Sześć lat temu, zgodnie z zaleceniem szamanki, zaczęłam brać 25 mg kwetiapiny na noc. Miało mi to pomoc z chroniczną bezsennością spowodowaną SNRI. Faktycznie, zadziałało jak marzenie, a po miesiącu nie czułam już żadnej zmuły na następny dzień. Co miesiąc zjawiałam się u szamanki po kolejne recepty na wenlafaksynę, karbamazepinę, hydroksyzynę/alprę i oczywiście kwetę.
Parę razy zdarzyło mi się nie wziąć kwety przed snem, oczywiście zero snu, jakiekolwiek zmęczenie zaczynało się pojawiać już rano, ale i tak o śnie nie było mowy. Czasami ratowałam się zolpidemem, który umożliwiał mi względne wyspanie się w 4-5h.
Zaczynałam czuć się jak bóg: senność przestała dla mnie istnieć. To ja decydowałam, o której zrobię się senna, nigdy zmęczenie nie zaskoczy mnie na uczelni albo na imprezie. Do głowy by mi wtedy nie wpadło, żeby odstawić kwetiapinę.
Pomimo zmiany szamanki ze względu na fałszywe rozpoznanie i odstawienie wszystkich innych leków poza doraźnymi benzosami, Kweta ze mną pozostała. Jestem tez w trwającej już 3,5 roku terapii psychodynamicznej.
Kwetiapina nie działa już tak magicznie jak kiedyś, czyli tabletka na godzinę przed snem i odpływam na błogie 8-9h. Z 25 mg zrobiło się 50/75, a to, czy zadziała, jest dla mnie loterią. W ogóle nie umiem zasnąć bez przyjemnego kwetiapinowego sieknięcia.
Próbowałam przejścia na inny lek, który może dałoby się łatwiej odstawić, ale:
- po trazodonie mam ślinotok uniemożliwiający zaśnięcie
- hydroksyzyna nie działa w dawkach 100+ mg
- po mianserynie tak przytyłam, że skończyło się to epizodem anorektycznym
- chlorprothixen mnie warzywi i uniemożliwia jakiekolwiek funkcjonowanie
- zolpi/benzo na dłuższą metę oczywiście odpadają
- mirtazapinę jadłam tylko raz, zadziałała świetnie, ale obudziłam się z paraliżem kończyn??? Najprawdopodobniej rozluźniła mięśnie do tego stopnia, ze nie potrafiłam się ruszać. Boję się też, że skończy się znacznym przybraniem na wadze, tak jak po mianserynie
- działania opipramolu zupełnie nie czuję.
Macie jakiś pomysł, jak odstawić to gówno? Próby odstawiania na sucho kończyły się trzema nocami pod rząd bez snu.
Z góry dzięki!
Wszystkie leki które wymienilas wywołują senność poprzez blokowanie receptorów histaminowych ( poza zolpi) jak kwetiapina stąd brak efektu nasennego
Dziala nawet na 1 miesieczne dzieci i ludzi w wieku 90 lat. I do tego leczy, po czasie bezsennosc znika. Tylko trzeba uzyc generatora dobrego ktory dziala i miec dobre sluchawki bez surround najlepiej. I sa gorsze i lepsze klipy na youtube wiec trzeba probowac roznych.
, minął tydzień. Tydzień spania dziennie max godzinę/dwie, jeden z gorszych tygodni w moim życiu. Nawet jak już byłem potwornie zmęczony, to sen i tak nie przychodził, nie mówiąc o nawrotach choroby.
Psychotropy sie powoli odstawia, wiec zrob sobie rozpiske na kilka miesiecy, i jakos to odmierzaj dokladnie np. wolumetrycznie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/zrzut_ekranu_z_2025-08-27_18-13-07.png)
Nasi sąsiedzi legalizują marihuanę. Do 100 gramów na własny użytek
Czechy przygotowują się do ważnych zmian w swoich przepisach dotyczących marihuany. Od 1 stycznia 2026 roku będzie tam legalne posiadanie do 100 gramów marihuany oraz uprawa do trzech roślin konopi na własny użytek. Dzięki temu, Czechy staną się drugim krajem w Unii Europejskiej, który zdecydował się na takie rozwiązania.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/san-antonio-men-sentenced-for-armed-robbery-in-oregon-while-posing-as-dea-agents.jpg)
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki
Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eatingdisorders.jpg)
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.