@up izopropylofenidat niedługo ma wejść na polskie salony. Szkoda mi MPA. Bardzo przyjemny stim, przynajmniej w moim odczuciu.

Ale fakt, faktem, do czegokolwiek innego oprócz pracy, według mnie się nie nadaje zupełnie.
Przy okazji może tutaj podpytam, znacie jakieś inne stimsy (prócz alf), które by się tak ładnie waporyzowały jak MPA?

Metaamfetamina.

To wiadomo, ale miałem na myśli RC pozostające w statusie legalności :)

Nie ma.

A umnie wciąż legal :P

@Universo. MPA do pracy? Waporyzacja? Nie pomyliło Ci się z czymś innym?

Nie, nie pomyliło. Przerobiłem 2g w 3 dni ostatnio. Wczoraj skończyłem. Może kwestia dawkowania, bo używałem raczej dawek minimalnych. Ale po strzale iv mniej więcej 300mg w zasadzie oprócz kurewskich problemów z oddychaniem przez moment i potem takiego "niby nafutrania" ale jednak całkiem do ogarnięcia, to jakichś bardziej spektakularnych efektów nie było.

Waporyzacja - może źle napisałem, maczanka bardziej dla testu na minimalnej ilości podkładu troszkę i też śmigało z przyjemnymi ciarami. Oczywiście wszystkie fajne efekty tylko pierwszego dnia, potem to już w zasadzie tylko stims do pracy (umysłowej of coz). Chociaż i pierwszego dnia nic super fajnego się w tym nie doszukałem. Ale może dlatego, że lubię hardcorowe dawki alfy iv, które wiadomo co robią z głową... więc dlatego moja ocena "rekreacyjności" może odmienna od odczuć innych osób.

Alez oczywiscie - to 4F-PVP. Waporyzuje sie nawet lepiej niz MPA i a-pvp, no i nie ryje tak bani. To, w malych dawkach, bardzo funkcjonalny stim, w dzialaniu bardzo podobny do metiopropaminy, wiec polecam przesiasc sie na niego fanom MPA.

no to raport z nieco spóźnionego testu

zgodnie z tym co czytałem wcześniej, substancja działająca mocno 'w tle', zostawiając na pierwszym planie totalny ogar.
zasypianie utrudnione nawet 12h po przyjęciu ok 20mg, ale stimsy tak to już mi robią często
o dziwo możliwy stan takiego 'pół snu' gdzie jest zachowana czujność ale ciało jakośtam się regeneruje bo dwie takie ledwo-ledwo przespane nocki jakoś nie zostawiły wielkich śladów zmęczeniowych

bardzo podniesione libido, gdzie normalnie poza kokainą to u mnie rzadki efekt, choć powoduje przykurcz miecza

ogólnie dla osoby która nie przepada za stimami ma potencjał na bycie substancją użytku częstszego niż by wskazywał rozsądek - prawie cieszę się że jest już nielegalna