Żarłem ketrel 100mg, jedna sztuka i ścina mnie (brać poprawkę na moją kurewną bezsenność i opór na standardowe leki) może nie zupełnie, tzn. chodzę, jem, ale bełkot już się załącza, wiadomo czyści wszystkie myśli itp. zombie gorzej niż na benzo.
Wpierdolenie 3 sztuk kończy się długim snem jak po solidnym dopierdoleniu sobie klonów.

Apogeum głodu alko połaczonego z mega dołem ,zmusił mnie do szukania alternatyw tłmiących i antydepresyjnych.mimo,że jestem na klonie dłuzszy czas to do alko ciagnie.psycho odradził stanowczo SSri (przerabiałem dwa razy fluo,raz pół roku raz prawie rok) i wystawił mnie własnie na
Nantarid(kwetiapina oczywiscie) w dawce 100.miałem rozpędzac stopniowo 2 razy po poł tabsa ,ale nie chciało mi sie i pierwszy raz poszło sto-po 20 minutach zabrałem zwłoki z krzesła na wyro ,i kima była
2 godz.jak zasypiałem to czułem sie jakbym krate browaru opierdolił solo.karuzela i zapadanie sie w poduche.usiłowałem otworzyc oczy to myslałem ,że sie zrzygam.teraz wstałem,kawa z 3 łyżek i jako tako dochodze do siebie.mam pytanie...czy ta sytuacja sie stbilizuje pózniej czy taka kosa jest za kazdym razem ,bo na miescie to bym na skwerku wywrote zaliczył.jutro sprobuje z rana o,5 mg i zobaczymy...no i nie wiedziałem ,że to kurwa takie drogie!! :scared:

ODWOŁUJĘ GRYPS, od przyszłego tygodnia kwetiapina jest refundowana również dla torbaczy.

@: co do brania na zjazd - 50 mg wyciszy Cię, puścisz sznurki, zaśniesz. Jeśli 50 nie zadziała, to prosta rada - zjedz sto.
kwetiapina jest wyśmienita na zjazdy, a mam rzetelne spektrum porównawcze, zresztą i tehacek pod mefedron chwalił. Ja i pod to (approved!), i pod insze, chtoniczne, bezsenne, maniakalne i inne.

A jakbys to porownal do antyzjadowego dzialania GBL? (do tej pory najlepszy "lek" na zwale jaki stestowalem, wszystko jak reka odjal...) musze chyba wycyganic troche tych ketrelkow od znajomych mi ludzi

I wiecie moze, kiedy bedzie mozna sie spodziewac jakiegos taniego, polskiego odpowiednika?

Bliska mi osoba je kwetiapine na ciezka, przewlekla depresje - i tylko kwetiapine, z tego co takze wiem, w nieduzej dawce. Wytlumaczycie mi to? Dziala toto na depresje? Po jakim czasie zaczyna sie odczuwac jej dzialanie?


A mocno sie tyje?

Tak, ma także działanie antydepresyjne.

Nie, nie utyłem po niej. Może inni tak, niemniej z pewnością kwetiapina nie działa tutaj jak np. depakina.

opowiednika nie ma się co spodziewać, poprawiono za to zapis co do refundacji (przede wszystkim na afektywną dwubiegunową). Na receptę ze zniżką dostaniesz paczkę 60 tabletek po 200mg za 3zł 20 gr.

Najważniejsze, jak działa, chodzi Wam jak mniemam o działanie bezpośrednie, a nie długotrwałe, lecznicze. Otóż wchodzi w mniej więcej kwadrans, rozluźniając wszelkie napięcie umysłu. Nie chodzi mi o napięcie lękowe, takowego akurat nie mam, lecz w sensie gotowości do działania, reakcji itd. Ja znajduję się od razu w stanie relaksacji. I bardzo łatwo wtenczas zasnąć. Tyle.

jeśli chodzi o moją skromną osobe to ciekawi mnie bardzo dłuższe stosowanie tego specyfiku,a najbardziej to czy sennosc sie utrzymuje czy z czasem rosnie tolerka i lek działa antydepresyjnie bez tej cholernej zwały na wyro.?

Czy mozna laczyc ketrel z wenlafaxyna 150 i czy oba leki nie dzialaja przeciwstawnie,czy ketrel nie obniza skutecznosci wenli?
Ketrelu mialam brac 25-50mh na sen ,ale jakos nie bardzo dziala ten ketrel w takiej dawce,wybudzam sie w nocy i dosc dlugo nie moge zasnac,po tygodniu 25 ketrelu dzialalo slabiej,musiala zwiekszyc do 50
Mozna np zwiekszyc do 100 ten ketrel ,ktos z Was moze wie? A moze lepiej zmienic lek na chloroprotixen lub tisercin?
Scielam sie z moim nowym i pewnie znowu czeka mnie zmiana dr,teraz pojde do niego jeszcze raz raz zobaczymy co powie
Nie wiadomo dlaczego dr cos mowil o odstawieniu wenli,nie wiadomo dlaczego???,choc wenla to najlepszypszy lek,a bralam duuuzo antydepres.wkurzajamnie juz ci wszyscy lekarze :(
Tyjecie po ketrelu? ,tego boje sie najbardziej Wypadaja Wam wlosy po nim?
Po mniej wiecej ilu minutach zasypiacie po ketrelu
Biore go bezposrednio przed snem,moze powinnam wczesniej?,ale myslalam,ze zcina z nog .To moj pierwszy neuroleptyk .Nie mam schizo.

przecież masz wszystko wyżej.ogarnij pałe (głowke) dziewczyno.

Proszę o kulturę. leiche

Ketrel jest na chorobę dwubiegunową - stabilizuje łeb, trzeba napierdalać chyba kilkaset mg dziennie. :kotz:
Na takie ciężkie depresje może być pisany, bo ciężko sobie na tym zrobić krzywdę, ciężko cokolwiek zrobić.
Nie wiem czy to takie moje widzimisie ale czy neuroleptyki nie zbijają działania antydepresantów?
Dla mnie to takie tabletki ostatniego ratunku, skutecznie likwidujące rozpierdol we łbie jak już 5mg alpry nie daje rady...

Jak dla mnie 300 optymalnie.

Takie zalozenie to przy wlaczaniu chlorpromazany( w szpitalach nadal ja maja), i fenotiazynach.Ani bomby nie podlozysz ani sobie flakow z nudow nie zaczniesz wyprowac.

zalezy jakie neuroleptyki w jakich dawkach.

mnie interesuje jak sie ma 15 abilify do 300 bupropionu i 300 kwetiapiny do 300 bupropionu