Metadon to najprostszy chemicznie opioid – 6-(dimetyloamino)-4,4-difenyloheptan-3-on.
Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2473 • Strona 172 z 248
  • 12444 / 2419 / 0
^
Też tak uważam. Za duży kaliber, jak na schodzenie z kodeiny... jeśli już, to tylko Buprenorfina (i to tylko w przypadku długiego uzależnienia od bardzo wysokich dawek).

A 200 mg to w ogóle chyba jakiś absurd jest. Przecież to dawka dla kogoś, kto boryka się z uzależnieniem od dużo mocniejszych opio.
  • 1916 / 335 / 2
No ba, przecież metadon ma zbijać głody fizyczne przede wszystkim, a takowe po kodeinie nie dość że są krótkie, to idzie zaleczyć pregabaliną nawet, a ludzie sobie zakładają kaganiec metadonowy żeby nie brać thiocodinu... bardzo zła decyzja.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1967 / 221 / 0
13 października 2018gregor62 pisze:
co tak wstrzykiwali i to 1% który ma więcej niż 70% glukozy.Ci co zrobili to więcej niż 3 razy już nie żyją
Chodziło Ci o 0,1% i ma on sacharozę, 40% jeśli dobrze pamiętam. Nie jak syrop prosty. Waliłem to w 2 ciągach, z pół roku i potem 2 lata. Dawki przez ostatni rok to 1,2l na tydzień i żyję. Ludzie rozpierdalają sobie serce tym syropem, znam ludzi co szybko zniszczyli sobie serce waląc np. kilka miesięcy koło tej setki dziennie (zawsze dawki dobowe się wahają, raz jest 300 a raz 50). Dlatego to noebezpieczne, ale śmierć po 3 razach to przesada. Koleżanka przestała stukać jak po długim pobycie w szpitalu (serce) lekarz powiedział jej, że wkrótce umrze jak będzie stukać syrop. Kilka miesięcy brała, różne dawki, średnio gdzieś setkę na dzień. Nie była odosobnionym przypadkiem ale najpoważnoejszym z tych co znam.
  • 1360 / 179 / 0
Substytucja metadonem w przypadku uzależnienia od kody czy tramalu to czysty debilizm. tez tak uważam. W przypadku słabych opio wchodzi się na bupre max, na pewno nie na metadon, który przez pierwszy miesiąc rzeczywiscie powoduje u większości osob euforie. Pewnie myslales, ze tak będzie zawsze i ze to w chuj lepsze przecież od kody. A tu po miesiącu nagle euforia calkiem znika i nie czujemy nic, jedynie zwiększenie dawki przywróci na jakiś czas euforie. A przecież nie będziemy zwiekszac dawek mietka w nieskonczonosc. Tak, ze sory [mention]garethbale90[/mention], ale jesteś kompletnym debilem lecząc uzależnienie od kodeiny metadonem. To jak strzelanie z armaty do komara. Metadon stosuje się u totalnych opiowrakow po wielu detoksach i leczeniach, którzy nie widza już dla siebie innej szansy niż przejście na metadon. Teraz to już cie zupełnie nie rozumiem, piszesz, ze żeby była zadowalająca euforia musisz wziąć około 200mg mietka. A potem pytasz jak sobie z tym poradzić i chcesz z niego schodzić. Albo chcesz euforii albo zycia w trzezwosci. Mysle, ze obecnie jedynie ośrodek długoterminowy jest w stanie wyrwac cie ze szponów nalogu. Oczywiście po wcześniejszym wyzerowaniu. A schodzenie z niego to katorga (skret fizyczny trwa około miesiąca, i to po zjechaniu do dawki 10-20mg dziennie i całkowitym wyzerowaniu dopiero). Jak z niego nawet zejdziesz to na bank zaczniesz brac majke lub here, koda już niestety będzie za slaba, bo dalej będziesz chciał euforii (dlatego nie wychodzisz z detoksu do domu wcale). Tak, ze ja bym ci radzil zjechać do jak najmniejszej dawki a potem przejść na bupre na chwile i bezpośrednio z detoksu isc do osrodka długoterminowego. Inaczej cpanie mocnych opio i zniszczenie sobie zycia masz jak w banku.

Widze teraz czytając dalsze tematy o metadonie, ze gazyfikacja plazmy w tym temacie napisał to samo co ja lub prawie to samo: metadon-odstawienie-do-uzupelnienia-t62477.html
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 530 / 141 / 0
No, idiotyzm. Przecież tu heroiniści wieloletni nazywają swoją sytuację „wjebaniem w metadon”, i żałują, że się na niego zdecydowali. Dla niektórych to jedyna droga żeby w ogóle żyć - ale potem bardzo trudno im odstawić.
Uzależnienie od kody głównie siedzi w głowie. Jasne, działa też fizycznie, ale psychika tu jednak jest ważniejsza. A metadon jak widać po tym wątku nie leczy psychicznego uzależnienia, chęci poczucia tej euforii itd.
To lekarz jest debilem, że na takie „leczenie” pokierował. Przecież ustawienie kodziarza na metadonie to zrobienie z niego większego ćpuna niż wyjściowo był. Zależnie jeszcze od tego, gdzie to leczenie się odbywa, kodziarz może podłapać kontakty do zdobycia mocniejszych rzeczy, poznać różnych „ciekawych ludzi”, w tym heroinistów... jeden z głupszych pomysłów ever.
  • 160 / 19 / 0
No niestety tak to wygląda bo w naszym kraju nie rozgranicza się uzależnionych od kody czy od hery.
Opio to opio i wrzucają na metadon robiąc tym ludziom większą krzywde.
Na bupre nie chcą brać bo jest duzo droższa. U Nas na bupre mozna przejsc z metadonu i tą szanse dostają tylko "lepsi" pacjenci tzn takcy ktorzy zrobili największy postęp i nie dobierają.
A taka osoba wchodząc na syrop potem juz nie wróci do kody bo ona nie będzie klepała.
A dawka o ktorej piszesz 200mg to juz totalny idiotyzm.... Typy po 100 kg maja max 130...
No nic moge Ci zyczyc powodzenia ale napewno nie bedzie Ci latwo.
Metadon to ostatnia szansa, ja sama jak na niego wchodzilam pierwszy raz ok 10 lat temu uwazam ze zrobilam ogromny bląd. Bo owszem pół roku mie bralam ale jak wrócilam do ćpania to juz równia pochyła...
  • 90 / 1 / 0
Jestem od dwóch miesięcy na programie. Dawka 50 mg/dziennie. Mój lekarz proponuję mi przejście na bupre jak wygląda przejście z mietka na bupre. Ile trwa skręt? I jeżeli bupra by mi nie podpasowała (dobierał bym inne rzeczy, mietek zalecza mi skreta psychicznego nie mam ochoty na dorzucanie innych rzeczy) jak wygląda przejście z bupry na mietka?

  • 12444 / 2419 / 0
Nie brałem nigdy Metadonu więc nie traktuj tej wypowiedzi, jak "fachowej".
Po pierwsze trzeba nieco zredukować jego dawkę - do takiej, która jest mniej więcej ekwiwalentem docelowej dawki Buprenorfiny. Czeka się na pierwsze objawy skręta po odstawieniu Metadonu i wtedy (nigdy wcześniej) bierze się Bupre. Teoretycznie powinno to być jak najmniej bolesne.
Buprenorfina bardziej "blokuje" receptory - właściwie z opioidów chyba tylko hydromorfon (jeśli dobrze pamiętam) jest wstanie się przez nią przebić.
  • 90 / 1 / 0
Doktor rozpisał mi zejście do 30 ml, dzień przerwy od mtd i 8 mg bupry.
Czytałem opinie ludzi,że nawet przy takim przejściu, lekkie objawy skręta pojawiają się przez miesiąc :/
  • 2115 / 628 / 0
Zaczynasz od dość wysokiej, choć koniecznej IMHO przy takim zejściu dawki bupry, nie bój się i nie nastawiaj negatywnie już przed zejściem, bo każde strzyknięcie czy boleści będą teraz zapowiedzią mega-giga-hiper-skręta, jaki to czeka Cię w wyobraźni. Nie jestem ekspertką od schodzenia z syropku, ale na wchodzeniu i schodzeniu z bupry, jak i na byciu na niej, znam się wcale nieźle. Zgadzam się z jezusem_chrystusem, że zjechałabym z syropkiem najniżej, jak możesz; w końcu to ma być SUBSTYTUCJA, a więc buprenorfina musi w pewnym momencie ZASTĄPIĆ metadon, żeby było z czego obcinać. Jeśli wejdziesz na absolutne minimum, to nie będziesz miał z czego ścinać, jeśli chcesz w międzyczasie ogarniać choć trochę życie.

Bardzo, ale to bardzo uważaj na skręt wywołany przedwczesnym wzięciem buprenorfiny i wybijaniem opio z receptorów; wtedy chce się umrzeć, doświadczyłam. Uważaj, masz utrudnioną sprawę, bo metadon wsiąka w nas i samo t1/2 ma b. długie. Lepiej zanadto się spocić przez dodatkowe pięć godzin, niż... A, nawet o tym nie chce pisać i niech to będzie wystarczającą rekomendacją i pochwałą dla cierpliwości.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
ODPOWIEDZ
Posty: 2473 • Strona 172 z 248
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
Ten napój to hit w USA. Sprzedaż rośnie jak szalona, alternatywa dla drinków

Rewolucja na rynku napojów trwa – Amerykanie coraz częściej sięgają po napoje z THC zamiast po alkohol. To już nie nisza, a branża warta setki milionów dolarów, która zmienia oblicze rynku spożywczego i wywołuje poruszenie wśród regulatorów.

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.

[img]
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej

Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.