Mój mix anty zjazdowy
Przed imprezą
1. Magnez+B6 600mg
2. Banan/coś słodkiego
3. Omega-3/6 (przyjmowane codziennie)
4. Witamina D3+K2 (przyjmowane codziennie)
Po spożyciu
1. Asparaginian (magnez + potas)
2. Nawodnienie i zmuszenie się do jedzenia
3. Wapno + Wit C
4. Espumisan
5. Clonazepam na sen
6.* Jak klon nie pomaga to Chloroprotyksen dokładam do niego
26 września 2020Stteetart pisze:To w tej kwestii mamy cos takiego ? Nie kpij z nauki panie kolego, bo 98 proc cpunow gdyby poszlo na sor to by dostali kroplówke i co najwyzej hydroksyzyne.26 września 2020magiczny_tygrys pisze:
wiesz może co to jest konsensus naukowy?
Ty tez nie przedstawiłeś sensu zaleczania tachykardii spowodowanej hipokalemia, brak mozliwosci zasniecia spowodawanego hipoglikemia.26 września 2020magiczny_tygrys pisze: @Stteetart nikt nie przedstawił Ci "sensu zaleczania lekami zjazdu"?
implikujesz że brak możliwości zaśnięcia przez kilka lub nawet kilkanaście godzin dla zniszczonego stimami zawodnika po zarwaniu kilku nocy na zjeździe, dodatkowo najczęściej z nadciśnieniem, tachykardią i wieloma innymi niekorzystnymi efektami takich maratonów (z których wiele jest antagonizowanych przez benzodiazepiny) jest lepszy niż położenie się spać z pomocą - dla przykładu - 2mg klonazepamu i 5mg melatoniny (która btw jest silnym antyoksydantem)
Jak masz zamiar o tym pisac to zacznij pisac prace naukowa i bedzie z tego kasa.
Nie napisałeś nic co juz nie padło w tym temacie.
Piszecie ogólnikami bez zaznaczenia powodu danego stanu.
Zjazd to nie kwestia za duzej ilosci narkotyku tylko tego, że nie jecie i nie pijecie.
A na to sie stosuje benzo ? jaja sobie robicie ?
Za userem @Thirteen
Harm Reduction
Suplementacja to bzdura :-) . Najważniejsze jest jedzenie. Przed, po i w trakcie. Poruszałem kiedyś kwestię zjazdów i dlaczego ja ich nie mam. Stąd również mogłaby się wziąć moja idealizacja alfy. Wytłumaczę - odżywianie się jest najważniejsze.
1. białko Podstawowy element budulcowy komórek i podwójnych błon lipidowo-białkowych. Regeneracja organizmu. Enzymy, układ nerwowy, układ mięśniowy, immunologia, hemoglobina, hormony. I najważniejsze neurotransmitery - m.in. DOPAMINA. Prekursorem jest tyrozyna, aminokwas będący produktem trawienia białka. białka egzogennego, czyli to co spożywamy, mięso, produkty mleczne. Stymulanty mają to do siebie, że hamują głód, nie jemy, następuje proces zwany katabolizmem, organizm trawi własne tkanki by mieć odpowiednie substraty to produkcji energii, regenerowania organizmu. W skład tego wchodzi również odnowa neurotransmiterów. Brak jedzenia + stymulanty = agresja, złość - wszystko to przypisywane złowieszczej cesze alfa-PVP. Czy prawidłowo? Otóż wynika to z kwestii braku jedzenia, organizm wydziela dodatkową porcję noradrenaliny i glukagonu by utrzymać prawidłowy poziom glukozy we krwi, rozpad aminokwasów, deficyt dopaminy i jesteśmy roztrzęsieni, poirytowani, ale nikt nie pomyśli by zjeść tylko dopala alfę. Kółko się zamyka.
2. Węglowodany - głównie źródło energii i utrzymania prawidłowego poziomu glukozy we krwi. Nie jemy? Spada glukoza, następuje proces glukoneogenezy z trawienia własnych zasobów tkankowych. alfa-PVP, inhibitor wychwytu zwrotnego noradrenaliny i dopaminy. Zaiste ciekawe połączenie hipoglikemii, objawiające się na trzeźwo tachykardią, rozdrażnieniem, agresją i zwiększeniem ciśnienia tętniczego krwi wraz z czynnikiem również stymulującym układ współczulny :-) .
3. Witaminy i mikroelementy. Pirydoksyna (B6), kobalamina (B12) i reszta z grupy B. Niezbędne w postaci kofaktorów do przemian aminokwasów, węglowodanów i tłuszczy. Po co? A no po to, by np. syntetyzować stale neurotransmitery takie jak DOPAMINA by alfa-PVP działała idealnie nawet po miesięcznym ciągu. Magnez, wapń, sód, potas. 4 niezbędne metale do utrzymania homeostazy organizmu. Brak jedzenia, brak wyżej wymienionych. Katabolizm kości, rozregulowanie układu krwionośnego, mięśniowego i nerwowego - NIE, TO WSZYSTKO WINA CHUJOWEJ alfy .
4. Tłuszcze, też ważne, zwłaszcza NNKT, ale nie będę się rozpisywał i dawał wykładu z podstaw dietetyki, bo piszę to na trzeźwo a nie po alfie .
Teraz pytanie: jak działa alfa jak zwaporyzujemy ją po sytym obiedzie, kiedy nasz żołądek jest wypełniony po brzegi i organizm nawodniony po zapiciu jedzenia? Błogość, euforia, relaks, natłok myśli, sedacja, uspokojenie - bosko. Jak działa alfa po 24h ciągu bez jedzenia i picia - pusta stymulacja, rozdrażnienie, agresja, bruksizm, wytrzeszcz oczy, przykurcze mięśni?
Kojarzymy to? No ja tego nie kojarzę zbytnio osobiście. Dlaczego? Polecam ponownie przeczytać całość od początku jakby ktoś miał wątpliwości. JEMY PRZEZ CAŁY CZAS BRANIA alfy!
Kolejna sprawa, jak jesteśmy najedzeni, następuje sekrecja insuliny, leptyny, zostaje pobudzony ośrodek sytości w mózgu. Występuje zwiększenie poziomu serotoniny w mózgu, jesteśmy senni, leniwy i czujemy się błogo. Do tego proszę dołożyć jeden z najsilniejszych NDRI, wprowadzonych do organizmu najszybszą drogą administracji jaką jest waporyzacja, pozwalająca na przedostanie się związku przez barierę krew-mózg w mniej niż 7 sekund i mamy chemicznie wyzwolony ORGAZM :-) .
Przechodząc do sedna, powiem jak wygląda idealny posiłek, który należy powtórzyć przynajmniej 3 razy dziennie by alfa działała zajebiście.
"150-250g mięsa - kurczak/indyk - ugotowane, usmażone, upieczone (warto dodać z 5g kurkuminy jako przyprawy, benefity stosowania kurkumy również warto sobie poczytać) 50-100g ryżu/makaronu/chleba 15-25g tłuszczu roślinnego - oliwa z oliwek, olej rzepakowy, ryżowy (można na tym mięso zrobić). 250ml soku/mleka itp."
Warzyw i tak mało osób je, więc nie wymieniam.
Kolejna sprawa - brak apetytu przy pobudzeniu stymulantowym. Ja miksuje ugotowane mięso z wodą i kurkuminą i tak spożywam 500-750g kurczaka dziennie.
tekst autorstwa usera: Thirteen
alfa + benzo to już wogóle kpina.
Branie do stymulanta ktory blokuje muskaryny (i cała jazda rozbija sie o to, ze działa jak deliriant) powinno byc karane.
No ale wielkie "naukowe" kompendium cpunow juz dawno uznało, że benzo to lek na wszystko.
Ci sami którzy teraz bujają sie z toną lekow od psychiatry po osrodkach odwykowych.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Mi tradycyjnie zawsze po zwykłej mefie czy amfie serducho i ciśnienie ratował Captopril pod język 12,5mg tak 10min po przyjęciu w nocha gdy serducho źle zadziałało nagle.
Natomiast przy zwale bardzo dobrym lekiem jest Nedal 5mg. Jest to Nebiwolol III generacji. Obniża pracę serca i rozszerza naczynia krwionośne. Dobrze się po nim usypia gdy na zwalę serce nie chce się uspokoić a jesteśmy zmęczenii, do tego jedna tableteczka positivum lub meliska.
W trakcie lotu to wiadomo potas magnez dużo wody mineralnej najlepiej Muszynianki. Polecam suplement Neomag Cardio biorę go cały czas.
Na podsumowanie apteczki ratunkowej:
-Captopril 12,5mg (przyjmować pod język dawka max na dobę 25mg)
-Nedal 5mg (na zwalę ale z tym nie za często)
-Neomag Cardio lub Aspargin (suplementacja)
-Witamina C i D
-Soczek pomidorowy
-Woda Muszynianka
Moj jedyny i niezawodny secik na stimy to:
-Nawadnianie sie, zawsze podczas furania (Najlepiej izotoniki, ja pije Oshee albo 4Move)
-Magnez i Potas w tabletkach (Co prawda nie jest az tak dobrze przyswajalny ale mineralow wtedy nigdy za wiele ;)!)
-2 Banany
-Jakis malej wielkosci posilek bogaty w weglowodany, ja jem 2 male tosty)
-Shoty z zabki z duza zawartoscia witaminy c (Cos kolo 2000mg- odrazu mnie stawia na nogi)
-I na spanie 2mg alpry (brak tolerki) ew. 4mg lorazepamu, jezeli nie posiadam benzo to jem 25mg hydroksyzyny ktore mam zawsze przy sobie a w sytuacji awaryjnej 50mg kwetiapiny ktora mnie ZCINA z nog
-KFD VitaPak czyli m.in. witaminy adek, B*, potas, magnez (mam świadomość że takie coś ma małą przyswajalność)
-Osobno chelat magnezu, cynk i B6
-Omega 3
-D3/K2
-NAC (N-acetylo cysteina)
-L-tryptofan
-L-teanina
takie rzeczy jak nawadnianie się, białko i żywność o niskim indeksie glikemicznym to pominę, bo wiadomo, że to podstawy podstaw
Ja polegam na intuicji i też obstawiam jedzenie i wodę mineralną. Najprostsze rzeczy, najzwyklejsza postać.
A z tymi bblokerami to sobie uważajcie, ktos na forum kiedyś pisał jak pacjent trafił do szpitala i podano bb, gość byl czym naspidowany (nie wiem co- może alfa, meta, mef, bk albo speed) i prawie się przekręcił na stole przy lekarzach.
Nie bierzcie tez aspiryny czasami po bk. Stestowalem na sobie
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
Nawet samo to, że lew jak upoluje taką antylope to najpierw zjada właśnie wątrobę, ciekawe dlaczego?
Medyczna marihuana działa – polemika z tekstem OKO.press. Odpowiedź autora: dowody są słabe
Co promieniowanie gamma robi z medyczną marihuaną i jak wpływa na kannabinoidy i terpeny?
Powstanie pierwszy w UK punkt bezpiecznego zażywania narkotyków
W ciągu najbliższego miesiąca w szkockim Glasgow zostanie otwarta pierwsza w UK oficjalna placówka umożliwiająca zażywanie nielegalnych narkotyków. Eksperci i działacze mają nadzieję, że przyniesie to znaczące zmiany w polityce narkotykowej - poinformował 'The Guardian'.
Tajemnicza torba w lesie. W środku było blisko 700 gramów narkotyków
Blisko 700 gramów narkotyków było w torbie, zauważonej nieopodal leśnej drogi, przez strażników miejskich. Funkcjonariusze ujęli też i przekazali policji mężczyznę, który krążył wokół podrzuconej w lesie kontrabandy.
Przeszukano klatki i podwórza. Dealujący na Inżynierskiej zatrzymani
Uderzenie w dealerów narkotykowych na Pradze-Północ. W związku z handlem oraz posiadaniem substancji psychoaktywnych policja zatrzymała 7 osób. Wszyscy usłyszeli zarzuty. 32- i 25-latek zostali tymczasowo aresztowani.