyba nic nie dalo
2. Ukradłem z rosmana fiolkę z 90 kapsułami ashwy. Opier.oliłem wszystko. Efekt: faaaatalne samopoczucie.
Such beautiful dignity in self-abuse
Największa głupota, łącznie ok 30k chwilówek nabrałem swego czasu, na szczescie udało mi sie z tego wyjść. Tylko później musiałem sie gimnastykować by usuwać wpisu z biku - inaczej mógłby być problem z kredytem hipotecznym. A to takie proste, klik i po chwili możesz lecieć do żabki po piwka...
Najgorsza rzecz ?
Piłem w szpitalu w czasie covidu płyn z podajnika do dezynfekcji rąk .
Brałem kubeczek z dystrybutora od wody i nalewałem dozownikiem
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
Jak wygląda Luksemburg 2 lata po dekryminalizacji marihuany? Bilans zysków i strat
Kiedy myślimy o luźnym podejściu do marihuany w Europie, przed oczami stają nam holenderskie Coffee Shopy lub portugalska dekryminalizacja. Jednak to Malta i Luksemburg dokonały prawdziwego przełomu legislacyjnego. Latem 2023 roku Luksemburg stał się drugim krajem UE, który oficjalnie wpisał prawo do uprawy konopi w ustawy.
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
