Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7787 • Strona 357 z 779
  • 906 / 36 / 0
Co do psychoz po 3mmc, pamiętam jak kiedyś praktycznie na noc zarzuciłem 400mg, i co najlepsze pół godziny potem wsypałem całą torebkę w której było coś ponad 600mg. :wall: Na początku wiadomo, wypierdoliło mnie euforycznie w kosmos. To co się potem działo było dosyć straszne. Widziałem duchy chodzące po pokoju, nawet z nimi rozmawiałem, zaburzenia czasu i rzeczywistości, nie wiedziałem czy śnię, która jest godzina, straszne schizy miałem że ktoś zagląda przez drzwi, wystarczyło że sobie coś wyobraziłem (np. ręce przesuwające się szybach w oknie) i to widziałem. Nie spałem prawie całą noc, na rano byłem wycieńczony i nie do życia. Nigdy nie bierzcie tak ogromnych ilości. :finger:
297 dni czystości (05.01)
  • 113 / / 0
Po raz kolejny zadam pytanie czemu wy tykacie stymulanty nie mając jakichkolwiek benzo ?! Lubicie strach czy o co tu kurwa chodzi ? :wall:
Ja pierdole zawiedziony jestem strasznie , wczoraj przyszedł czas na ćpun-evening gdyż żona wyjechała do rodzinnego miasta.
Ogarnięte 1g 3mmc , kupiłem butelke ulubionego Jim Beama i w szafce leżał jeszcze fake# , 19 x alpra 1mg , 40 x diazepam 5mg ( To ostatnie w sumie leży huj wie po co bo i tak tego nie jem )
Od długiego czasu staram się odżywiać naprawdę dobrze pod kątem regularnego ćwiczenia na siłowni i do tego ostra suplementacja i komplet wszystkich witamin.
Generalnie biorąc pod uwagę wszystkie wymienione substancje jak i godzine rozpoczęcia wieczoru ( 18:00 ) - s&s super , rano byłem na siłowni , pozałatwiałem pare spraw i wróciłem aby rozpocząć zabawe.
18:00 200mg start w klame - huja , ledwo posmyrało
18:40 200mg w drinku
19:15 jest ok ale to nie to na co czekałem miesiąc
W międzyczasie dopijam 3 drinka i w sumie bardziej czuje alkohol niż substancje
20:00 300 mg bombka - jest naprawdę GIT o to chodziło , trzyma dość długo , słucham muzyki przeglądam strony jest w huj miło , odstawiam alko
21:30 300 mg Sniff - Opór ogień , oczy krzyżują się w chińskie osiem , rozpływam się paląc szluga.
22:00 - serce napierdala jak siemasz wiktor - 0.5mg alpry na uspokojenie i buch fake#
22:20 - jest naprawdę przyjemnie
23:00 - 0.5mg alpry 100ml whiskey , czerpie przyjemność z oglądania TVN'u %-D
23:00-0:00 Drinkuje i bucham fake #
0:00 1mg alpry bo rano trzeba wstać
0:10 leże w łóżku i godziny zaśnięcia nie pamiętam
Wkurwiony jestem z tego powodu że po miesiącu na trzeźwo tolerancja w żaden sposób nie spadła nie pijąc alkoholu , nie biorąc benzo ani żadnych stymulantów ( z tydzień temu 250mg dimetylonu który w ogóle nie zadziałał nawet i poszedłem spać ) Substancja wyczerpała dla mnie swój potencjał bo walenie dawek 300mg+ dla godziny fazy mija się z celem.
  • 1049 / 10 / 0
Tolerancja na beta ketony rosnie blyskawicznie i nigdy juz nie bedzie, jak bylo kiedys ;) Im mocniejszy beta keton tym efekt tolerencji wiekszy. Na mnie mefodron w ogole juz tylko pobudzajaco dziala.
  • 48 / 2 / 0
Po kilkudniowych doświadczeniach - substancja typu kupsko :)
Pierwsza doba bez tolerki przyzwoita lecz kolejna juz byle jaka a trzecia to powiesic sie idzie tak smutno :)
Nie nadaje się do kilkudniowych posiedzeń dla misia. :)
  • 113 / / 0
Ja jestem tylko Ciekaw czy ta substancja nie powoduje zwały czy to że usypiam się benzo , wstaje na następny dzień (min 8h snu po wojażach) i jest wszystko w normie.
Tylko jak tripuje to popijam powerade'a albo inne isotoniki i na finał jak biorę 1-2 mg alpry podwójną dawke ZMA , omega 3 , 5 x rutinoscorbin.
Rano nie powiem bo jestem trochę zajebany ale ide na siłownie i wszystko wraca do normy.
  • 81 / 4 / 0
Może się nie znam ale po co robić tygodniowe ciągi (a ktoś wcześniej pisał że jeszcze dłuższe) a potem narzekać że się coś dzieje. Nie wiem na co liczycie że taka chemia nie zrobi spustoszenia w organizmie. Z resztą jak można robić takie ciągi gdy ktoś pracuje zawodowo. Ktoś twierdzi że 3mmc bardzo uzależnia. Pewnie ze uzależnia ale podobnie jak w przypadku każdego nałogu czy to alkohol czy nikotyna, kwestia nas samych czy chcę, czy nie - a dobitniej kto jest silniejszy ja czy uzależnienie.
Jak już się ktoś decyduje na użytkowanie takich substancji to z głową
  • 561 / 40 / 0
metafedron uzależnia po jedzie straszliwie po serotoninie i trochę smyra dopaminę
Jako releaser agent serotoniny daje ogromna euforie co żadne fajki/alkohole/merydzejn i inne gówno nie maja do tego startu.
Co innego neby/pentedrony/eth-caty/amfetaminy co jada po receptorach dopaminergicznym tez jest fajnie ale to inny rodzaj fazy godmode/motywacja/uczucie bycia zajebistym :cool: :cool: :cool: ale tutaj takiej euforii nie doświadczysz i dlatego ludzie chętniej wracają do używek typu 3mmc
Jeśli chodzi o branie co dzień to rzeczy co działają na receptory serotoninowe nie nadają się na ciągi bo ona szybko się wyczerpuje i pełna regeneracja zależności od diety/suplementów zajmuje około 2 tygodni :old:
Jeśli chce ktoś się bawić w mini ciąg (osoba bez tolerki ) :
1dzień : 200mg i na tym koniec później jedzenie/spanie/suplementacja
2dzien : 250-300mg oczywiste nie zapominając o znów spaniu/suplementacji
3dzien : 300-400mg i na tym poprzestać później juz zostanie samo pobudzenie a fazyy brak

Ale w moim odczuciu lepiej zarzucić raz a porządnie dawkę z 350mg na start a nastepnie wspomniana przerwa bo po co się truć i zwiększać tolerke jak efekty co raz to gorsze ?! :wall:

Co innego dopamina która regeneracja następuje prawie ze natychmiast mianowicie zjedzenie posilku bogatego w bialko /sen i na drugi dzień można znów startować :-D
  • 3899 / 242 / 13
Zalek33 pisze:
ale to inny rodzaj fazy godmode/motywacja/uczucie bycia zajebistym :cool: :cool: :cool: ale tutaj takiej euforii nie doświadczysz i dlatego ludzie chętniej wracają do używek typu 3mmc

Niekoniecznie; widzisz - nasze samopoczucie warunkuje nie tyle poziom tych neuroprzekaźników per se, ale wzajemny stosunek ich stężeń w synapsach dlatego niektórzy lepiej się czują podnosząc poziom serotoniny, inni dopaminy, jeszcze inni noradrenaliny (ze względu na wyjściowy poziom tych neur.), a najczęściej bierze się substancje nieselektywne, które mają wpływ na cały szereg 'neuroprzekaźniczych monoamin' - wtedy stosunek monoamin jest niejako wymuszany i dodatkowo wszystkie są podniesione. Niekiedy releasery monoamin także same w sobie bywają ligandami części receptorów co jeszcze bardziej urozmaica stan. Jako dowód tej tezy podaję przykłady silnie selektywnych ligandów bądź releaserów/reuptake inhibitorów dla 5HT lub D, używanych np. w medycynie jako tracery szlaków tych monoamin, a które nie mają żadnego potencjału rekreacyjnego.

Np. ja podnosząc poziom dopaminy wcale nie czuje się jakoś diametralnie lepiej (utrzymuję prolaktynę bardzo nisko, przez co naturalnie wzrasta permanentnie poziom dopaminy) - dorzucając do tego SRA lub jeszcze lepiej nieanksjogenny mimetyk 5HT (np. nbomy czy lsd/al-lad) właśnie odczuwam "GODMODE", zwłaszcza w połącznieu z małą dawką etOH, które jeszcze bardziej obniża anksjogenność psychodelika robiąc z niego w zasadzie analog serotoniny - no i brak zjazdu ;).
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 58 / / 0
Potrzebuję szybką odpowiedź na następujące pytanie: jutro chciałbym oddać krew ale dzisiaj konsumuję 3mmc i nie wiem czy powinienem oddać krew jutro czy lepiej poczekać kilka dni(ile?)?
  • 4807 / 268 / 0
pewnie tego się nie spodziewasz...

skonsumuj 3-MMC jutro jak już oddasz krew! :idea:
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
ODPOWIEDZ
Posty: 7787 • Strona 357 z 779
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką

Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.

[img]
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.

[img]
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty

Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.