4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 16 z 24
  • 1 / 1 / 0
Po pierwsze boli mnie w klatce piersiowej w okolicach serca, ból promieniuje pod pachę i bark, także mi lewa ręka drętwieje. Do tego brak moczu od 2 dni- zmuszam się ale zajmuje to bardzo długo. Wcześniej było w miarę ok (biorę co jakiś czas od 1,5r) były problemy z oddawaniem moczu ale zwykle mijały następnego dnia po sesji. Po ostatnim braniu mam zaczerwienienia na skórze, jestem jakby żółty na twarzy i czuje się pobudzony mimo, że nie mogę spać - jestem mega zmęczony. Do tego dochodzi dziwny ból w okolicach brzucha i nerek (ciężko to nazwać tak jakby "czuję że są") Acha... i cały czas wali ode mnie mefem! Pot jebie nieziemsko mimo że myje się 3 razy dziennie.. Dziwna akcja, jestem zdekoncentrowany, muszę wysilić się żeby cokolwiek zrozumiałego powiedzieć (dwa dni temu przestałem brać). Chujowo i do tego cały czas mam jakieś skurcze nóg, szyi, skóry w okolicach "boczków". Trochę się wystraszyłem- możecie poradzić jak to ogarnąć?
  • 3449 / 121 / 8
Przestać brać stymulanty na jakieś 3 miesiące, mefedron na około rok - a najlepiej nie wracać do niego w ogóle, ewentualnie weekendowo nie częściej niż raz w miesiącu. Przejdzie.
  • 984 / 5 / 0
czesław, ale on się tylko trochę wystraszył, nie musi przestawać... (jebit a ile przerobiłes w sesje moogie? czasem trzeba kilku dni aż zejdzie substancja chociaz nie mialem tak po mefie. Zauważyłem że beta ketony wychodzą przez skórę, to że jeszcze jebiesz mefem to znaczy ze krazy w organizmimie. dobrze się wypocić w łóżku pod kołdrą, szybciej schodzi
głupio wyszło...
  • 36 / 1 / 0
tak z problemow zdrowotnych po pol roku - problemy ze sprawami 'kobiecymi' - np okres, ktory trwa miesiac non stop. kolezanki na przyklad mefiac podczas okresu na ten jeden dzien gdy zazywaja przestaja w ogole krwawic.
dodatkowo poscieralam sobie lekko zeby (ale to moze byc tez od fety)
problemy ze snem, z koncentracja, czuje sie 'glupia'.

+problemy psychiczne (stany lekowe, depresja i takie inne przygody)
i don't really miss god, but i sure miss santa claus
  • 124 / / 0
mefa konsumowałem za czasów wygasającej legalności
zbyt dużo tego nie przerobiłem lecz wystarczająco
tej akcji to nie zapomnę
Niesamowity Ból od środka między żołądkiem i powyżej promieniujący na całą klatke piersiową gdzie wszystko w tym obrębie się zaciskało
i serce dostawało niesamowitych obrotów od czego nie było ucieczki bo nawet we śnie funkcjonowało mało tego sen to nasilał trwało to 2 tygodnie.
zaraz by się wam tego odechciało :P
  • 934 / 12 / 0
moogie pisze:
Po pierwsze boli mnie w klatce piersiowej w okolicach serca, ból promieniuje pod pachę i bark, także mi lewa ręka drętwieje. Do tego brak moczu od 2 dni- zmuszam się ale zajmuje to bardzo długo. Wcześniej było w miarę ok (biorę co jakiś czas od 1,5r) były problemy z oddawaniem moczu ale zwykle mijały następnego dnia po sesji. Po ostatnim braniu mam zaczerwienienia na skórze, jestem jakby żółty na twarzy i czuje się pobudzony mimo, że nie mogę spać - jestem mega zmęczony. Do tego dochodzi dziwny ból w okolicach brzucha i nerek (ciężko to nazwać tak jakby "czuję że są") Acha... i cały czas wali ode mnie mefem! Pot jebie nieziemsko mimo że myje się 3 razy dziennie.. Dziwna akcja, jestem zdekoncentrowany, muszę wysilić się żeby cokolwiek zrozumiałego powiedzieć (dwa dni temu przestałem brać). Chujowo i do tego cały czas mam jakieś skurcze nóg, szyi, skóry w okolicach "boczków". Trochę się wystraszyłem- możecie poradzić jak to ogarnąć?
Ja po prawie 3 latach kiedy brałem średnio codziennie 3-4g, a przerwy jakie miałem nie trwały dłużej niż 3 dni co kilka tygodni. Miałem podobne do Ciebie dolegliwości, np z sercem (z resztą zostało mi to już akurat pewnie do końca życia), pozostałe rzeczy w moim przypadku ustąpiły w większości po 2-3 tygodniach, generalnie 2 pierwsze dni z kroplówką i przez te 2 tygodnie benzo + promazyna i beta bloker (muwię tu o fizycznych oczywiście tylko problemach, psychicznie to już rok walczę z depresją i standami lękowymi, z koncentracja też nada mam problemy) problem z oddawaniem moczu, zniknał po kilku dniach przeważnie. Problemy ze skórą też znikają szybko po zaprzestaniu, podobnie jak skórcze i taki dziwne "zwarcia" elektrycznie w całym ciele.
  • 1 / / 0
ja jechalem ostro przez ponad rok, zdarzaly sie 2 tygoodniowe maratony... nie cpam nic od roku, pale duzo trawki, skutki to krzywa szczeka, pokruszone zeby oraz lysienie plackowate.. mial ktos cos takiego ?
  • 1 / / 0
ostrzezenie dla dziewczyn (chyba tylko...) ja miałam coś w stylu laktacjji - chyba z ropy czy nie wiem... było biało-przezrczyste(100% nie byłam wtedy w ciąży) po dłuższym braniu. Nic mi po tym nie było, ale jeśli ktoś ma podobne objawy to wiem że może być to niepokojące...Ustępowało zazwyczaj po ok tygodniu przerwy...
  • 15 / / 0
stonedrider pisze:
Kiedyś płakałem na forum właśnie po akcji z mefedronem (koko ze smart szopu, ktory niewątpliwie na tej substancji bazował). Było to moje 3 spożycie tej substancji w życiu. 100%owo co mi się stało pewności nie mam, bo nie miałem ostatecznie rezonansu magnetycznego ale bardzo duża ilość alkoholu(już podniesione ciśnienie) i ten wspaniały proszek, spowodowały mikrowylew, który utrudnił mi życie przez jakieś pół roku. Były różne wersje (np. uszkodzony błędnik) . Generalnie przez pół roku kręciło mi się w głowie.Także nie tylko ciągi mogą być szkodliwe. Przez te pół roku dałem sobie spokój z dragami.

PS Ale już jakiś czas temu wróciłem do substancji psychoaktywnych i mam się świetnie. Mam również 1g mefa w szufladzie. I jest jedyną substancją której się boję. Wielokrotnie już rozważałem skosztowanie, ale lęk mnie hamuje.
Teraz moje pytanie.. nie łącząc z alko i podając oralnie, szkodliwość jest znacznie mniejsza, skok ciśnienia chyba też? Nie twierdze że nie jest szkodliwe, chodzi mi o to że bez alko i ta droga podania, jakieś rozsądnej ilości , 150 mg, ryzyko podobnej sytuacji jak wtedy jest zmniejszone do ułamka procent?
Jakie dokładnie miałeś objawy przez te pół roku po mefedronie? Przeszło Ci w 100%?
Ja mam stan zamroczenia/zawroty głowy od miesiąca nic nie pije, nic nie biorę odżywiam się zdrowo ale poprawy zero:(((

Scalono - surveilled

"stonedrider" możemy pogadać na prv?
  • 11 / 2 / 0
Z mefisto zaczynałem wraz z erą dopalaczy. Teraz mamy rok 2012 - z mniejszą lub większą częstotliwością biorę cały czas, średnio 1g tygodniowo (weekend - dla mnie to zamiennik alkoholu). Warto dodać, że w ciągu ostatniego 1,5 roku tylko w około 10% przypadków był to 4MMC, zwykle to jakieś mieszanki typu 4MEC - i chyba na moje szczęście. Nie będę się tu wdawał w dyskusje o uzależnieniu, ale o szkodliwości.

Wiele, naprawdę wiele zależy od tego, czy... przespałem noc poprzedzoną mefistem. Jeśli nie - pojawiają się bóle kości oraz przekrwione oczy. Poza tym zaobserwowałem:
- suchoty związane z odwodnieniem,
- intensywne oddawanie moczu,
- nienaturalny i trudny do ukrycia szczękościsk,
- wypryski na języku (wiem, brzmi paskudnie),
- problemy z dojściem do orgazmu (nie mylić z potencją).

Tyle chyba ze skutków fizycznych, jakie doznałem - żadnych długotrwałych, przynajmniej na razie. Znacznie gorsze są skutki uboczne psychiczne:
- waliłem wszystko co miałem, niezależnie od tego, czy to był zapas, czy też nie,
- podczas danej "sesji" nie byłem w stanie już przeciągnąć nosem, ale dalej jechałem,
- uzależnienie psychiczne - wiadomo o co chodzi, ale u mnie nieodparta chęć pojawia się tylko, gdy na horyzoncie myśli są takie zjawiska jak: kobiety, impreza i muzyka,
- na samą myśl o tym, że mam wciągać, czuję ogromne podniecenie - wręcz motylki w żołądku,

A wraz z motylkami pojawia się - i tu może być trochę nieprzyjemnie - ogromne... sranie! Bulgocze mi w żołądku, słyszę to jak mi się w brzuchu wszystko przelewa. wielokrotnie aż musiałem biec do kibelka bo nie szło wytrzymać! O co chodzi?? Ten stan pojawia się wraz ze świadomością, że na bank lada moment albo jeszcze tego samego wieczoru będzie wciąganie. Nie ukrywam, że jest to bardzo... niekomfortowe. Ale z tego co się orientuję, takie przypadki są znane wielu wciągaczom, niezależnie od tego, czy to mefa czy koko itp.
Uwaga! Użytkownik maggmat nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 233 • Strona 16 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Ryszard Petru ma już projekt depenalizacji marihuany. Znamy szczegóły

Dopuszczenie posiadania do 15 gramów suszu lub jednego krzaka konopi na własny użytek – to propozycja, którą przedstawi zespół parlamentarny tworzony przez posłów koalicji. Dotarliśmy do szczegółów projektu, które potwierdzają nasze wcześniejsze ustalenia.