Wnioskuje że nie warto po opisach innych. Tak wcześniej są te opinie. Chodzi mi o to że bardzo trzeba uwazać aby nie przedobrzyć. To mi wystarczy abym stwierdził że ta substancja nie jest DLA MNIE. Poza tym co to za kryski 10-15mg? Hehe jakieś micro. No co kto lubi. Ja wole sypnąć porządną kreche 4CMC i mieć wspaniały lot

Zaczne od swoich specjalizacji xd
Ogólnie to gustuje w stimac
17 urodziny Fetka na początku kariery a jakos po 3 latach odkryłem RCki i rozpaczałem 2 letni lot. Ethyl-hexedron to z 70-100g sniff i vapo, czasami 4CMC jak nie było no to klasycznie feta/pasta do tego jakieś pixy ratowałem się głównie benzo a czasami GHB na zjazdach.
Ale do rzeczy zamówiłem sobie 1g MDPHP i na dniach będę je miał.
Do tego spory zapas benzo.
Będę zaczynał od vapo a sniffy okaże się od stanu hehe...

Rok bylem czysty lecz ostatnio spróbowałem mfpvp i słabe się okazało vapo to paliłem i końca nie było widać a sniff 4 sniffy po 100mg~ zayebałem tylko mi ciepło było coś tam pospinalo noi czuć było speeda ale straszny niedosyt i ogólnie rozczarowałem się tym mfpvp.
Albo mam receptory rozjebane albo mfpvp jest słabe.

Ktoś coś jakieś wskazówki co do MDPHP??? Wiem że dawki bardzo małe od 10mg do 30mg na początek.

Przeciętna dawka sniffem waha się w okolicach 10-20mg, więc w zupełności wystarczy.

A vapo z żarówki jest chęć do działania czysty stan?

Siema, dzisiaj o 13:30 kurier przywiózł mi 1g MDPHP (brązowy proszek podobny do kakao śmierdzi trochę jak stare skarpety) z tego co wyczytałem freebase.

Jestem w trakcie vapo z żarówy, ciężko uzyskać dużą ilość dymu. Np w przypadku vapo Ethylo-hexedronu z żarówy dymu było w ch** dużo.

Wracając do tematu MDPHP, kilka buszków trochę mnie napędziło. Póki co nie czuję zbytnio efektu cardio, smak vapo nie jest wcale zły i co do różnych opinii nie gryzie w gardło.
Skoro mnie nie gryzie to znaczy że powinno być dobre, a mam podrażnione drogi odechowe przez właśnie nos, zatoki i od jakiegoś czasu i czekam na zabieg rekonstrukcji przegrody nosowej.

Jeżeli ogarne jak to dodam jakieś zdjęcia sprzęciwa i zdam relacje z dalszych testów

Otrzymałem sampla, brązowy, mało dymiący proch. Na starcie wleciało 10mg sniff i mixując z apihp dało nie nachalną stymulację ale nie zbyt chciało mi się sprzątać czy coś.
Przed chwila, po zwariowane nocce z apihp sypłem 15mg vapo, nie poczułem żadnego wjazdu, nie było żadnego bum.
Nagle dostałem lenia, momentami euforia, ekran z 6 cali zrobił się 8calowy, nie ogar, momentami pauzy, lekkie kardio chodź wydaje mi się że na czysto by nie wystąpiło. Faza trwała 40min po czym pozostał leń, apihp już niezbyt wchodzi i szczerze to chce mi sie spać.
Ciekawe doświadczenie, kusi żeby spróbować więcej wsypać i złapać dymka aczkolwiek jeszcze mam zdrowy rozsądek. Ogólnie, sniff raczej do jakiejś pracy fiziczynej czy skupieniu na jakiejś czynności. Ogólnie dziwna substancja, za tydzień spróbuje to na czysto. Spodziewałem sie dobrego mixu z apihp a tu apihp po tym jakby osłabło, nic się nie chce, gdzie to pobudzenie?

Te sorty teraz to już nie to mdphp co było na początku, nie wiem nie mam doświadczenia z mdphp ale po MDPV to 20mg mi wystarczało na całą noc żeby być wystrzelonym. 2 sniffy po 10mg więc tutaj gdyby analogicznie mdphp było dobrej jakości to powinno być podobnie.

Zmieniam zdanie co do poprzedniego posta, to ma moc. Wcześniej vapo z lufki chyba nie było skuteczne. 20mg w Żarowie i pokazało pazur, takiej stymulacji się nie spodziewałem ale po noc z apihp będąc wykończonym; odzyskałem siły. Odradzam mixowania z alfica. A’pihp po mdphp sprawia dyskomfort. Źrenice rozszerzone. Coś czego w stymulantach jeszcze nie doświadczyłem, krótko mówiąc, czuje taką „inność”. Do ludzi bym nie wyszedł ale do posprzątania całej chalpy polecam. Zmiana toku myślenia, dźwięki wyostrzone, bardzo łatwo wpaść w paranoje w dawce 20mg. Dawkowanie z ogromna ostrożnością, 10mg a 20mg jest ogromna różnica. Dziwnie można to odebrać ale siedząc czuje jak faza wchodzi w umysł, wstając, sprzątając, faza zmienia się w tryb robota, dosłownie. Strasznie siada na wzrok, zaćmy, oczoplons. Vapo 20mg+ Tylko dla zaawansowanych. 10mg sniff to jest nic w porównaniu do vapo. Stymulant z „innością”, nieprzewidywalny i nie przebacza błędów. Dla mnie zdecydowanie za grubo i za chwile poratuje się Olanzapiną. Resztę zostawiam na kiedyś, zdecydowanie chce to przetestować wypoczęty i bez mixu.

Witam testowałem niedawno to cudo fajnie robi od 20 mg już czesze mocniejsze od fety przy większej dawce pojawiła się lekka panika wycięto źródło - ds

Fajny odczynnik daje radę lepsze od fety jestem po niedawnych testach fajnie spędzony czas na tym odczynniku dużo roboty domowej wykonane ogólnie fajnie bo nie wywala tak oczu nie widać nic po gałach gadka się klei jedynie po tym może być coś widać ale dla wprawionych wyjadaczy nikt się nie zorientuje że jesteśmy porobieni mam jeszcze na stanji trochę tego cuda MDPHP daje radę mogę śmiało polecić gdzie tam zamawiacie wiadomo gdzie najmocniejszy temat pozdrawiam