Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 141 • Strona 5 z 15
  • 113 / / 0
Wiec tak ten mix to tez na mnie jakos specyjalnie nie dziala natomiast ja pale obdwie te rosliny osobno i dziala mocniej. Radze skreci porzadnego skreta MB dobrze ubic i spalic i jeszcze ja mam MB z MO moze ta z SS jest jakas slaba. Mega bomby po tym nie ma ale jest super chillout owszem.
  • 1387 / 2 / 0
Nowadays, właśnie to chciałem przekazać :P

Ja próbowałem MB + liście Klipp Daggi (to miałem tylko) + trochę damiany + herbatka z lotosa. I nie poczułem nic więcej niż po samej MB :P

WawaEndrju pisał wcześniej o łączeniu z różnymi ziołami :)
  • 56 / 1 / 0
aha :cheesy: no to zamawiam Maconha i bay bean;) zobaczymy jak to połączenie wypada, a w domu mam jeszcze troche damiany:) a pindyjski, jakbyś miał porównać MB do Naturalnych mieszanek z SS, niebo a ziemia czy działanie nie tak odległe?
  • 1174 / 19 / 15
<wchodzi po czerwonym dywanie>

Zaprawdę powiadam wam, Maconha a Kompozycje to dwie różne rzeczy jeśli chodzi o działanie. Choć z tego co widzę, to w jednym z zestawów nowych jest w składzie właśnie MB. Właśnie zamówiłem oba nowe zestawy i będę testować, podobno zmiany tylko na lepsze ^_^ Kompozycje dają jakąś tam psychodelę, a MB tylko odprężenie.

Rzekłem %-D
  • 1387 / 2 / 0
Dzięki Ci za słowa mądrości płynące z Twych ust... yyy.. palców. %-D

Nie wiem czy to było pisane, ale zarówno Maconha jak i Canavalia były w składzie Złotej Przyprawy. Takie info wygrzebałem niedawno to się dzielę ;)
  • 19 / / 0
first of all: witam wszystkich,

a teraz do rzeczy- tolerancja faktycznie nie rośnie, ale zauważyłem, że 'dopalanie' daje znikome efekty. tzw. 'stan pożądany' trwa nieznacznie dłużej, ale ale nie jest ani trochę mocniej... ktoś się odniesie?
Lucy in the sky with Daimos.
  • 113 / / 0
No dokładnie tez zauważyłem że dopalanie nie daje nic, próbowałem tez dopalać MB jednym skrętem z Beybean i również nic nie dało.
I jeszcze zauważyłem że jeżeli się nie siadzie w spokoju to nie ma co palić MB bo jak paliłem Maconhe i coś robiłem to żadnej zmiany praktycznie nie czułem, może jedynie to że trochę ciężkie oczy miałem.
  • 1174 / 19 / 15
Racja, MB nie działa na zasadzie placebo, ale oddziaływanie na psychikę (i ciało ^_^) można odczuć w pełni tylko jeśli skupimy się relaksowaniu się, w czym ta roślina nam pomaga.

Pod wpływem odświeżenia tematu postanowiłem zapalić pierwszy raz od dawna trochę MB i tym razem po raz pierwszy bezpośrednio po paleniu włożyłem sobie torebeczkę snusa pod wargę. To jest dopiero błogostan :cheesy:

A jeśli chodzi o uprawę: 2 z 4 siewek padły... Może to dlatego, że mama zajmowała się nimi, gdy wyjechałem, ale jedna z nich przysychała i więdła już wcześniej (odratowywałem ją). Także umieralność narazie 50%. Rosną baaardzo powoli...
Uwaga! Użytkownik WaWe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2129 / 27 / 0
Zróbcie sobie ekstrakt to przestaniecie narzekać. Miałem podobnie z wild daggą- przy paleniu kwiatów nic nie czułem. Jak zapaliłem spore nabicie ekstraktu x 10 to zmieniłem zdanie. Można zrobić samemu w domu. Działa euforycznie. U mnie wywołało swoista głupawkę.
  • 527 / 6 / 0
Kuba napisz jak zrobiles ekstrakt maconhy. Coś na zasadie extraktu salvi-czyli aceton itd? Bo ekstrakcja wodna chyba odpada:P
ODPOWIEDZ
Posty: 141 • Strona 5 z 15
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Szympansy biesiadują? Sfilmowano je, gdy dzieliły się owocami zawierającymi alkohol

Ludzie od dawna spożywają alkohol i od tysiącleci odgrywa on rolę we wzmacnianiu więzi społecznych. Nowe badania wskazują, że nasi najbliżsi krewni – szympansy – mogą wykorzystywać alkohol w podobnym celu. Po raz pierwszy udało się sfilmować szympansy, które dzielą się sfermentowanymi owocami, w których stwierdzono obecność alkoholu.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.