Dyskusja na temat rodziny roślin (Solanaceae) z rzędu psiankowców.
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 2 z 4
  • 212 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gecko »
Znacie kogoś, kto sprzedaje sadzonki tej rośliny? Jeżeli tak, to prosiłbym o kontakt
Uwaga! Użytkownik Gecko jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 120 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: adzik74 »
Mandragora- w jakich dawkach ją brać, oraz pod jaką postacią (nalewki? palić??) czy by się nadawała jako dodatek do afrodyzjaków i z czym mieszać. Pozdrawiam
  • 331 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nirvana »
Z tego co pamiętam mandragora w niewielkich dawkach nie tyle musi być dodatkiem do afrodyzjaku co sama świetnie sprawdza się w tej roli, ale to chyba głównie chodzi, o jej jagody.
Dotychczas wszelkie przesłanki z jakimi się spotykałem mówiły, o sporządzaniu wywaru z fragmentów korzenia.
Gecko, obawiam się że nikt nie ma sadzonek mandragory poza hogwartem. :P
A na poważnie to w sklepach zielarskich/ogrodniczych podobno pojawiają się jej nasionka.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Ja słyszałem o tym żeby zrobić z mandragory nalewkę, maczać szlugi, suszyć, palić. Czyli nanoszenie ekstraktu na papierosa.

Ja osobiście wolałbym połączyć to z MJ, podobno bardzo dobrze się komponują (ogólnie atropinowe roślinki)
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 463 / 6 / 0
wydaje mi sie ze człowiek musi byc naprawdę znudzony życiem by eksperymentować na takich roslinach.
mandragora zeżre Twoja duszę, zabić może bardzo łatwo lub oslepić.
kiedyś poświęcano takiej zwierzę...
ale serio są bezpieczniejsze fazy...
Uwaga! Użytkownik masturbator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1387 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: pindyjski »
Hmmm no myślę że trzeba znać umiar, co innego dodać 2 nasionka bielunia do skręta, albo wypić szczyptę liścia przed snem i to od czasu do czasu, a co innego wpierdalać 100 nasion i nie odróżniać halucynacji od rzeczywistości, nie? Tak samo z mandragorą.
– Chodź. Czeka nas długa podróż.
– Jestem przyzwyczajona do długich podróży... Kiedyś wybrałam się nawet do Piekła – wyjaśniła.
– Jak zdołałaś wrócić?
Przyglądała mi się długo i uważnie.
– Wrócić? Wrócić? Ja tu zostałam...
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Ogłuszyć też może, skoro już wymieniamy.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2129 / 29 / 0
borrasca pisze:
Ogłuszyć też może, skoro już wymieniamy.
Wyciągana z ziemi ? :-)
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 2244 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: borrasca »
Coś w tym jest, hehe.

Generalnie są to raczej mroczne doznania, więc nigdy nie wiadomo, kiedy uszy krew puszczą. W czasie wyciągania, cięcia, suszenia, samego doświadczenia czy też już jakiś czas po - bez większej różnicy.
Uwaga! Użytkownik borrasca jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / / 0
Wcześniej napisałem o nalewce z mandragory którą można kupić w aptece i moderator wrzucił to w śmietnik chyba dlatego że link do apteki internetowej dałem.Nie znam tu zasad jeszcze dobże bo nowy jestem co mam nie robić krypto reklamy na to wychodzi :cool: Mimo to nalewkę polecam bo na prawdę daje dobre efekty w miksie z innymi substancjami a szczególnie z mj. :-D
Uwaga! Użytkownik leming nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 35 • Strona 2 z 4
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.