18 lutego 2025DobryWujas pisze: @Graves
No i Twój wskaźnik cen doskonale mówi, że rozmawiamy o innych substancjach. Ty mówisz o krysztale.
POWTARZAM: KRYSZTAŁ TO NIE JEST mefedron, CHOCIAŻ mefedron JEST KRYSZTAŁEM.
Taka mała parafraza odnośnie tego co jest opiatem, a co opioidem.
W tej cenie możesz dostać kolorowe kamienie typu 3-CMC, 4-CMC i jeszcze gorsze gówna jak 2-cmc czy 2-mmc które poziom aktywności wykazują gdzieś jak wciągniesz 700mg na raz. No z czegoś mózgotrzepnego to alfe możesz za tyle poszukać.
mefedron jest po prostu po środku z tym wszystkim. Nie truje jak klefedron, a ma działanie narkotyczne. Ot taka kokaina dla ubogich.
@ZemstaKlefedronu
Totalnie nie. Chyba, że liczyć cenę ketonu jako aż tak zabójczą. Przy 3cmc, 4cmc, 4mmc, 3mmc podmienia się tylko ketony które owszem różnią się ceną, ale preparatyka jest iście banalna. 10 prób i każdy mógłby otrzymywać mefedron na kilogramy w domu. Przyjmując że ta osoba będzie miała przeciętne bądź wyższe IQ
Mnie na siłę nie zależy by Ci pokazać, że jesz co innego. Jak dla mnie to nawet chloroamfetaminę możesz wpierdalać, nic mi do tego. Po prostu powtarzasz bzdury, które ktoś Ci powtórzył. Chlory działają intensywniej od mefedronu i często są przez to wybierane. To nic złego, ale nie zakłamuj rzeczywistości. Wiem jak wygląda mefedron oraz jak działa i mnie nie porwał, ale śniło mi się, że robiłem pełną preparatykę od wykonania bromopochodnej, substytucję nukleofilową, czyszczenie i rekrystalizację z IPA.
Na prawdę dajesz każdy kryształ do 'labolatorium'? Czy wysyłasz do Barcelony żeby zbadali? No spoko 2 tygodnie czekania by się naćpać... Mnie by chuj strzelił. Na szczęście ketonów nie tykam już z 2 lata.
A z tym zaufaniem do vendorów i to nie jest tak, że oni to gdziekolwiek testują chemik wie co ma otrzymać. Kiedyś latał tutaj związek o nazwie kleferein. Poczytaj sobie. Sam nawet za free dostałem chyba 10 gietów. No taką samarę wypchaną po brzegi. Małą dawkę spróbowałem chociaż już doniesienia na hajpie były (na szczęście nic mi nie było) i wyjebałem wszystko do kibla. Nie każdy kryształek działa tak jak napisał Ci vendor.
Ja Tobie polecam trochę więcej pokory, albo uzbroić się w argumenty. I serio ogranicz zaufanie do vendorów, bo faktycznie się kiedyś przekręcisz.
Podrzuć mi takie badanie na priv proszę, albo tutaj wrzuć żeby ludzie wiedzieli jak to wygląda. Bo ja sam do Barcelony towaru nigdy nie wysyłałem. Chciałbym zobaczyć jak to wygląda i w jaki sposób identyfikują substancję czy to jakiś FTIR czy coś innego.
Bardzo mi szkodził, bolało serce, tragiczny zjazd i dziś wiem że z mefedronem nie miało to nic wspólnego, macie może pomysł cóż to za cudo było?
19 lutego 2025Stteetart pisze: Duchu zapominasz o tym, że ketony odkładaja się w tkance tłuszczowej![]()
@Graves Jeżeli serio ufasz vendorom to ci współczuje. To tylko dealerzy tylko że na większą skalę. Mogą mieć różne wysyłane sorty, pomylić się albo wprost oszukać i jak się jeden skończy, to zastąpić podobnym i fajrant. Badania wiadomo najlepiej samemu zlecić tylko jak ktoś nie ma czasu, hajsu albo nie używa regularnie to raczej odpada. Wygląd i charakterystyki jakieś podstawowe warto znać, mimo że mogą się nie przydać w praktyce.
19 lutego 2025ZemstaKlefedronu pisze: Mój pierwszy kontakt z mefedronem to był brązowy drobny proch, który dał mega fazę i to co najbardziej charakterystyczne czyli bardzo mnie 'wyprostował', czułem napięte wszystkie mięśnie i wrażenie bycia dwa razy większym
Bardzo mi szkodził, bolało serce, tragiczny zjazd i dziś wiem że z mefedronem nie miało to nic wspólnego, macie może pomysł cóż to za cudo było?
Byl taki drobny vendorek hajsenberg to towar 4cmc mial niedoczyszczony z metyloaminy
Jebal okrutnie, lekko mokry i kolor brazowy
Po takim czyms są uboki
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
Możliwe, że jakiś tiofedron dostałeś. Ewentualnie któryś z odczynników był skażony siarką. Raczej nikt nie kupuje odczynników z Warchemu by robić towar.
Taki kolor też najczęściej wskazuję po prostu na produkty utlenienia.
19 lutego 2025ZemstaKlefedronu pisze: Mój pierwszy kontakt z mefedronem to był brązowy drobny proch, który dał mega fazę i to co najbardziej charakterystyczne czyli bardzo mnie 'wyprostował', czułem napięte wszystkie mięśnie i wrażenie bycia dwa razy większym
Bardzo mi szkodził, bolało serce, tragiczny zjazd i dziś wiem że z mefedronem nie miało to nic wspólnego, macie może pomysł cóż to za cudo było?
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
19 lutego 2025Stteetart pisze: Duchu zapominasz o tym, że ketony odkładaja się w tkance tłuszczowej![]()
a nawet jest nadzieja na to, że doznania sprzed 2-5- czy 10 lat mogą wrócić..
co należy podkreślić - nadzieją mimo wszystko jest wbrew krążącym opiniom.
A to gdzie się ketony odkłądają? i co jeszcze potrafią "spierdoilić" w organizmie to już inna bajka,
która oczywiście nie jest obojętna dla organizmu, natomiast w gruncie rzeczy to od nas zależy co, w jakiej ilości i gdzie się poodkłada. Bo jeżeli dany osobnik ma pewne zaburzenia, no to temat jest serio ... głęboki.
Bo mamy tutaj samą krew ( żyły ) a skoro w krwi wszystko sobie krąży to i dociera praktycznie do każdego narządu w tym w dużej mierze do samego mózgu.
Pomijając zmiany neurodegeneracyjne, można w głowie doświadczyć dosłownie zatorów, a skoro można ich doświadczyć w głowie to i można w nerkach, wątrobie, sercu...
i możemy ten temat sobie rozwijać i rozwijać... a tu tylko została ogarnięta kwestia - samej krwi.
A co z samym metabolizmem? działaniem organizmu? sposobu jego megazynowania energii czy samego zużywania tej energii.
Narkotyki w tym mefedron potrafią upośledzić nawet głupie "mruganie oka" do zmian sercowych, zmian w ogóle wszystkiego w ciele.
Kwestia co, w jakiej ilości, częstotliwości, jakości ... wpierdzielamy.
Ćpać z głową jest trudno. Już nawet wielu ( w tym ja sam kiedys ) dałem się złapać na tzw. zdrowe ćpanie.
Niby od weekendu do weekendu, zdrowe jedzenie, witaminki, siłownia, ale tu nagle pojawia sie regres siłowy, i uboki...
nie tak się nie da... i podpisuję się pod tym jako ćpun, forumowicz, i typ który po prostu tak już próbował.
Nie polecam ćpania, zwł w kontekście godzenia tego z siłownią.
Czy ogarniania samej tkanki tłuszczowej
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/7/7c07f4b0-30a7-4e88-9e90-42d73af1ec3e/nie%20karoluj%20%281%29.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250720%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250720T161702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=32f9ac17f34efa6540ddba75bc5edb20f6c7dbaf78bef1b2598905cece8ea75a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”
Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.